Gość sheff Opublikowano 2 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2008 Mam problem urwałem półoś lewą i po wymianie samego wałka półosi przez mechanika coś mi buczy takie (uuuuuuuuuuuuuuu) dzieje sie to dopiero przy prędkości gdzieś około 50, 60, 70 km/h. Ten dźwięk wydobywa sie tak jakby z koła czy gdzieś z okolicy półosi. Wg mnie nie są to przeguby bo sprawdzałem je w następujący sposób, ruszyłem z jedynki a potem dwójka i robiłem kółka samochodem tzn jeździłem w koło na maksymalnie skręconych kołach i nic nie terkotało ani nie pukało. Wymieniłem też olej w skrzyni biegów na Castrol EP80 GL-4. Bardzo proszę o pomoc bo mechanik który mi to naprawił powiedział że nie wie co to jest. Proszę o pomoc !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jurgenik Opublikowano 2 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2008 Łożysko! Facet pewno za bardzo dowalił nakrętkę i obciążył łożysko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość belo Opublikowano 2 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2008 moim zdaniem tez jest to łozysko!!zdejmij zabespieczenie ze sruby i odkrec o poł obrotu a nastepnie zabespiecz srube i powinno byc git Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość B12 Opublikowano 2 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2008 Facet pewno za bardzo dowalił nakrętkę i obciążył łożysko. Tę nakrętkę ciężko za mocno dokręcić, ale... wystarczy auto przepchnąć na kołach nawet kilka metrów z niedokręconą nakrętką i łożysko załatwione. Już dawno zauważyłem, że nie we wszystkich warsztatach o tym wiedzą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Maniek-ol Opublikowano 2 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2008 Tą nakrętkę trzeba na prawdę mocno dokręcić ( 235...314 Nm ). Moim zdaniem facet nie dokręcił nakrętki i łożysko ma jeszcze luz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sheff Opublikowano 3 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2008 Są różne propozycje jedni mówią odkręcić inni dokręcić co mam robić a nie mam klucza który by zmierzył siłę dokręcenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość logis Opublikowano 3 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2008 Nie jestem pewien ale u ciebie jest jeszcze łożysko podtrzymujące półoś.Podjedz do mechanika i niech sprawdzi.Możliwe ,że zbieg okoliczności i siadło Ci łożysko kola.Do sprawdzenia masz:łożysko kola,podporę półosi(jak jest) i opona(też lubią tak hałasować) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jarkk Opublikowano 4 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2008 Są różne propozycje jedni mówią odkręcić inni dokręcić co mam robić a nie mam klucza który by zmierzył siłę dokręcenia Łożysko dokręca się z niemałą siłą , więc jak co to opcja, że nie dokręcił - tak jak pisze B12. A jak Ci półoś pękła to holowałeś auto czy na lawecie jechało ? Jeżeli holowałeś to kikut od półosi mógł zamiast pracować w swoim położeniu to kręcił się jak chciał i może załatwiło przegub wewnetrzny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sheff Opublikowano 4 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2008 Ale czy przegub wewnętrzny by czasem nie terkotał przy bardzo mocnym skręcie kół. Bo ten dźwięk wydobywa się dopiero przy prędkości 50 60 70 km/h Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jarkk Opublikowano 5 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2008 Wewnętrzny nie ma nic do skręcania, kolega w P11 TD miał takie terkotanie przy podobnych prędkościach i okazało się że właśnie ten przegub był przyczyną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Blady Opublikowano 6 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2008 99,9 % że jest to łożysko koła, Przegób wewnętrzny bym sobie darował. Czasami przy zdejmowaniu półosi trzeba użyć klucza uniwersalnego (Młotek) i łożysko może się rozpaść. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość artlow Opublikowano 18 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2008 Witam, mam bardzo podobny problem. Może zbieżny z tym co napisał jarkk Wewnętrzny nie ma nic do skręcania,kolega w P11 TD miał takie terkotanie przy podobnych prędkościach i okazało się że właśnie ten przegub był przyczyną. Mianowicie kilka dni temu urwałem w swojej P11 1.6 SI lewą półoś (zamówiłem w motomaxie - tutaj wszystko ok) i mechanik wymienił. Żona odebrała samochód i już po 100 metrach zawróciła; przy nawet najmniejszych prędkościach z okolic "miejsca naprawy" dobiegał turkot. "specjalista" mechanik stwierdził, że to łożysko i naprawę wycenił na 250 PLN plus łożysko. No ale ja wcale pewności co do łożyska nie mam. Szczególnie jeśli czytam A jak Ci półoś pękła to holowałeś auto czy na lawecie jechało ? Jeżeli holowałeś to kikut od półosi mógł zamiast pracować w swoim położeniu to kręcił się jak chciał i może załatwiło przegub wewnętrzny. samochód był holowany - góra 500 m do mechanika z podwiązaną półosią (żeby nie haczyła).Nie wiem co robić - wymienię łożysko; wywalając w błoto ca. 400 pln a hałas nie ustanie. Jeszcze jedno podobno bardzo ważne jest odpowiednie zamontowanie (stron) półosi z motomax-u, które z wyglądu (końcówki) są takie same. Może mechanik, żle założył i przez to ten hałas (wystarczyzamienić strony i po sprawie? PS. Mechanik ten bo po prostu był blisko Proszę o radę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mitko Opublikowano 18 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2008 Ważne jest też czy napakował smaru w gumową osłonę przegubu a także jak dokręcił śrubę zewnętrzną na osi koła (ta z zawleczką). Jak za mocno to może chrobotać łożysko koła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sheff Opublikowano 19 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2008 U mnie po urwanej pół osi okazało się jednak że to łożysko miało winę tego hałasu w kole. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość artlow Opublikowano 19 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2008 Najgorsze jest to, że ja specjalista nie jestem, ale i o dobrego mechanika trudno. Ten dźwięk co to się wydobywa z okolic lewego przedniego koła to nawet trudno określić. Nie wiem czy to buczenie, czy wycie, czy tak jak napisałem terkotanie. Wraz ze wzrostem prędkości nasila się (ale nie jechałem za szybko góra 50kh). Po puszczeniu nogi z gazu zmniejsza się (tak jakbym hamował silnikiem). Jak można to we własnym zakresie sprawdzić, żeby być pewnym co to może być. Ważne jest też czy napakował smaru w gumową osłonę przegubu a także jak dokręcił śrubę zewnętrzną na osi koła (ta z zawleczką). Jak za mocno to może chrobotać łożysko koła. Smaru to raczej napakował, ale co do sposobu dokręcenia śruby... nie wiem Help! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
musashi84 Opublikowano 19 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2008 Witam,takie dziwne odgłosy w kole to rzeczywiście może być łożysko,wiem bo sam miałem coś takiego,łożysko sie wymieniło i po sprawie pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ADAM01 Opublikowano 19 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2008 Najprostszym sposobem sprawdzenia łożyska jest podniesienie auta lewarkiem(bez zdejmowania koła) i energicznie zakręcić kołem. Jak łożysko rozwalone będzie słychać szumienie. ps. tutaj nie można raczej zamocno dokręcić łożyska, to nie fiat 126p gdzie reguluje się siłę docisku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafek Opublikowano 19 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2008 Witam fakt za mocno to raczej naszym mechanikom sie nie zdarza tym bardziej ze jest to dokrecane przez nich na czuja a nie na moment - kluczem wiec..... sprawdz łozysko bo wewnetrzny przegub tez bym sobie darował a zaczol od dokrecenia nakretki jak polecil B12 z prawidlowym momentem a jesli to nie przyniesie rezultatu wymienil lozysko! Zreszta mechanik powinien dokonczyc robote i sprawdzic co nie jest hallo bo za to wziol kase.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość artlow Opublikowano 20 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2008 Witam fakt za mocno to raczej naszym mechanikom sie nie zdarza tym bardziej ze jest to dokrecane przez nich na czuja a nie na moment - kluczem wiec..... sprawdz łozysko bo wewnetrzny przegub tez bym sobie darował a zaczol od dokrecenia nakretki jak polecil B12 z prawidlowym momentem a jesli to nie przyniesie rezultatu wymienil lozysko! Zreszta mechanik powinien dokonczyc robote i sprawdzic co nie jest hallo bo za to wziol kase.... Dzięki za wszystkie porady. Ale jak już to powiedzcie gdzie ta nakrętka co to ją mam dokręcić. Co się tyczy dokończenia roboty przez mechanika to tak planuję, chociaż do tych najbardziej upierdliwych i walczących o swoje Klientów nie należe. A szkoda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Raf4rb Opublikowano 20 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2008 Łożysko dokreca się momentem chyba 160Nm (sprawdź w manualu bo piszę z pamięci) także dość sporym, prawie na max. jak nie masz klucza dynamometrycznego, nakrętka na środku koła, ta na przegubie. Miałem trochę problemów z łożyskiem i okazało się, że wenętrzny pierścień łożyska koła obracał się na piaście, niestety w takim przypadku piasta do wymiany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość artlow Opublikowano 7 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2008 Witam, trochę zeszło ale naprawione. Faktycznie łożysko. (a ostanie dni to już prawie czułem się jak w młynie, takie dźwieki) Pozdrawiam i dziękuję za pomoc Artlow [ Dodano: Czw 03 Lip, 2008 23:32 ] Witam, to jednak nie koniec kłopotów. Teraz po upływie dłuższego juz czasu docierają do mnie dziwne dźwięki jakby z prawej strony. Jakby coś biło, albo delikatnie stukało - najlepiej słychać ten dźwięk kiedy PRIMERKA toczy sie około 40kmh na luzie, przy wyższych prędkościach mniej rzuca sie to w ucho, a kierownica nie przenosi żadnego drżenia - co to może być (klocki hamulcowe - czy może dla odmiany łożysko prawego koła). No i drugie pytanie - wczoraj zauważyłem wyciek z prawej strony silnika (widok od przodu samochodu) jakby spod kopułki rozdzielacza (czy czegokolwiek co znajduje sie na prawo od głowicy silnika - przepraszam za swoją niewiedzę) Proszę o litość (nie znęcanie się nad moją niewiedzą) i ewentualne sugestie co do moich problemów z P11 Artlow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.