[N14] jedzie sie jak furmanka:/ a na szarpakach wszystko ok:

[Gość B_E_R_E_K]

witam Panowie problem jest nastepujacy, sunny mojego taty jedzie sie jak furmanka:/ slaba amortyzacja i ogolem jakby sie wszystko rozpierniczalo;/ amortyzatory wszystkie 78% i zero luzow w zawieszeniu :zdziw: :zdziw: :zdziw: czyli niby wszystko ok a w rzeczywistosci inaczej... Macie jakies pomysly ?? moze sprezyny?

[Gość Drejk]

U mnie też jest jak na blaszanym wozie, byłem na stacjach diagnostycznych i wszystko OK. Mechanicy jedynie strzelają że może to albo to bo jak to mówią "nic nie widać ..."

Wymieniłem łączniki stabilizatorów i niektórych odgłosów już nie ma ale większa część została.

Sposób na to mam taki że skoro wszyscy mnie zapewniają że wszystko jest w porządku to włączam głośniej radio i nic nie słychać.

Oczywiście pomijam tu odgłosy tylnej półki bo to chyba standard i jak na razie nie znalazłem na to sposobu, chyba że zostawić ją w garażu

 

Pozdrawiam.

[Gość B_E_R_E_K]

Sposób na to mam taki że skoro wszyscy mnie zapewniają że wszystko jest w porządku to włączam głośniej radio i nic nie słychać.

a dla mojego starszego to nie jest rozwiazanie... i dla mnie tez nie... w primerce tez mi padalo zawieszenie i jezdzilo sie jak furmanka zrobilem i jest cicho jak w nowym autku! nawet tapicerka nie rzegocze... choc pare dni temu zaczela wiec musze to wyeliminowac.

[Gość Drejk]

a dla mojego starszego to nie jest rozwiazanie... i dla mnie tez nie... w primerce tez mi padalo zawieszenie i jezdzilo sie jak furmanka zrobilem i jest cicho jak w nowym autku! nawet tapicerka nie rzegocze... choc pare dni temu zaczela wiec musze to wyeliminowac.

No ja niestety nie będę wymieniał po kolei wszystkiego skoro nikt nie może sprecyzować co to jest ... auto ma swoje lata więc nie wiem czy jest sens wyłożyć 1-2 tysiące w zawieszenie skoro auto ma wartość 5-6 tysięcy.

Bardziej przeszkadzają mi odgłosy tylnej klapy niż samego zawieszenia.

 

Pozdrawiam.

[Gość Czarq]

a dla mojego starszego to nie jest rozwiazanie... i dla mnie tez nie... w primerce tez mi padalo zawieszenie i jezdzilo sie jak furmanka zrobilem i jest cicho jak w nowym autku! nawet tapicerka nie rzegocze... choc pare dni temu zaczela wiec musze to wyeliminowac.

No ja niestety nie będę wymieniał po kolei wszystkiego skoro nikt nie może sprecyzować co to jest ... auto ma swoje lata więc nie wiem czy jest sens wyłożyć 1-2 tysiące w zawieszenie skoro auto ma wartość 5-6 tysięcy.

Bardziej przeszkadzają mi odgłosy tylnej klapy niż samego zawieszenia.

 

Pozdrawiam.

 

A może poleciały "dodatki" gumowe? U mnie dostały nóg podkładki pod sprężynę i było słychać jakby zawieszenie miało się rozlecieć. Parę dni temu wymieniałem poduszki gumowe na łącznikach stabilizatora (stuki w zawieszeniu), znalazłem takie do malucha od amortyzatora tylnego. Jest jeszcze osłona silnika, tam też są poduszki i jak się zużyją to osłona wydaje dość ciekawe dźwięki. Te elementy są dość tanie, a powinno być o wiele ciszej.

[Gość B_E_R_E_K]

podrzuce pomysl mechanikowi zobaczymy co powie na temat tych gum. ale mysle ze to bedzie to bo u mojego taty wszystko jest oryginalne jeszcze amorki i cala reszta. a guma jak wiadomo parcieje i twardnieje z czasem

[Gyraf]

sunny N14 z natury jest twardym autem i trzeba sie do tego przyzwyczaić! no a dźwięki jakie dochodzą z zawieszenia to proponuje obrazu wymienić wszystkie gumki od stabilizatorów przód i tyl oraz łączniki (miałem juz 2 sunniacze i po kupnie to robiłem w każdym) a jak to nie pomoże to wymienić cale kompletne wahacze z przodu a z tylu tuleje metalowo gumowe na drążkach wahaczy !

 

ps

w przednich wahaczach ciężko stwierdzić czy gumy są dobre czy nie...

 

tez miałem taka sytuacje i zdesperowany wymieniłem wszystko ale co do twardości to sie nie wypowiadam bo na serii było dla mnie za miękko i zapodałem -35 :027:

[foster]

witam Panowie problem jest nastepujacy, sunny mojego taty jedzie sie jak furmanka:/ slaba amortyzacja i ogolem jakby sie wszystko rozpierniczalo;/ amortyzatory wszystkie 78% i zero luzow w zawieszeniu :zdziw: :zdziw: :zdziw: czyli niby wszystko ok a w rzeczywistosci inaczej... Macie jakies pomysly ?? moze sprezyny?

Podnieś auto i przyglądnij się powierzchni tłoczyska czy nie jest zryta rdzą.

Miałem podobnie, na diagnostyce wyniki 75-80% sprawności, a na drodze czułem że ma gówno a nie amortyzator... skubany potrafił się tak ustawić, że raz pracował a raz go nie było wcale.

[Gość eNcoM]

sunny N14 z natury jest twardym autem i trzeba sie do tego przyzwyczaić!

ja tak trochę poza tematem

Sorki ale miałem już trochę aut i sunny to raczej twardy ani sztywny nie jest musiałem się przyzwyczaić do jego miękkości i pływania przynajmniej taką opinie muszę wystawić mojemu 2,0 D hatchback 5D zawieszenie mam dobre auto przyjechało niedawno z zachodu a tam zawieszenia się nie psują

[dev02]

ja tak trochę poza tematem

Sorki ale miałem już trochę aut i sunny to raczej twardy ani sztywny nie jest musiałem się przyzwyczaić do jego miękkości i pływania przynajmniej taką opinie muszę wystawić mojemu 2' date='0 D hatchback 5D zawieszenie mam dobre auto przyjechało niedawno z zachodu a tam zawieszenia się nie psują [/quote']

 

a to dlatego ze mowa tutaj o N14 w wersji 3D one sa takie strasznie twarde natomiast 5D sa juz znacznie miększe, nie mam pojecia czym sie rozni ich zawieszenie i dlaczego tak sie dzieje ale potwierdzil to juz niejeden...

[Gość tonek]

odnieś auto i przyglądnij się powierzchni tłoczyska czy nie jest zryta rdzą.

racja, miałem to samo na przeglądach było ok po 80%

[obserVator]

Zdecydowanie według mnie chodzi o tuleje gumowo-metalowe i tylko gumowe. Ja wsadziłem do swojego nismo amortyzatory gazowo-olejowe KYB, wymieniłem wszystkie końcówki i łączniki a mimo to czuję stukanie raz tu raz tam. Szał macicy ale ostatnio się przyjrzałem i ewidentnie widać, że to ogumienie już parcieje, a w niektórych miejscach widać, że istnieje spora szczelina pomiędzy śrubami mocującymi np. wahacz do kolumny a gumowymi tulejami.