Gość Jacaa_Jacaa Opublikowano 7 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2008 Witam serdecznie uzytkownikow!!! Jestem posaidaczem Nissana Sunny N14 GA14DE z 1995r. Historia jest taka... Spieszylem sie na lotnisko kiedys i rozwinolem jakies 175km/h i naggle auto stracilo moc jakby paliwo zaczelo sie konczyc jednakze zbiornik byl prawie pelen... I od tego czasu auto zaczelo delikatnie szarpac na wolnych obrotach a na wysokich kolo 4000obr zaczelo dlawic jednakze nadal przyspiesz ale w zowim tempie... Nie wiedzac co sie dzieje zaczolem wielkie wymiany 1 swiece 2 kable 3 olej i filtry Ale sunny bez zmian!!! Znalomy mechanik przeczyscil przepustnice i wyregulowal silniczek k. Skonczyło sie szarpanie na wolnych obrotach ale utrata mocy powzej 4000obr zostal Zaczolem dalej wymiane... Pierwsze zmienilem przeplywomierz za 500zl... i co? i nic zero zmian(naszczescie mialem mozliwosc oddania) ale problem zostal :587: Nastepnie zabralem sie za sonde lambde... Najpierw ja odlaczyjem i przejachalem sie sunny nie wykazal reakcji na to wiec bylem przekonnany ze to sonda wiec WYMIENILEM!!! Ale sunny znowu nie wykazal zadnych zmian... desperacja z depresja mnie ogarnela co dalej? I tu pytanie do Was koledzy... Co robic? moze komputer sie rozwalil albo polaczenie sondy z kompem jest przerwane a moze katalizator to wszystko robi a moze juz mam taki mentlik w glowie ze potrzebuje POMOCY!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.