TRWAŁOŚĆ SPRZĘGŁA N15 i N16 :)

[Gość ADAM85]

Drodzy Klubowicze!

Nie znalazłem na naszym forum powyższego tematu, a zastanawia mnie ile przejeżdżacie na

seryjnych sprzęgłach i ewentualnie jakie montujecie przy wymianie na nowe?

 

Jak do tej pory ja mam nalatane 188 tys. km (n15 1,4 75km, '99r) i sprzęgło oryginał. Latem szykuje mi się daleka wyprawa i zastanawiam się jak długo jeszcze POCIĄGNĘ tym sprzęgłem.

 

Jeździłem sunny '93 i sprzęgło (docisk) poszło przy 155 tys km.

 

Wpiszcie swoje wyniki!

Czy ktoś zrobił bez wymiany więcej jak 200 tys?

 

Jeśli temat był wałkowany, przepraszam, że truję i nie obrażę się jak go usuniecie

 

Pozdrawiam i życzę szerokości!

[malin_f1]

w N14 sprzęło wymieniałem przy 220kkm a moja była N15 właśnie zbliża się do 100kkm i sprzęgło do wymiany za sprawą pierwszego własciciela który najwyraźniej nie umiał korzystać z tego pedała

[Gość Tombolot]

u mnie ta sama historia, kupiłem Almere i po miesiącu pierwsza naprawa - sprzęgło

a padło mniej więcej przy 96 tys.

[Gość patison1980]

Trwalosc sprzegla glownie zalezy od stylu jazdy. Takze tak jak inni tu pisza, moze to byc 100 albo i 200tys. Jesli sam potrafisz tak jezdzic aby sprzeglo jak najmniej sie zuzywalo (czytaj nie przycieralo przy np nieumiejetnej zmianie biegow) to mozesz spokojnie jechac dluzsza trase. Mozesz tez wykonac proste testy np. Jadac tak ok 70 km/h wrzuc 5 bieg i wcisnij do oporu gaz. Jesli obroty silnika zaczna szybciej niz normalnie wzrastac a samochod nie bedzie sie szybko rozpedzal to znaczy ze trzeba wymienic. Ja jak mialem kiedys sprzeglo na wykonczeniu to w ten sposob w trasie, przy wyprzedzaniu autobusu przekonalem sie ze trzeba juz pomyslec o wymianie. Inny sposob to taki ze po zaciagnieciu recznego (jesli oczywiscie twoj reczny jest wystarczajaco dobry) sprobuj ruszyc z jedynki. Przy dobrym sprzegle silnik powinien gwaltownie zgasnac. (tylko nie wykonuj tych testow zbyt czesto bo wtedy na pewno sprzeglo bedzie do wymiany

[jasiu]

U mnie sprzęgło wymieniałem przy 135 tyś. Padło bez oznak. Po prostu strzelił docisk i już. Tarcza była jeszcze OK.

[Gość klajgus]

Inny sposob to taki ze po zaciagnieciu recznego (jesli oczywiscie twoj reczny jest wystarczajaco dobry) sprobuj ruszyc z jedynki. Przy dobrym sprzegle silnik powinien gwaltownie zgasnac. (tylko nie wykonuj tych testow zbyt czesto bo wtedy na pewno sprzeglo bedzie do wymiany

 

 

Ja tak sprawdziłem obrazu jak kupiłem auto ,miałem wtedy 118tys. przebiegu i auto nie ruszyło i silnik tez nie zgasł za to śmierdziało potem 1.5 dnia więc odrazu zacząłem kasę na sprzęgło odkładać, a tu zong teraz mam 160tys. i sprzęgło dalej działa, nie ślizga sie podczas jazdy, piskacza tez bez problemu zrobi, wiec taki test jak wyżej to taki ekstremalny bym powiedział

[Gość Popekx]

Ja mam 162 kkm. Kupilem ja przy 140 kkm. Moje sprzeglo chodzi tak leciutko (pedal), ze mozna doslownie palcem u reki je wciskac, ale nie ma zadnych oznak zuzywania sie!

Wiec pytanko:

- czy zanim kupilem je z Niemiec, ktos wymienil cale sprzeglo, czy po prostu w Almerkach tak leciutko chodzi? W zadnym aucie z tego rocznika, a siedzialem w wielu, tak lekko nie chodzilo sprzeglo...

Zreszta wspoma tez jest mega milusia

[Gość Antylopnik]

Ja na fabrycznym sprzęgle przejechałem 210 tkm. Od około 190 tkm można było wyczuć, że się kończy sprzęgło. Jeden mechanik zalecał wymianę drugi stwierdził (w ASO), że można śmiało jechać dalej - i miał rację. Dopiero po przekroczeniu 200 tkm sprzęgło zaczęło się lekko ślizgać i samochód słabo przyspieszał. Później już było tylko coraz gorzej - tym razem w ASO powiedzieli, że nadszedł czas... I tak dojechałem do 210.

 

Jestem 3 dni po wymianie sprzęgła i żałuję ostatnich 10 tkm na zużytym sprzęgle.

Auto przeżywa drugą młodość - jeździ się znacznie przyjemniej. Nareszcie można bezpiecznie wyprzedzać.

 

U mnie po wymianie (komplet: tarcza, docisk i chyba coś jeszcze) pedał sprzęgła zaczął bardzo lekko chodzić. Może ktoś wie, od czego to zależy i czy ma jakiekolwiek znaczenie. Pytam, ponieważ nie stać mnie było na oryginalne sprzęgło NISSANA i mam teraz zamiennik.

[Gość Popekx]

W takim razie ja, zanim kupilem, musialem miec wymienione i o tym nie wiem. Bo chodzi leciutenko. Sadze, ze odpowiedzialny za to jest docisk.

[Gość elgreen]

U mnie niewymieniane i tez chodzi lekko. W almerach N16 raczej tak ma byc.

[maxpaynemm]

Panowie a powiedzcie mi jaki jest mniejwięcej koszt wymiany sprzęgła?? Moje autko ma już 135k km i pewnie za niedługo będzie mnie czekać wymiana. Ja coprawda mam bardzo oszczędny tryb jazdy ale nie wiem co z autem robił poprzednik :diabel: Autko niby dobrze jeździ ale mam wrażenie że sprzęgło zaczyna chwytać już prawie na samym końcu :/

[Gość Tombolot]

ja u siebie wymieniłem na oryginalne/francuskie valeo - sprzęgło ok 450 zł plus robocizna - jesli robisz w zakładzie.

a valeo w wydaniu chińskim nie polecam nikomu - są 100zł tańsze a nadają się na papier

[Gość Popekx]

U mnie niewymieniane i tez chodzi lekko. W almerach N16 raczej tak ma byc.

 

Ja nie mam N16.

[Gość Tombolot]

Ja nie mam N16.

 

No i co z tego - wątek tyczy się N15 i N16

[Gość ignaz83]

Witam jestem nowy mam pytanie to jakiej dokładnie firmy polecacie sprzęgło do n15 1,4

[Gość mokrii]

202kkm jeszcze jezdzi

 

jak skoncze z blacharka i zawieszeniem to moze z rozpedu wymienie

[Gość lukasz_k]

u mnie stykło na 150 kkm. jeszcze pochodziło by może z 10 kkm ale robiłem skrzynie i przy jednej robociźnie zostało wymienione

[Gość Cobra]

Mam N15 z 1998 r, sedan of Japan, wersja po liftingu, kupiłem w salonie. Sprzęgło wytrzymało 150 kkm przy 90% ruchu miejskim. Dowcip polegał na tym że przy okazji wymiany ani VALEO, ani AISIN nie pasowały mimo że wg katalogu miały być OK. W końcu ludzie z JC auto znaleźli coś (NTC lub Bóg wie co...) co pasuje ale jeździ słabiej, ma gorszy tłumik drgań. Przy okazji wymieniłem resztę (łożysko i docisk) oraz manszety przegubów.

[Gość lukasz_k]

u mnie padło przy 150 kkm

przy okazji awarii skrzyni biegów się okazało że tarczy już prawie nie było.

ale ciekawostka przed wymianą sprzęgło chodziło idealnie lekko,

po wymianie przy długiej trasie aż kolano mnie boli, chodzi bardzo ciężko, nie pomogło smarowanie linki i sprzęgła.

[Gość ADAM85]

Widzę, że temat się rozkręcił

Chciałem dodać, że obecnie mam 207 500 km i sprzęgła nie robiłem, ale jak to mówią .....nie znasz ani dnia, ani godziny...

[Bonhart]

Co do sprzęgła ja mam naganiane 150 tys. i właśnie wymieniam.Mechanik pokazał mi test którym mniej więcej można sprawdzić w jakim stanie jest sprzęgło, mianowicie zaciągamy ręczny(mocno!!!) wrzucamy piąty bieg i kręcimy obroty do około 2500, ciągle utrzymując poziom obrotów powoli puszczamy sprzęgło. Przy tym teście ja puściłem pedał sprzęgła do końca, a moje auto nawet nie drgnęło.Zgasnąć też nie zgasło.Mechanik mi powiedział,że sprzęgło wystarczy najwyżej na 5tys. km.

[Gość Gotrek]

146 500 km i nic mu nie dolega

[Gość Jumper]

w pierwszej Almerce mialem prezjechane 198 tys i bylo to pierwsze sprzeglo i dziala do dzisiaj. A w tej Almerze przejechane 160tys i ostatni wlasniciel mowil ze bylo juz wymieniane. tak wiec wszystko zalezy jak sie je traktuje

[Teres]

U mnie przy 125tys. km wymiana na nowe, produkt Aisin 1000zł na gotowo z wymianą oleju w skrzyni

[Gość olgi]

N15 ogólnie mówiąc nie ma specjalnie nietrwałego czy niedoskonałego sprzęgła. Tak jak w prawie każdym aucie o jego wymianie decyduje w większość styl jazdy właścicieli czy użytkowników pojazdu. Można je wymienić po 100 tys jak i 200-250 tys. nie ma reguły. Ze sprzęgłem to tak jak z kobietą! Delkatnie, i z kultura a długo będziemy cieszyć się z ........... (no właśnie).