[P11.144/W11.144] czujnik polozenia walu czy wtrysk sterujac

[Gość Hecio]

Moje pytanie dotyczy znowu tego dziwnego motory td który jest na zakupionym nissanie. idac tropem waszych rad, zamienilem sie z kumplem na przeplywomierz i okazalo sie ze u niego jest dobrze z napiceim a u mnie nie. samochod jeszcze gorzej jedzie. po konsultacjach dowiedzialem sie ze jest tak duzo przyczyn. biore dwie pod uwage.

 

1. pierwszy wtrysk z podlaczeniem do kompa

2. czujnik polozenia walu.

 

jestem w kropce bo po zabiegach z przeplywomierzem napiecie spadlo do 1.5v na odpalonym u mnie. samochod ma niecale 100 tys km. i nikt nie wie co mu dolega. nie da sie podlaczyc pod kompa. mechanik mowi ze sprobuje po niedzieli na krotko ale zobaczymy.

 

i kupilem kompletny xenon z anglika za 100 zl i wszystko dziala. teraz tylko zabieg przeekladki przetwornicy i moja primcia bedzie miala dwa xenony.

 

Koledzy poradzcie mi. co robic czego dokladnie szukac i oczekiwac od tego samochodu.

 

jak wasze auta przyspieszaja od 0 - 100 , 100- 140, ile pala, czy ich osiagi nie mecza was na dluzszej trasie.

 

moja stara primerka p10 z uszkodzona uszczelka pod glowica idzie 178km/h a nowy ktory ma z 15 koni wiecej zaledwie 150....

 

Jestem z miedzyrzeca (lubelskie) poradzcie kto moze mi pomoc.

 

z gory dziekuje.....

[Dżem]

Może podskocz do serwisu Nissana w Lublinie?

[Krzysiek]

W Siedlcach też jest serwis Nissana.

 

Co do przyspieszenia, mój ma katalogowe osiągi. Około 14s/100 i maksymalna 180km/h Spalanie tak jak podają w katalogach. Na trasie nic mnie nie męczy jedzie się OK. Przebieg w chwili obecnej to 136 000km. A czy silnik TD jest dziwny to nie wiem - mój od 5lat sprawuje się cudownie.

Aha lepiej nie jeździj do mechanika który nie potrafi się podłączyć pod kompa, bo aż boję się pomyśleć co będzie jak on zacznie naprawiać Twój samochód.

[Gość jurgenik]

Aha lepiej nie jeździj do mechanika który nie potrafi się podłączyć pod kompa, bo aż boję się pomyśleć co będzie jak on zacznie naprawiać Twój samochód.

 

Święte słowa!!! Zapamiętać i stosować!!!

[Gość jarkk]

Hecio zmień tytuł tematu na wskazujący co jest w środku

[Gość rrrobert]

Jestem właśnie po wymianie czujnika położenia wału przykra sprawa, bo w serwisie w Siedlcach zapłaciłem 420 PLN i czekałem 3 dni. W sklepach próżno szukać zamienników nikt tego nie robi. Jeżeli jest uszkodzony czujnik samochód po prostu gaśnie i nie da się go uruchomić za nic w świecie tak jak to było w moim przypadku. Uruchomiłem go rano i na parkingu po 10 sekundach zgasł i stał tak 4 dni. Niedaleko jest dobry warsztat facet ma wtyczkę do tego samochodu, diagnoza zajęła mu 2 min/50 PLN. Pokazał mi gdzie jest ten czujnik. Wymiana jest dziecinnie prosta, potrzebny jest kanał i oczkowa 11. Po wymianie zapalił za pierwszym razem.