Gość uciu Opublikowano 12 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2008 Witam dziś pojawił się problem migającej non stop kontrolki silnika ale w odroznieniu do postów z archiwum...bez problemu moge odpalic auto i jezdzi tak jak zawsze. Mechanik coś wspominał o sondzie lambda - czy to moze być to? Amoże miał ktoś z tym problem i nie była to sonda? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domiss Opublikowano 12 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2008 Może to być sonda albo co innego. Kontrolka sygnalizuje błędne działanie któregoś z podzespołów podpiętych pod kompa auta. Jeśli masz dostęp do programu typu autodata, to można odczytać kod błędu bez podpinania się pod komputer - ale nie pamiętam dokładnie jak to się robi w K11 przed liftem, a co dopiero po... . W każdym razie wystarcza krótki kabelek i zegarek z sekundnikiem. Samą sondę możesz też sprawdzić miernikiem. Cokolwiek by to nie było, to dopóki kontrolka miga, to silnik działa w trybie awaryjnym i o ile dobrze pamiętam znacznie więcej pali... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość uciu Opublikowano 13 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2008 problem rozwiązał się sam.... bo samo przestało migać:-) komputer nic nie wykazał, sonda przemierzona i ok wydaje mi sie ze moze to miec coś wspolnego z ciezkim odpalaniem jak auto stoi na słońcu....po takim odpalaniu zaczeła migać. Jak nie ma słońca odpala od strzału, a jak jest to sie "rozkręca" tak jakby po kolei gary się rozkręcały:-/ No nic pojezdze i zobacze czy zaś się pokaże:-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.