[N15] Piszczący hamulec przy ruszaniu

[Gość RafD]

Witam wszystkich chętnych do pomocy.

 

Problem jak w temacie czyli hamuję - wszystko OK. Ruszam od zera i nagle słyszę piszczenie hamulca (przedniego). Dopóki jadę wolno ciągle piszczy, jadę szybciej, to przestaje piszczeć. I jeszcze jedno co zaoberwowałem. Jak ruszam, to hamulec zaczyna piszczeć, ale jak delikatnie nadepnę na hamulec, to piszczenie ustaje. Puszczam ten hamulec, bo przeciez nie bedę przyspieszał z nacisniętym hamulcem, to znów piszczenie wraca. Pół roku temu mechanik na szybko sciągnął zacisk, wyczyścił gniazda klocków i posmarował okolice tłoczka. Ale to taka doraźna pomoc, bo to piszczenie teraz jest strasznie głośne szczególnie nie z wewnątrz samochodu kiedy szyby zamknięte, ale z zewnątrz. Coż jeszcze? Samochód ma 140kkm, klocki ostatnio były wymieniane z tarczami przy 80kkm, płyn hamulcowy dawno nie wymieniany (wogóle to chyba raz był wymieniany).

 

Jak uważacie co trzeba byłoby zrobic ? Doczytałem się, że "Piszczenie może towarzyszyć założeniu nowych klocków hamulcowych w zacisku hamulcowym z uszkodzonym tłoczkiem, który podczas pracy nie cofa się. Uszkodzenie powstałe na wskutek braku lub uszkodzenia uszczelki przeciw-kurzowej, uszczelnienia tłoczka lub korozja samego tłoczka. Zalecenie : wymienić uszczelnienia, tłoczek lub zacisk"

[theant]

Proponuje wymienic caly plyn hamulcowy i zrobic regeneracje (czyszczenie) zaciskow i tloczkow. Plyn hamulcowy jest higroskopijny (wciaga wilgoc) i moze ta woda powoduje korozje tloczkow/zaciskow.

[Gość tonek]

u mnie w słonku było identycznie, ucichło jak ręką odjął po zmianie opon - poruszałem tylko nieco, podmuchałem