Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Reklamacia spalania Navara + AT - grupa


Gość buli107
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Największe spalanie 10.8 l i to na trasie gdzie leciał 140-160 km/h

Średni spala 8.6 l/100

na trasie przy prędkości 80-90 km/h 7.6 l/100 :))

 

moge wrzucić screena ze zdięcia z historii spalania.

 

Autko ma euro3.

Nieprawdopodobne aż żeby z automatem tyle palił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wątek dotyczy wersji AT .... więc raczej manuale niepowinni sie wypowiadać :)

 

 

U mnie w AT spalanie w trasie bez problemów 10,8 - 11,5 Miasto ok 13.. i nawet niewiem ile podaje instrukcja :) i nieuważam że spala zadużo ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj zrobiłem trasę ze Starogardu Gdańskiego do Wawy (18-22) i udało mi się osiągnąć spalanie 9,9l. Do domu dotarłem 20 minut wcześniej niż po wyznaczeniu trasy pokazywała nawigacja. Średnia prędkość 91 km/h. Przebieg 16000. Ale trzeba przyznać, że mocno się starałem żeby to osiągnąć. Nie przekraczałem 130 km/h, ale średnia 91 km/h to nawet niezły wynik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Największe spalanie 10.8 l i to na trasie gdzie leciał 140-160 km/h

Średni spala 8.6 l/100

na trasie przy prędkości 80-90 km/h 7.6 l/100

 

Witaj buli107,

Jedyne wytłumaczenie tego o niewiarygodnego spalania to tylko to, że wszędzie masz z górki :D:D....no tak ale jak wracasz do domu :?: :?: A już poważnie mówiąc miałem kiedyś kumpla z maluchem. Stosował w nim wszystkie możliwe patenty: turbinki, podgrzewacze paliwa, zawirowywacze, polerowanie gardzieli gaźnika, magnetyzery i Bóg jeden wie co jeszcze.Prawie już doszedł do tego, że musiałby się zatrzymywać co 100km co by ulać trochę ze zbiornika, żeby go nie rozdęło... ;) Na szczęście sprzedał malucha i problem z nadprodukcją paliwa z głowy :D. Może poprostu jesteś wybrańcem losu i niewiarygodnym szczęściarzem. Większość właścicieli tego modelu Navary, do których i ja się zaliczam, na trasie (autostrada lub katowicka) spala przy 150-160 12-12,5, a w mieście przy delikatnej jeździe 13-14,5. Chyba z tym sie trzeba niestety pogodzić. Zresztą mój znajomy właściciel Jeepa Grand Cherooke z silnikiem 4,7 benzyna, na to drażliwe pytanie ile spala zawsze odpowiada: Tyle ile wleję :027: (Jak zerknąłem na jego komputer - w mieście 24,5) to mi ulżyło: inni mają jeszcze gorzej :D:D

Pozdrowienia i inne serdeczności dla wszystkich

 

[ Dodano: Sro 09 Kwi, 2008 22:28 ]

Sorry buli107 . Nieuważnie doczytałem, że Ty tym szczęściarz nie jesteś tylko Bartek-Ania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jurek, on ma manuala, a ja AT, poza tym nie chodzi o to ile pali, 15l w mieście byłoby do zaakceptowania jak najbardziej.Tym bardziej że to czołg prawie. Chodzi o co innego. Nie lubię jak mnie ktoś w balona robi. A to zrobił Nissan podając 10,5-12,5 w mieście.Gdyby podał do 15 to byłoby wszystko ok. A tak to nie jest ok. Na trasie pali mi dobrze ( patrz wcześniejsze posty ), problem spalania jest w mieście.Rozumiem że po Gorzowie, mieście górek, wzniesień i pagórków bedę spalał tyle ile górna granica przewiduje, tyle że Nissan określił górną granicę na 12,5 a nie 15. I tu jest patyk pogrzebany.Skoro producent towaru określa normę, to niech ten towar te normę spełnia. Jeśli klient wyprawia w mojej sali zabaw urodzinki dla dziecka, i cena obejmuje 2-godz. imprezę, to dzieciaki bawią sie minimum 2 godz. a nie dajmy na to 1,45 albo 1,5 godz. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy jak pisałem wcześniej, już reklamowałem w serwisie za duże zużycie przy ok. 10k. Wzięli na komputer i stwierdzili, że jest o.k. Ale jednocześnie powiedzieli wyraźnie, że tak będzie do 30.000 km - czyli do pierwszego przeglądu, a potem się unormuje ;). Do przeglądu zostało mi 2,5k więc stosunkowo niedługo go zrobię i będę wiedział czy coś w tym jest. Może programowo tak jest ustawiony komputer :?: A może ktoś już ma przebieg powyżej 30.000 i zauważył jakąś różnicę po przeglądzie? Pozdrowienia dla wszystkich zatroskanych marnowaniem paliwa :one:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet jeśli to prawda co piszesz, to kto pokryje wyższa koszta eksploatacji w ciągu tych 30k :?: :?: :?: Nie kojarzę, aby w instrukcji było napisane że przez pierwszych 30k będzie wyższe spalanie o ok. 2-3l. Podejrzane tylko, że przy małym przebiegu mówią o przepływomierzu oraz 10k, a przy większym mówią o 30k. Dla mnie to zwykła spychologia. Na przeglądzie powiedzą Ci aby przeczekac jeszcze z kilka K i tak w koło. Aż gwarancja sie skończy. Nie kojarzę aby powiedziano mi o 30k. Jeśli tak by było to od razu u Fijałkowskiego w Zielonej by to powiedzieli. A oni zaczęli mówić o przepływomierzu i 10k ( ponoć skrzynia układa się blisko tej granicy, bo silnik dużo wcześniej ).Śmierdzi mi to i już.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie o to samo ich zapytałem- kto zwraca nadmierne koszty eksploatacji?? No ale jak się domyślacie odpowiedzi niebyło. To ciekawe co piszesz - u mnie nic o przepływomierzu nie wspominano. Muszę ich zahaczyć o ten temat. Może to tak regionalnie sobie wybierają jaki kit sprzedawać namolnym Klientom :?: Co do silnika to rzeczywiście - obecnie niema przecież "docierania " jak dawniej. A skrzynia?? Co ma się w niej układać tak długo? Przecież nie jest to skrzynia "inteligentna", która uczy się stylu jazdy :!: Walą nas w rogi :534: i pewnie cichaczem śmieją się :D. Ale i tak nie odpuszczam - trochę krwi im napsuję przy przeglądzie. Niestety takich rzeczy na gębę sie nie załatwi - bo się wyprą. Więc złożę reklamację na piśmie. Miłego weekendu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reklamacje mozecie sobie składać do woli. Pracuje jako rzeczoznawca i większe spalanie od normatywnego do 30% nie jest przekroczeniem normy. Przy okazji proponuje przeczytać:

 

http://www.skutecznie.pl/index.php?ne=566&%3Cb

 

Szanowny Kolego, zabierajac glos w waznym na tym forum temacie, moze wyjasnisz jakim rzeczoznawca jestes? (majatkowym, samochodowym PZMOT'u, ubezpieczeniowym itd) . Moze rowniez nas oswiecisz podajac podstawe prawna,jakis przepis, o ktora/y opierasz powyzsza wypowiedz dotyczaca 30%, wszyscy chetnie sie dowiemy z jakich przepisow podana wartosc wynika? Co do Twojej wypowiedzi cyt. " mozecie sobie skladac do woli..." pozwole sobie niesmialo stwierdzic - piszesz bzdury kolego!!!.Zupelnie jakbys jedna wypowiedzia probowal zakwestionowac bardzo istotne zapisy Kodeksu Cywilnego dotyczacego tzw. sprzedazy konsumenckiej??!!! Moze wyjasnisz nam, co deprecjonuje zapis rangi ustawowej ? Niestety w wielu wypadkach te przepisy nie maja zastosowania i wcale nie dlatego jakobys mial racje, glownym powodem, ktory sprawia ze nie mozemy (reprezentuje tym zdaniem wszystkich nas ktorzy nabylismy auto i odliczylismy VAT zakupujac auto "na firme") dokonac skutecznie i co wazne szybko reklamacji auta jest wlasnie fakt iz nie jestesmy wtedy konsumentami. W takim wypadku reklamacja bylaby duuuuzo latwiejsza- zapewniam Cie KOlego :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego tylko 30% Bomblu :?:

A czemu nie 40, 50, a może 80%. A czemu nie iść na całość - 100%. :!: :D

Kto da więcej :?:

Co to jest "paragraf 22", czy tylko nasz rodzimy "Miś". A może to tylko Kafka :?: :(

A gdzie to jest napisane drogi rzeczoznawco Bomblu :?:

Czy kogokolwiek przy zakupie wcale nie taniego auta poinformowano, że w instrukcji - podkreślam instrukcji a nie folderku reklamowym są bzdury i nie należy ich czytać, a ju napewno nie wierzyć i egzekwować :?: Czy sprzedawca samochodu może wcisnąć kupującemu każdy kit tylko dlatego, że już ma jego pieniądze :?: Czy to zbójeckie prawo silniejszego działa tylko dlatego, że oni są firmą, a my kupujący rozproszeni i anonimowi i dlatego bezsilni :?: Prawdę mówiąc wcale nie jestem taki tego pewien. Zadam to pytanie UOKiK (urząd ochrony konkurencji i konsumentów) - oni bardzo często normalnie interpretują przepisy i pomagają prawnie w walce z koncernami.

Krew mnie zalewa drogi Bomblu :!:

A czy jak idziesz do swojego pobliskiego supermarketu i kupujesz 10 bułeczek, panienka w kasie mówi:

O.K Panie Bomblu, ale płaci Pan za 13 bułeczek, bo tak właśnie ustaliliśmy bo jesteśmy silni i może Pan nas pocałować w d..pę jak się Panu nie podoba :?:

Chyba tak źle jeszcze nie jest. Ostatnio weszła w życie ustawa zakazująca reklam, które mówią nieprawdę. Może to jest droga dla nas - ale wcześniej chyba należałoby zewrzeć szeregi i sformalizować działania.

Jak mówi stare przysłowie: I Herkules d*pa, kiedy ludzi kupa... no po łacinie chyba lepiej to brzmi. Co wy na to Koledzy szanowni :!: ;)

Serdeczności wszekie wszystkim miłośnikom paliwożernego autka

A KTO BOGATEMU ZABRONI :!: :!: :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego tylko 30% Bomblu

A czemu nie 40, 50, a może 80%. A czemu nie iść na całość - 100%.

Kto da więcej

Co to jest "paragraf 22", czy tylko nasz rodzimy "Miś". A może to tylko Kafka

A gdzie to jest napisane drogi rzeczoznawco Bomblu

 

 

Popieram wszystko co napisales JerzyVV. !!!! Kolega Bombel chyba sie chcial tylko okazjonalnie "pomadrzyc" ,27 lat i rzeczoznawca hmmmm....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry, że dwa razy to samo poszło , ale jakoś komp się zadumał nad tym co spłodziłem i kliknąłem dwa razy ;).

Co do rzeczoznawcy to może tylko "literówka" drogi Bomblu może nie 27 a 72 :?:

No cóż ludzką rzeczą sie mylić :528:

Swoją drogą do serwisu przygotuję się odpowiednio :502:

 

[ Dodano: Pią 11 Kwi, 2008 22:57 ]

A teraz całkiem już poważnie :!:

Bombel jest moderatorem i starym bywalcem forum, więc nie można go lekceważyć tylko z powodu wieku. (Nawet mu tego lekko zazdroszczę, bo to już za mną). Myślę, że jeżeli jesteśmy po tej samej stronie barykady, to niezależnie od wieku i cel mamy wspólny i doświadczenie każdego może być pomocne :!:

Bombel - ponieważ zostałeś "wyzwany do tablicy" wyjaśnij nam wszystkim na czym opierasz swoje twierdzenie i co najważniejsze czy jesteś w stanie pomóc nam wszystkim w słusznej sprawie :?:

Panie i Panowie :!: weekend przed nami, więc w drogę ... albo w bezdroża jak kto woli :diabel:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry, że dwa razy to samo poszło , ale jakoś komp się zadumał nad tym co spłodziłem i kliknąłem dwa razy ;).

 

No to można swojego posta wyedytować i skasować to co się wysłało dwa razy :diabel:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwagę przyjąłem, a coś bardziej odkrywczego mógłbyś wnieść na forum :?: :?: ;)

 

No to skasuj to , co jest powtórzone. Wchodzi się na swój post - edytuj - i można kasować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...