Gość oldskool Opublikowano 27 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2008 nie wiem jak ani kiedy spadl taki maly plasticzek ktory zaslepie miejsce gdzie w razie awari pilota mozna wlozyc kluczyk i ladnie otworzyc sobie navare niby nic ale ten maly plasticzek kosztuje 70 zeta hmmm no i kolo z serwisu odyssey jakos ni byl zaskoczony zbytnio mowil ze juz pare razy sie to zdarzylo wiec sprawdzcie czy wam sie cos nie luzuje nigdy go nie sciagalem ani nic wiec tak jak fabryka zalozyla tak sobie byl wlozony niby nic ale za takie male dziadostwo 70 zeta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość navara Opublikowano 29 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2008 zdarza sie przykleic i nosic zapasowy kluczyk a cena 70zł przy cenie nawary to juz nie jest tak duzo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość loopa Opublikowano 29 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2008 a tam powinna być jakaś zaślepka? dzisiaj przy myciu chyba zauważyłem że też nie mam tego czegoś.... czy to ma być klamce zasłaniać zamek? Jutro aź sprawdzę.... nie zwracam nawet uwagi na takie szczegóły.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.