Tłumik - wymiana (N15)

[Darek]

Witam,

koledzy chciałbym zapytać w temacie wymiany tłumika - na początek środkowego. "Tłumikarz" u którego byłem zdiagnozował przepuszczanie spalin na kołnierzu łączącym tł. środkowy z końcowy. Zaproponawał jakiś towar za 200 pln razem z robocizną (gwarancja na rok, wg fachmena potrzyma z 2 lata,a potem niewiadomo ). Warto w to wchodzić? Almerkę chcialbym jeszcze poeksploatować ze 3 lata 100000kkm.

Wypasiony wydech z nierdzewki raczej odpada. Doradzcie.

 

pozdrawiam

[almera_fan]

czesc żeby było taniej można by było to miejsce gdzie jest nieszczelnośc zaspawac ale moze trzymac rok dwa lub dwa tyg. :zly:

ja ci srodkowy tłumik moge załatwic za 120 zł nówka lub uzywany za 60 zł w bardzo dobrym stanie co do nowego tłumika spokojnie ci 3 lata wytrzyma

 

pozdro

[grzeg255]

Ja w primce tez mialem taki przelot w tym miejscu.Ze wzgledu na dobry stan tlumikow,poza tym laczeniem zaproponowal,ze wstawi tam kawalek rury i pospawa.Zagwarantowal,ze jeszcze spokojnie posmigam dluzszy czas.Koszt jaki ponioslem to 40zl i jestem zadowolony.A co do nowych tlumikow,to kupuj jedynie porzadne ale i drozsze.Nie baw sie w pierdziawki za 200zl z robocizna,bo bedziesz pozniej tylko sie wkurzal.Wstawialem takie badziewiaki w sunny i szczerze odrazdzam.

[slayer17]

Dokładnie - obspawać blachą naokoło i kupić w jakimś sklepie motoryzacyjnym farbę do tłumików w sprayu, wyczyścić z grubsza i pomalować cały układ - sól go tak szybko nie zeżre.

[Darek]

Ja w primce tez mialem taki przelot w tym miejscu.Ze wzgledu na dobry stan tlumikow,poza tym laczeniem zaproponowal,ze wstawi tam kawalek rury i pospawa.Zagwarantowal,ze jeszcze spokojnie posmigam dluzszy czas.Koszt jaki ponioslem to 40zl i jestem zadowolony.A co do nowych tlumikow,to kupuj jedynie porzadne ale i drozsze.Nie baw sie w pierdziawki za 200zl z robocizna,bo bedziesz pozniej tylko sie wkurzal.Wstawialem takie badziewiaki w sunny i szczerze odrazdzam.

 

A możesz podać namiar na zakładzik w którym to robiłeś?

 

 

Dzięki koledzy za podpowiedzi w takim razie wstrzymam się jeszcze z wymianą.

[grzeg255]

Na Szarych Szeregow.Jak sie wjezdza to po prawej ostatni warsztat

[Gość tonek]

ja też wybrałem spawanie i już rok jeździ

[Darek]

No i zrobione, auto pracuje cicho jak za dawnych dni... Skorzystałem z namiaru kolegi grzeg255. Podjechałem , nawet nie zdążyłem powiedzieć o co chodzi , a auto już było na podnośniku. Jeden z pracowników pan Wiesław stwierdził że sporo już Nissanów obsłużył i że zazwyczaj wydech pada na łączeniu tłumików końcowego i środkowego . Robota - wycięcie kołnierzy i wspawanie rurki zajęła 20 minut i kosztowała 50 pln. Na razie jest spoko, no ale wiecej będę chwalił (lub nie) za 6 - 12 miesiecy.

 

Ogólnie dzięki koledzy za porady ...

 

[ Dodano: Pią 14 Mar, 2008 08:16 ]

Dokładnie - obspawać blachą naokoło i kupić w jakimś sklepie motoryzacyjnym farbę do tłumików w sprayu, wyczyścić z grubsza i pomalować cały układ - sól go tak szybko nie zeżre.

 

A jaki środek byś polecił do odrdzewienia?