Gość igorro Opublikowano 7 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2008 Witam Znów potrzebuje Waszej pomocy... Przejrzałem archiwum ale nigdzie nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi... Sprawa wygląda tak... Dziś jeździłem Microfonem cały dzień, wszystko było ok, silnik pracował równo. Wieczorem miałem jeszcze jeden kurs i po odpaleniu silnika zaczęła mi sie lekko palić lampka ładowania... Olałem to i pojechałem dalej... po przejechaniu paru kilometrów zaczęło mi brakować prądu, zawróciłem i pojechałem do domu, wracałem już bez świateł a pod domem silnik całkiem zgasł i aku zdechł całkiem. Podładowałem aku i dalej to samo... Po odpaleniu lampka lekko sie pali, jak przycisnę gaz to lampka jeszcze przygasa ale nie całkiem... Akumulator jest dobry, sprawdzałem też na drugim nowym - to samo... Przewód masowy sprawdziłem, jest OK. Co robić, co sie mogło zepsuć?? Mogę liczyć tylko na siebie i na Was bo dwa dni temu zapłaciłem tysiaka za OC tego wozu i na mechanika mnie nie stać:( Z góry dziękuje! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mimier Opublikowano 7 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2008 Jeśli aku jest dobry to pozostaje alternator Wykręć go i daj do sprawdzenia i ewentualnej naprawy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość igorro Opublikowano 7 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2008 aaaa, bym był zapomniał... mierzyłem napięcie na aku na włączonym silniku... było 12,5V... mierzyłem to na klemach, czy mam zmierzyć na altku, czy to jest jakaś różnica? i jeśli mam mierzyć na alt. to w jaki sposób?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubuch Opublikowano 7 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2008 aaaa, bym był zapomniał... mierzyłem napięcie na aku na włączonym silniku... było 12,5V...mierzyłem to na klemach, czy mam zmierzyć na altku, czy to jest jakaś różnica? i jeśli mam mierzyć na alt. to w jaki sposób?? Prawidłowe jest 14,1-14,7V. Altek do naprawy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość maverick88 Opublikowano 7 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2008 Dokladnie. Alternator do naprawy. Napiecie na klemach na wlaczonym silniku ma byc 14,7V Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bandi Opublikowano 7 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2008 może wystarczy tylko szczotki wymienić koszt niewielki.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andy Opublikowano 7 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2008 Jeśli brak Ci kasy to zacznij od przeczyszczenia wszystkich styków , zacznij od kabelków , które dochodzą do alternatora po odpaleniu silnika zaczęła mi sie lekko palić lampka ładowania... Moim zdaniem to prawie "typowy" objaw braku styku szczególnie w starszych pojazdach. To nic nie kosztuje a może coś zmieni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Snafu Opublikowano 7 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2008 jeśli skończyły by się szczotki to kontrolka wogóle nie powinna się palić ponieważ jej obwód zamyka się przez regulator i szczotki alternatora ja stawiam że padł stojan lub diody z większym naciskiem na diody Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ranya Opublikowano 12 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2008 Mam też problem z prądem, ale jak samochód postoi dłużej niż dwa dni. Akumulator jest OK. Wszystko wskazuje na to, że to alarm powoduje rozładowania, bo po jego odłączeniu problem znika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mimier Opublikowano 12 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2008 że to alarm powoduje rozładowania, bo po jego odłączeniu problem znika. być może powoduje jakieś zwarcie :027: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość piterek79 Opublikowano 7 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2009 hej, mam k11 z 94 roku ma juz 290 tysi, ładowanie na włączonym silniku było 14,4 V a jak włączyłem swiatła to spadlo do 14,3 V , jak wyczytałem to ładowanie jest ok, ale po ostatnich mrozach coś niepokojącego sie stalo, maleństwo nie chciało zapalić (akumulator ma 3 miesiące centra 45ah) po przekręceniu stacyjki tylko trzask w rozruszniku i po poruszaniu kluczykiem w lewo i prawo czasami zakręci, wyczytałem że to wina stacyjki, czy trudno sie ją wymontowuje i sprawdza ?? nie mam zamiaru więcej kasy w nią wkładać, a i ostatnio pogasły mi wszystkie diody na zegarach i podświetlanie tych pokręteł od ogrzewania, gdzie znajdę bezpieczniki od tego ?? a i jaki powinien by opór pomiedzy (-) a masą samochodu bo szukam jakiegoś lewego wycieku prądu, jak to najlatwiej sprawdzić (ten wyciek), jak wzialem miernik i nastwailem na mA i wstawilem szeregowo pomiędzy klemę ujemną a minus akumulatora to nic nie pokazało ,,, pliss give me sam rada, pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eX Opublikowano 7 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2009 efekty faktycznie jak przy padajacej stacyjce, ucieczki pradu jezeli masz w instalacji zacznij od, klem (to smieszne ale niestety prawdziwe - czyszczenie klem + przesmarowanie ich smarem chyba grafitowym)pozniej sprawdzeniem polaczenia masy rozrusznika (przypadek z mercedesa), mozesz sprawdzic polaczenie minusa do karoserii (ulamany przewod) a dalej to moze byc alarm, podlaczenie inne radia, dodatkowego podswietlenia nie masz ew jakis dodatkow? zgaslo ci cale podswietlenie na raz? bezpieczniki powinien byc po lewej stronie kolumny kierownicy. ktory dokladnie nie pomoge ale chyba powinna byc rozpiska. problem z odpalaniem teraz, ociezale krecila, czy raz zakrecila a pozniej kaplica? teraz odpalasz normalnie ? obiaw wystepuje tylko przy wychlodzonym aucie czy bez roznicy ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pan_k Opublikowano 7 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2009 Przeglądając temat proponuje przy alternatorze sprawdzić zagadnienie pod tytułem Diody alternatora Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alfabox0266 Opublikowano 8 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2009 czyszczenie klem + przesmarowanie ich smarem chyba grafitowym Raczej zalecana jest wazelina techniczna [ Dodano: Czw 08 Sty, 2009 20:41 ] a i jaki powinien by opór pomiedzy (-) a masą samochodu Opór powinien wykazywać wartość bliską zeru,jeśli jest inaczej to przewód masowy może mieć zaśniedziałe mocowanie na masie samochodu.Odkręć przewód masowy od karoserji wyczyść szczotką drucianą śrubę,posmaruj wazeliną techniczną i dobrze skręć :one: [ Dodano: Czw 08 Sty, 2009 20:44 ] jak wzialem miernik i nastwailem na mA i wstawilem szeregowo pomiędzy klemę ujemną a minus akumulatora to nic nie pokazało ,,, A między minusem a karoserią też? Jak tak to nie ucieka. [ Dodano: Czw 08 Sty, 2009 20:51 ] Przeglądając temat proponuje przy alternatorze sprawdzić zagadnienie pod tytułem Diody alternatora Można też sprawdzić,ponieważ przy jednej strzelonej diodzie będzie ładował ale za słabo i moze z rana mieć problemy,ale skoro jest przy włączonych światłach 14,3 to nie powinno być źle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eX Opublikowano 8 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2009 czyszczenie klem + przesmarowanie ich smarem chyba grafitowym Raczej zalecana jest wazelina techniczna masz racje zmeczony bylem i wprowadzilem w blad niepotrzebnie, wazelina techniczna powinna byc uzyta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość aBa Opublikowano 8 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2009 czyszczenie klem + przesmarowanie ich smarem chyba grafitowym Raczej zalecana jest wazelina techniczna Bądź pasta miedziowa ;],ja kupiłem smar do połączeń elektrycznych,nie wiem co to dokładnie ale działa . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alfabox0266 Opublikowano 9 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2009 Bądź pasta miedziowa A tą to się bardziej stosuje na piszczące hamulce. ja kupiłem smar do połączeń elektrycznych,nie wiem co to dokładnie ale działa Najprawdopodobniej jakaś wazelina techniczna z antyutleniaczem :diabel: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość piterek79 Opublikowano 9 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2009 nie ma różnicy czy auto cieple czy nie, za drugim lub trzecim razem zakręci, za pierwszym zawsze tylko takie pyk i nic, a gdzie jest przewód ten od masy ?? (znalazlem , daleko sie nie ukrył) a klemę jutro założę nową i jak znajdę jakiś garaż to poprzegladam bezpieczniki,,, (mikra miala kiedys fatalnie przód rozwalony i chyba elektryka tez nie była ok bo bezpiecznik od tylnego lewego swiatla postojowego byl i jest w obwodzie z oswietleniem zegarów i pokręteł ogrzewania) a stacyjkę trudno się wyjmuje?? (mrozy puscily i lepiej kręci, po odglosach to wygląda na bendiks) pozdrawiam i dzięki za odpowiedzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.