ABS 2,2di

[Gość mariusz113]

Witam wszystkich ponownie!

Jak to powiedzieć ..następna niezrozumiała sprawa dla mnie.

opisze całą historie , po włożeniu kluczyka do stacyjki i przekręceniu zapalają się kontrolki. po odpaleniu wszystkie gasną (jako ostatnia poduszek po około 7 sek.)ruszam z miejsca zapala się na żółto lampka ABS po kilku metrach jazdy gaśnie i wygląda na to że wszystko jest OK, ale zauważyłem że gdy zdarzyło mi się gwałtownie zahamować koła zablokowały się i zapaliła się na chwile ta sama żółta lampka, nie czułem pod pedałem hamulca (pulsowania). myślę że coś jednak jest nie tak. a jeszcze jedno ostatnio jadąc zaczęła żarzyć się lampka ABS na czerwono ale gdy przyhamowałe na skrzyżowaniu to zgasła i więcej już się nie odpaliła. Moje pytanie jest takie: czy może ktoś miał taki objaw , czy jest jakiś sposób by samemu sprawdzić układ ABS czy tylko pozostaje ASO ,Być może te autka mają jakąś przypadłość z tym związaną? Wszystkim z góry dziękuje za rade.

[Gość karol-1987]

sprawdz czy masz w ogole plyn hamulcowy

[Gość mariusz113]

tak mam płyn i żadnych wycieków

[Gość tomasz_a]

Witam.

Bez wizyty w warsztacie który odczyta Ci usterkę w sterowniku ABS się nie obejdzie. "Twoje" objawy wskazują na "bląd sporadyczny" jakiegoś elementu układu ABS. Najczęściej (nie koniecznie u Nissanów) są to awarie związane z czujnikami ABS na piastach kół. Przerwa w obwodzie, zwarcie do masy itp. Lecz w przypadku "błędu sporadycznego" nie okreslisz bez diagnozy lokalizacji- konktretnego koła.

Pozdrawiam.

Tomasz_A 2,2 Di 200 r.