Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P11.144/W11.144] Silnik gaśnie na wolnych obrotach - pomocy


Gość Kibic
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich!

Korzystając z okazji, ponieważ jestem nowym użytkownikiem, pragnę wszystkich pozdrowić i przywitać.

Jednocześnie zwracam się o pomoc z problemem takim jak w temacie.

Posiadam Nissana Primerę 2.0 kombi, benzyna, rok produkcji 2000, silnik SR20DE.

Wyjaśniam, iż problemy, o które chcę zapytać były opisywane na tym forum, jednak dotyczyły przeważnie innego modelu silnika lub opis dla mnie nie był czytelny. Nie jestem doświadczonym ani komputerowcem, ani mechanikiem.

Zaczęło się to tak, iż zaczęły falować mi wolne obroty. W ASO powiedzieli mi, że to uszkodzony przepływomierz pomimo, iż kontrolka check engine nie włączała się. Za naprawę zażądano ode mnie 3000 zł. Diagnoza wydała mi się nierzetelna. Z tego co wiem przy uszkodzonym przepływomierzu samochód, oprócz falowania obrotów, pali dużo więcej benzyny oraz występują u niego problemy z mocą. U mnie spalanie wydaje się być w normie, przy prędkości 100-120 km/h bez klimatyzacji pali mi około 7 litrów. Przyśpieszenie wydaje się być również w normie, jednak tego nie mogę ocenić ponieważ jeździłem do tej pory dużo słabszym samochodem i sama różnica w mocy silnika może wprowadzać mnie w błąd.

Ktoś polecił mi abym przeczyścił przepustnicę za pomocą szybkiej jazdy. Zrobiłem tak, po przejechaniu 500 kilometrów z prędkością około 150 -160 km/h (oczywiście po autostradzie:)) silnik zaczął gasnąć na wolnych obrotach. Obecnie praktycznie nie mogę jeździć ponieważ każde światła na skrzyżowaniu to kolejny rozruch silnika, zapaliła się również kontrolka check engine.

W związku z powyższym proszę o wyjaśnienie:

1 - Jakie mogą być Waszym zdaniem tego przyczyny i jak je usunąć?

2 - Jak domowym sposobem w tej wersji silnika sprawdzić przepływomierz? (wydaje mi się, iż umieszczony jest zaraz za filtrem powietrza ale gdybym się mylił proszę mnie poprawić).

3 - Jak domowym sposobem przeczyścić silnik krokowy (zawór?) i gdzie on się znajduje?

4 - Czy niedoświadczony mechanik może podjąć się czyszczenia przepustnicy? Jeżeli tak, to gdzie się ona znajduje i jak to zrobić.

Z góry serdecznie dziękuję.

Chciałbym jeszcze dodać, iż znajduje się w bardzo trudnej sytuacji. W przyszłym tygodniu muszę wyjechać. Najpóźniej w środę, a warsztat, który może mi to zrobić w poniedziałek dopiero może ze mną rozmawiać o terminie naprawy.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kibic, od razu ci spadają i gasną? Czy czasami spadają (auto nie gaśnie) i wracają do normy. Ja tak miałem i pomogło mi to co napisałem Ci niżej. Może i tobie pomoże.

Sprawdź też na consulcie sondy lambda po wszystkich czyszczeniach i jak ci będą ustawiali kompa.

 

 

1 - Jakie mogą być Waszym zdaniem tego przyczyny i jak je usunąć?

Ad. 1. Takie jak przypuszczasz - przepływka, silnik krokowy, przepustnica i filtr powietrza.

 

2 - Jak domowym sposobem w tej wersji silnika sprawdzić przepływomierz? (wydaje mi się, iż umieszczony jest zaraz za filtrem powietrza ale gdybym się mylił proszę mnie poprawić).

Ad. 2. Nie wiem - najlepiej w ASO na Consulta albo d omechanika na KTS'a

3 - Jak domowym sposobem przeczyścić silnik krokowy (zawór?) i gdzie on się znajduje?

Ad. 3. Ściągnij sobie manuala - jest w przyklejonych. Rura, która idzie od filtr powietrza, jest później przepływomierzem :) i idzie do przepustnicy. Pościągaj obejmy z węża powietrza (tej grubej rury) i dostaniesz się do przepustnicy - prosta robota, niżej z boku będziesz miał silnik krokowy (właściwie tj. zawór wolnych obrotów czy coś takiego) wymyj benzyną i powinno pomóc.

Musisz jechać do ASo na consulta po tych zabiegach, żeby ustawili ci wartość biegu jałowego i żeby komp uczył się od nowa.

4 - Czy niedoświadczony mechanik może podjąć się czyszczenia przepustnicy? Jeżeli tak, to gdzie się ona znajduje i jak to zrobić.

Z góry serdecznie dziękuję.

Ad4. opisane w Ad. 3.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kibic, od razu ci spadają i gasną? Czy czasami spadają (auto nie gaśnie) i wracają do normy.
]

Najpierw spadały nieznacznie i czasem auto gasło. Obecnie gaśnie za każdym razem, kiedy wcisnę sprzęgło i nacisnę hamulec, rzadko wracają do normy.

Manuala mam takiego jak ten przyklejony ale nie ma w nim nic na temat czyszczenia tego wszystkiego o co pytałem na początku.

Na forum czytałem, iż można przepływomierz sprawdzić woltomierzem ale nie znam zakresu napięcia dla typu przepływomierza użytego w moim silniku. Tamte posty opisywały przepływomierze do dieseli.

Gdyby ktoś wiedział jakie napięcie przepływomierz powinien wskazywać w czasie pracy, byłbym wdzięczny.

Pozdrawiam

 

[ Dodano: Nie 16 Mar, 2008 12:49 ]

UWAGA

Czyszczenie benzyną przepływomierza nie jest dobrym pomysłem, przynajmniej przepływomierza w typie mojego silnika. Po wyczyszczeniu go nie mogę odpalić samochodu. Obroty szaleją i bardzo kopci z rury wydechowej, po krótkiej chwili gaśnie. Chyba nie pozostaje nic innego jak zakupić nowy :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kibic, Ja sprawdzałem przepływomierz KTS'em. Wypnij wtyczkę i wykręć wkład przepływomierza i ew. jak będzie brudny to sprężonym powietrzem go potraktuj.

 

WYCZYŚĆ silnik krokowy - powinno pomóc - pisałem ci o tym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kibic, Ja sprawdzałem przepływomierz KTS'em. Wypnij wtyczkę i wykręć wkład przepływomierza i ew. jak będzie brudny to sprężonym powietrzem go potraktuj.

 

WYCZYŚĆ silnik krokowy - powinno pomóc - pisałem ci o tym.

 

Buli zdjąłem cały przepływomierz, wykręciłem wkład, wyczyściłem go płynem używanym do czyszczenia elektroniki, następnie przedmuchałem sprężonym powietrzem. Po założeniu, kiedy próbuję odpalić samochód; wchodzi mi na obroty, takie same z resztą jak przy pracy zimnego silnika, i za chwile obroty zaczynają spadać a następnie silnik gaśnie. Próba dodania gazu kończy się szybszym wyłączeniem silnika, z rury wydechowej leci niebieski dym co świadczy o zbyt dużej ilości benzyny w podawanej do cylindrów mieszance.

Obawiam się, iż spieprzyłem przepływomierz i będę musiał kupić nowy. Przy montażu, kiedy zakładałem ponownie przepływomierz zauważyłem, że cybant na przepustnicy, gdzie doprowadzone jest powietrze, jest luźny. Prawdopodobnie tamtędy dostawało się powietrze co powodowało niewłaściwą pracę silnika na wolnych obrotach, albo faktycznie przepływomierz był uszkodzony a ja go dobiłem. Teraz potrzebuję raczej adres gdzie w miarę tanio kupię taki sam. Do mojego modelu pasuje Bosh nr katalogowy 0280218096. Niestety w Warszawie nowy kosztuje 960 zł.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jesteś z mokotowa to daj znać i sie jakoś dogadamy co do sprawdzenia i ewentualnie usuniecia usterek przepływke mam nówke za ok 400pln i 100 za przerobienie jeżeli trzeba oczywiście a w 144 po czyszczeniu przepustnicy przyucza się silnik wolnych obrotów jak byś chciał coś wiedzieć więcej to gg 9204753

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, od niedawna jestem posiadaczem primerki kombi 2,0 td rocznik 98. Mam pewien denerwujący i upierdliwy problem. Moje autko kiedy dojeżdżam do skrzyżowania i wrzucę sprzęgło lubi stracić obroty i zgasnąć. Nie zdarza się to często, ale zawsze...

Podobnie jest na postoju kiedy wcisnę parę razy gaz do oporu, po puszczeniu lipa, primerka gaśnie. Byłem z tym u mechanika, ale zgodnie ze złośliwością rzeczy martwych przy kontroli wszystko było OK.

macie jakieś sugestie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla wszystkich zainteresowanych

Pływanie obrotów spowodowane było uszkodzonym przepływomierzem. Czyszczenie przepływomierza jakimikolwiek płynami w tym modelu samochodu prowadzi do jego kompletnego uszkodzenia.

Po wymianie wszystko jest ok.

Specjalne podziękowania dla Mazii666, który profesjonalnie pomógł usunąć usterkę poświęcając swój wolny czas. Wielkie dzięki Mazii666

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla wszystkich zainteresowanych

Pływanie obrotów spowodowane było uszkodzonym przepływomierzem. Czyszczenie przepływomierza jakimikolwiek płynami w tym modelu samochodu prowadzi do jego kompletnego uszkodzenia.

to juz kiedyś było powiedziane :) Ameryki nie odkryłeś :)

Dobrze, że pomogła wymiana, jaki koszt przepływki do twojego 2.0??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Kibic, Ja sprawdzałem przepływomierz KTS'em. Wypnij wtyczkę i wykręć wkład przepływomierza i ew. jak będzie brudny to sprężonym powietrzem go potraktuj.

 

WYCZYŚĆ silnik krokowy - powinno pomóc - pisałem ci o tym.

Buli zrobiłem to wszystko. Też mam ten problem ale występuje tylko na gazie dlatego do końca nie jestem pewien czy to przepływomierz. czyściłem go powietrzem i przeczyściłem przepustnice i wszystkie kanaliki od krokowego i krokowy sprawdziłem , zawór krokowego, potem wszystkie części od gazu i w końcu usunąłem nagar z ap. zapłonowego i kupiłem nowe świece i dalej na gazie gaśnie. Jeśli to przepływomierz to czemu na benzynie dobrze działa ? Co byś zrobił? Co to jest KTS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

witam wszystkich,

jak pisałem wcześniej (dużo wcześniej) miałem problem w mojej nisce z obrotami i gaśnięciem. za waszą poradą wymieniłem przepływkę, ale niestety problemy się nie skończyły. Autko , fakt nie gaśnie, ale zaczęły dziac się inne nieprzyjemne rzeczy.

Po pierwsze primo, przy mocniejszym dodaniu gazu za samochodem unosi się tuman czarnego dymu i niestety nie z opon. obroty szaleją, tzn. przy wciśnięciu sprzegła raz spadaja na 900 obr. a raz zatrzymują się na 1100, a samochodem choć nawet stoi szarpie jak ciagnikiem (mało drążek od biegów się nie urwie).

Ktoś moze miał podobne przeprawy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy wciśnięciu sprzegła raz spadaja na 900 obr. a raz zatrzymują się na 1100
przepustnicę sprawdź/wyczyść
a samochodem choć nawet stoi szarpie jak ciagnikiem (mało drążek od biegów się nie urwie).

Ktoś moze miał podobne przeprawy?

sprawdź poduszki silnika i skrzyni
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dodam jeszcze że przed oddaniem autka do mechanika podobnych problemów nie było (poza tym, że czasem gasł przy wciśnięciu sprzęgła), objawy które podałem zaczęły się tuz po odebraniu od mechanice, po wymianie przepływomierza.

 

Pytanie:

mozliwe, że wstawił wadliwą przepływke lub od innego modelu (np zwykłego diesla)

ewentualnie możliwe jest złe ustawienie obrotów (zanim wymienił przepływke majstrował w komputerze, zeby wykluczyc jego błąd)??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Mam też primerkę tylko WP11 2,0TD '98. Mam prawie taki sam problem jak RaVb, tylko u mnie spadają obroty jak nacisnę sprzęgło razem z hamulcem. Spadają wtedy gdzieś do 650-700 na góra 2 sekundy i wraca do normalnej pracy. Jak nacisnę samo sprzęgło obroty ustalają się na odpowiednim poziomie. Sprawdziłem, że jak mocno przyśpieszę do tyłu i gwałtownie zahamuje to obroty spadają prawie do 500, ale po 2 sekundach wracają do normalnego poziomu. Autem mi nie szarpie, nie mam problemu z odpalaniem. Chcę szybciej zdiagnozować usterkę, żeby później z tego się więcej problemów nie urodziło. Czytałem trochę , że to może być czujnik biegu jałowego albo stycznik jak kto woli. Ten czujnik przekazuje info do kompa czy przepustnica jest zamknięta po to aby komputer podał sygnał do pompy o utrzymaniu obrotów biegu jałowego. Będę próbował szukać w tym temacie. Przepływka na pewno to nie jest bo wcześniej jeździłem na zepsutej i nie było tego problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

przepustnice w primerze.A dokladniej chce Ci wyjasnic sytuacje w jakiej sie znajduje.

Mam dziwny objaw w primerze 144 2.0 16v z 2000roku.Gdy powoli przyciskam pedal gazy obroty sie zwiekszaja ale gdy dochodz do 1500 obrotow wskazowka zaczyna skakac tak pomiedzy 1500-2000 jak nacisne pedal gzu mocniej to przeskakuja na wyzsze obroty i wszystko dziala normalnie.Wszystko dziala normalie gdy od poczatku wcisne pedal gazu szybciej.

Obecnie nie moge przejsc przegladu przez to do osoba testujaca nie moze sprawdzic emisji co2 do admosfery i oblewam przeglad Pomocy co to moze byc.

Wspomne jeszcze ze czyscilek silniczek krokowy jakies 3 miesiace temu ale mimo tego wskazowka wciaz delikatnie sie porusza,wymienilem tez przepływomierz na nowy,jedyna rzecza jak mi teraz przychodzi do glowy to przepustnica.Ciekawostka jest ze odkrylem ze jak pouciskam takie cos co znajduje sie miedzy linka gzau a nezykiem ktory idzie od gory to przestaje na jakis czas i normalnie obroty sie nie blikuja .

Prosze o jakas opinie bo nie wiem co robic.mechanicy za bardzo nie wiedza co robic podlanczalem auto pod kompa juz 2 razy i tez w nissanie ustawienia sa poprawne,

 

Prosze o odpowiedz

 

Dzieki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale u mnie silnik (1,6 16 V 100 KM z 99r) chodzi jakby na trzech garach. Silnik trzęsie się jak w febrze. Rok temu była przeprowadzona regulacja zaworów a niedawno naprawa aparatu zapłonowego i w zasadzie to chyba od tej pory problem narasta. Początkowo objawiał się spadkiem mocy w całym zakresie obrotów i prykaniem z wydechu. Jeżdżę na gazie juz 160 tys. km i zastanawiam sie czy to nie gniazda zaworowe. Jak to sprawdzić? Czy tylko przez zdjęcie głowicy czy pomiar ciśnienia w cylindrach może coś dać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam

Mam taki problem. Może ktoś pomoże. Otóż mam w10 z 1995r. z silnikiem 1,6 na wtrysku. Przez pół roku silnik chodził bardzo dobrze, palił mało, zapalał zawsze za pierwszym razem, wkręcał się ładnie na obroty, nie było żadnych problemów. Aż do dzisiaj. Chodzi o to, że zaczął mi czasami gasnąć na wolnych obrotach. Zwłaszcza po jeździe w trasie ze stałą niezbyt dużą prędkością - tak ok 80 -90 km/h. Kiedy się zatrzymam wówczas silnik pochodzi trochę a następnie gaśnie. Czasami zwłaszcza w jeździe po mieście nie występują te problemy ale kiedy wyjadę za miasto i przejadę ok 40-50 km problem powraca. Dodam, że raczej staram się jeździć oszczędnie czyli stosunkowo wcześnie zmieniam biegi (3 przy 40 km/h, 4 przy ok 50 km/h 5 przy ok 70 km/h ) Co może być przyczyną takiego stanu rzeczy i jak ewentualnie naprawić tą usterkę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Jak jesteś z mokotowa to daj znać i sie jakoś dogadamy co do sprawdzenia i ewentualnie usuniecia usterek przepływke mam nówke za ok 400pln i 100 za przerobienie jeżeli trzeba oczywiście a w 144 po czyszczeniu przepustnicy przyucza się silnik wolnych obrotów jak byś chciał coś wiedzieć więcej to gg 9204753

 

U mnie na czytniku odb2 z opcja zczytywania live data wskazanie przeplywomierza jest caly czas na 82,140 g/s - (inne wartosci plywaja sobie w zaleznosci od obrotow/obciazenia itp a to wskazanie stoi). Predkosc biegu jalowego w normie (700+-50), wyprzedzenie zaplonu tez - ok 7 stopni.

Wg manuala przeplyw powinien byc na poziomie "1.0 - 4.0 at idle* 5.0 - 10.0 at 2,500 rpm*", pytanie czy cos nie tak z tym odczytem, czy walniety przeplywomierz? ale czy mozliwe zeby az takie duze wskazanie nie doprowadzilo to bledu silnika? silnik w zasadzie pracuje ok, czasami tylko zgasnie spadajac z wysokich obrotow..

 

czy ktos podlaczal taki czytnik i ma jakies wskazania tego czujnika przez zlacze ODB2?

 

[ Dodano: Sro 10 Gru, 2008 10:25 ]

U mnie na czytniku odb2 z opcja zczytywania live data wskazanie przeplywomierza jest caly czas na 82,140 g/s - (inne wartosci plywaja sobie w zaleznosci od obrotow/obciazenia itp a to wskazanie stoi). Predkosc biegu jalowego w normie (700+-50), wyprzedzenie zaplonu tez - ok 7 stopni.

Wg manuala przeplyw powinien byc na poziomie "1.0 - 4.0 at idle* 5.0 - 10.0 at 2,500 rpm*", pytanie czy cos nie tak z tym odczytem, czy walniety przeplywomierz? ale czy mozliwe zeby az takie duze wskazanie nie doprowadzilo to bledu silnika? silnik w zasadzie pracuje ok, czasami tylko zgasnie spadajac z wysokich obrotow..

 

czy ktos podlaczal taki czytnik i ma jakies wskazania tego czujnika przez zlacze ODB2?

 

to może inaczej: moze ktoś z okolic Warszawa-Ursus ma silnik 1.8 i zapaloną kontrolkę silnika? za darmo mu ją zgaszę, zczytam błędy, a przy okazji sprawdzę sobie u niego jakie są wskazania dla przepływomierza :-) Oczywiście wszystko czytnikiem odb2 bez otwierania maski :-)

 

[ Dodano: Pon 15 Gru, 2008 17:19 ]

Jak jesteś z mokotowa to daj znać i sie jakoś dogadamy co do sprawdzenia i ewentualnie usuniecia usterek przepływke mam nówke za ok 400pln i 100 za przerobienie jeżeli trzeba oczywiście a w 144 po czyszczeniu przepustnicy przyucza się silnik wolnych obrotów jak byś chciał coś wiedzieć więcej to gg 9204753

 

U mnie na czytniku odb2 z opcja zczytywania live data wskazanie przeplywomierza jest caly czas na 82,140 g/s - (inne wartosci plywaja sobie w zaleznosci od obrotow/obciazenia itp a to wskazanie stoi). Predkosc biegu jalowego w normie (700+-50), wyprzedzenie zaplonu tez - ok 7 stopni.

Wg manuala przeplyw powinien byc na poziomie "1.0 - 4.0 at idle* 5.0 - 10.0 at 2,500 rpm*", pytanie czy cos nie tak z tym odczytem, czy walniety przeplywomierz? ale czy mozliwe zeby az takie duze wskazanie nie doprowadzilo to bledu silnika? silnik w zasadzie pracuje ok, czasami tylko zgasnie spadajac z wysokich obrotow..

 

czy ktos podlaczal taki czytnik i ma jakies wskazania tego czujnika przez zlacze ODB2?

 

 

No, i juz po zabiegu... napisze troche moze się komuś przyda:

objawy mialem takie, ze silnik spadajac z 4/5 tysiecy obrotow gasl. Jako ze sie to nasiliło i czasami gasł przy dojeżdżaniu do skrzyżowania postanowiłem coś z tym zrobić.

Jak już pisałem sprawdziłem wskazania na czytniuk ODB2 - wszystko bylo ok (no może z wyjatkiem przepływomierza). Przedmuchałem go - efekt gaszenia auta sie nasilił - gasł na każdych światłach.

Zacząłem sprawdzać czujniki mierząc napięcia na nich (najwygodniej robić to bezpośrednio na złączu do komputera - tzn niezbyt wygodnie tam sie wcisnąć, ale za to dostep jest do wszystkich wskazań). Wszystkie wskazania były w normie - jedynie podkreciłem czujnik położenia przepustnicy bo napięcie było na granicy wartości dopuszczalnej - ale to nie rozwiązało problemów z silnikiem.

 

Postanowiłem pojechać do ASO na diagnostyke - skasowali 85 pln i orzekli ze to przepływomierz... Ja go co prawda sprawdzałem, ale tylko napięcie na wolnych obrotach i na zimnym silniku - napięcie było w normie (1.6v o ile pamietam) - i to pewnie był mój błąd - trzeba było je pomierzyć w różnych warunkach - w szczególności 2500 obrotów jak to jest zalecane w manualu do p11.144

 

No nic - tego samego dnia zorganizowałem przepływomierz Bosha za 670 pln (bagatela w aso chcieli 2100, w intercars 920pln ). Po wymianie zdecydowanie lepiej - co prawda obroty spadając z 5 tys najpierw spadaja na 500 ale potem podskakuja szybko do 700. Gorsza sprawa, ze silnik po nagrzaniu ma problemy z odpaleniem - ot po prostu gasł tuż po rozruchu.

 

Pomyslałem ze trzeba go nauczyć obrotów biegu jałowego, wykasować pamięc położenia zerowego czujnika przepustnicy - wszystko to wg manuala można zrobić samemu bez komputera w ASO. Tak tez zrobiłem, z tym ze nie byłem w stanie nauczyć go obrotów biegu jałowego, bo on gasł po odpaleniu na ciepło (a tego wymaga procedura).

 

Postanowiłem więc przeczyścić krokowy + przepustnice. W sumie prosta sprawa w QG18DE trzeba: odłączyć 2 węże od rury idącej od przepływomierza do przepustnicy, odłączyć złącze krokowego i przepływomierza(wcześniej minus z akumulatora), zdjąć grubą rure wraz z przepływomierzem luzujac zacisk na przepustnicy, odkręcić 2 sruby na krokowym ( i mamy go już w rękach), odkręcić 4 śróby na przepustnicy ( i mamy przepustnice wiszącą na 2 rurkach: cieczy chłodzącej i od EGR'a - ale to nie przeszkadza w czyszczeniu). czyściłem benzyną ekstrakcyjną - szczerze mówiąc nie był specjalnie zasyfiony.

 

Po wyczyszczeniu sprawdziłem krokowy (jak zalecają w manualu), czyli zanim zacząłem to wszystko składać podłączyłem tylko złącze przepustnicy i krokowego, i załączałem i wyłączałem zapłon - silnik krokowy chodził sobie góra/dół (po wyłączeniu zapłonu wysuwał sie na max zeby ułatwić wyłączanie silnika, a po kilku sekundach cofał się maxymalnie i potem tak na 70% do przodu).

 

Przy okazji miają filtr paliwa na wierzchu który jest debilnie umiejscowiony w p11.144 wymieniłem go na nowy.

 

Po złożeniu całości silnik śmiga jak nówka sztuka :-) obroty nigdy nie spadają poniżej 700 tylko zawsze ładnie zchodzą do 700 :-) ciekaw jestem, co bardziej mu pomogło: czyszczenie czy wymiana filtra paliwa...

 

 

A tak poza tym - mój czytnik odb2 nadal nie wskazuje wskazań przepływomierza :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 lat później...

Witam Panowie podobny  problem...SR20DE 140km tylko na rozgrzanym silniku, obroty spadają w równych odstępach czasu tak na granicy zgaśnięcia i go wyciąga,wszystkie zabiegi jak koledzy powyżej wykonane i nic.Wymienione dwie sondy na boscha,wymieniona przepływka na boscha ,czyszczenie krokowca ,wymiana krokowca ,w końcu przepustnicy,adaptacja wolnych,akumulator 30 godz odłączony ...i nic to samo.Dodam tylko że mój motor jak ma obciążenie w postaci świateł czy nawiewu a klimy to już nie wspomnę to podnosi nieznacznie obroty na około 820-850 i jest oki ,już spadku nie zauważam,jak tylko wszystko wyłączę obroty spadną do 750 i znów co 30 -40 sekund się zaczyna spadek obrotów że ledwo wyciąga.Czy może rozwiązaliście tą tajemnicę ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam .Nie mogłem się pozbyć tego rytmicznego co 30 sek przydławienia na wolnych i tylko na normalnie rozgrzanym motorze ,wymienione dwie sondy na boscha,wymienione używane ,silnik krokowy i tps ,wymieniony przepływomierz na boscha 096 taki jak oryginał,sprawdzony każdy wężyk złączka króciec i nic... ustawianie tps na 0,45v na zamkniętej co dawało 1100rpm po odpaleniu ,ale od razu nauka wolnych między przygasaniem i po ponownym odpaleniu 750rpm .Pełny euforii a tu za 30 sek ta sama polka klęka aż zgaśnie na benie ,na gazie nie powiem wyciąga z tych 400rpm....ale porażka , i w końcu Panowie    ...to jest sprawa podciśnienia odmy i tego całego tałatajstwa, tak w tym motorze zagmatwanego...,jestem tego pewien....a dlatego tak sądzę  ,bo po wypięciu w desperze   węża który łączy się z rurą tą między przepływką a przepustnicą i idzie do pokrywy zaworów ,zaślepieniu korkiem dziurki w tej grubej rurze a na końcówkę  węża co  idzie do pokrywy dałem gąbkę dla oczyszczania powietrza bo on ssie i to mocno...jak ręką odjął ,obroty książkowe jeszcze raz sobie zrobiłem naukę wolnych bo teraz w ogóle można było naprawdę je właściwie wykonać, bo nie kulał ,jest super spalanie spadło o dwa litry ale to pewnie po sondach i nic nie kuleje i nic się nie dzieje....obroty 750, na obciążeniu do 820 .Jeżdźę tak i już o tym nie myślę nawet...wiem że trzeba by było problem rozwiazać tylko jak,to wszystko ogarnąć z tymi podciśnieniami ....to tyle pozdrawiam

Edytowane przez saturn745
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to super że podzieliłeś się rozwiązaniem problemu. Ostatnio niewielu tak robi :-)

 

Na króciec wychodzący z pokrywy zaworów możesz dać specjalny do tego celu filterek stożkowy, do kupienia w sklepie moto - będzie filtrował chyba lepiej niż gąbka.

Edytowane przez nrb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...