Piteq Opublikowano 15 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2008 Czy może macie jakiś pomysł, jak pozbyć się stuków tylnej półki nad bagażnikiem. Próbowałam podłożyś filcowe podkładki, nie pomogło. Zdjętam te podkładki i przykleiłam uszczelkę domykową, taką jak mają drzwi wnękowe Komandor. Pomogło znacząco, ale muszę jeszcze nad tym popracować. Postanowiłam, że na te plastikowe wałeczki, na których opiera się półka przykleje cienki filc. Pomyślałam jednak )))) , po przeczytaniu rozwiązania z apteczką, że może mieliście podobną uperdliwość i wiecie co podłożyć żeby nie stukało. Pozdrawiam, Pitqowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Loyly Opublikowano 15 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2008 Hej, u mnie półka "uaktywniła" się po pierwszym jej wyciągnięciu. Myślałem co by tu zrobić żeby wygłuszyć a ona sama przestała :one: . Ale po kilku miesiącach znowu się uaktywniła i raczej tym razem też będę musiał jakimś filcem zadziałać. Czasami jednak miałem wrażenie, że to nie półka ale gaśnica tak stuka - u mnie jest w bagażniku po lewej stronie (chyba ją we wgłębienie pod siedzeniem kierowcy walnę na rzepy). W sumie to ciesz się, że Ci lewy słupek/deska rozdzielcza nie stuka - to jest bardziej wkurzające Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GRZECHu Opublikowano 15 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2008 Z gory przepraszam za off-topa, Co do gasnicy pod fotelem to uwazaj, mialem wypadek i wlasnie przymocowana gasnica pod fotelem tak jak opisales załatwiła mi stopy, przez tydzien nie chodzilem. Ja w 100nx półke uleczylem magnesem takim co sie przykleja do lodowek , jeden kawalek nakleilem na polke drugi na prowadnice, przestala sie przesuwac i stukac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piteq Opublikowano 16 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2008 Widzę, że macie super pomysły . Ale ponieważ jestem blondynką muszę się do Was zwrócić z serdeczną prośbą o wyrozumiałość i szczegółowe opisanie. Wówczas będę mogła to zastosować w swoim Notku:). Cieszę się, że nie potraktowaliście mnia jak kiedyś potraktowali mnie panowie z serwisu Fiata, że głównymi problemami motoryzacyjnymi kobiet są dźwięki w samochodzie . Kupiłam mojego Notka zupełnie przez przypadek, trochę się przejechałam, poczytałam opinię o tym, że częstych awarii Nissany nie mają i podjęłam decyzję. Wiem, że Notki mają słabe punkty, ale w porównaniu z tym co przeszłam z Fiatem, to chyba nie będzia takie straszne Wracając do półki; Jak wygląda taki magnes, czy kupuje się go w sklepie z cząściami do lodówek i czym się go przykleja, żeby się trzymał ? Jaka to uszczelka piankowa i czym się ją przykleja ? Gaśnicę miałam przyczepioną, do lewej ściany w bagażniku, ale się obluzowała i stukała. Zastosowałam wkręty do drewna i sprężynujące podładki (to Wasze pomysły) od siebie przykleiłam do metalowego koszyczka na gaśnicę długowłosą, domykową uszczelkę szczoteczkową do drzwi Komandor i jest super. Czekam więc z niecierpliwością na szczegóły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piteq Opublikowano 18 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2008 Do Notka , Notku, jesteś Wielki z tym pomysłem z półką, szukałam problemu w innym miejscu bo myślałam że to półka wisząca wali o półkę plastikową, a nie pomyślałam, że to te bolce o prowadnice. Dzięki serdeczne )))))))). Będę czytała uważnie co jeszcze wymyślicie na forum Notkowym bo widzę, że jesteście maniakami Ja jestem strasznie zielona, a jeszcze miesiąc temu nie wiedziałąm jak wygląda NISSAN NOTE i że taki samochód wogóle istnieje. A teraz oczywiście się z niego bardzo cieszę, mimo że nadal nie wiem, czy jesr ładny, czy brzydki . wali o te platti Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarcinJ Opublikowano 20 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2008 Jest taki brzydki, że aż... ŁADNY. No dokładnie. Jak ja Notesa obejrzałem po raz pierwszy to powiedziałem ''Boże, jaki on jest brzydki '' no i przygarnąłem brzydulę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
was79 Opublikowano 21 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2008 No trzeba przyznać że wygląd "pyska" note nastraja optymistycznie z rana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość maxxx24 Opublikowano 21 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2008 ja jak pierwszy raz zobaczyłem notesa,to pomyślałem kto kupuje takie samochody.niechodzi o to że brzydkie ale -dziwne,o specyficznych kształtach. obejrzałem reklame jak małżeństwo jest tak zafascynowane że zapomina o własnym dziecku.wybrałem się do salonu z żona i tak się nam spodobał ten samochodzik że złozyliśny zamówienie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piteq Opublikowano 22 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2008 Widzę, że zmianił się nam temat postu ze "stukająca półka" na "uroda notka". A propos urody to jak pierwszego dnia przyjechałam do pracy to wszyscy pytali dlaczego kupiłam taki samochód , a ja tak naprawdę nie wiedziałam co im odpowiedzieć bo wiedzieli, że stawiałam na Peugota 207. A ja Notesiliem przyjechałam. Bo to jest VAN i samochód rodzinny a ja rodziny dużej nie mam. Ale jak po notku wsiadłam do Yariski, czy 206 to poczułam się klaustrofobicznie. Poza tym ludzie myślą, że vanami nie można jeździć szybko - spokojnie można nie dość, że szynko to jeszcze wysoko . Jak moj Notesik jest taki czyściutki i błyszczący i stoi w centrum handlowym obok wielu innych samochodów to wygląda dziwnie. Wczoraj się mu przyjżałam. Niby nie jest ładny ale prezentuje się "okazalej" od wiele innych. On się po prostu wyróżnia i iest dużo większy niż jest w rzeczywistości . Wczoraj odkryłam jeszcze jedną zaletę tego samochodu, on ma ośnieżoną tylko jedną szybę - przednią. Pozostałe są pionowe i śnieg się na nich nie zatrzymuje. Pozdrawiam Was Świątecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dar1962 Opublikowano 29 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2008 wracając do stukającej półki: ten irytujący odgłos powstaje z tego powodu, że plastikowe wałki na których jest zawieszona mają sporo luzu zarówno jeśli chodzi o różnicę średnicy takiego wałka i jego gniazda ale też w osi samej półki - te niby zawiasy są sporo krótsze, przez co półka przesuwa się (szczególnie na wybojach poprzecznych kiedy autem buja na boki) i wtedy dopiero porządnie hałasuje. Moje petenty: na wałek jedna,dwie warstwy plastikowej taśmy izolacyjnej po dobraniu jej koloru, jest miękka,elastyczna i kasuje nadmierny luz, dodatkowo do gniazda (od czoła kołka) z obu stron kawałki filcu samoprzylepnego takiego jak podkleja się nogi mebli, po ich przycięciu nożyczkami do potrzebnej średnicy, można przykleić dwie warstwy jeżeli jest cienki. Cała operacja zajęła 10 minut, nagroda nie do przecenienia - cisza z tyłu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ad75 Opublikowano 31 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2009 Hej, u mnie półka "uaktywniła" się po pierwszym jej wyciągnięciu. Myślałem co by tu zrobić żeby wygłuszyć a ona sama przestała :one: . Ale po kilku miesiącach znowu się uaktywniła i raczej tym razem też będę musiał jakimś filcem zadziałać. Czasami jednak miałem wrażenie, że to nie półka ale gaśnica tak stuka - u mnie jest w bagażniku po lewej stronie (chyba ją we wgłębienie pod siedzeniem kierowcy walnę na rzepy). W sumie to ciesz się, że Ci lewy słupek/deska rozdzielcza nie stuka - to jest bardziej wkurzające no właśnie. coś da radę z tym fantem zrobić? na raziwe u mnie pomogło "ręczne ustawienie" ale co dalej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 1 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2009 Kup sobie wlepki filcowe ,cienkie takie jak pod nogi mebli i zrób to co pisał Dar :one: ,każdy z nas praktycznie przez to przeszedł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ad75 Opublikowano 2 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2009 mówisz, że podkładki pomogą gdy z przodu lewy słupek jęczy jak teściowa na odwiedzinach? szczerze wątpię....ale skoro to już przez to przechodziły rózne osoby to może i mnie się uda.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 2 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2009 Ja plastiki od słupków powyklejałem gąbką do tłumienia akustyki płyt g-k i pomogło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dar1962 Opublikowano 3 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 z przodu lewy słupek jęczy jak teściowa na odwiedzinach można by rzec że ten typ tak ma wielu miejscach odzywają się świerszcze - szczególnie zimną. Kiedy pytałem o to w aso - powiedzieli mi że to wina samych plastików - mają być robione z komponentów ,które łatwiej podawać recyklingowi zgodnie z zasadami ekologii i stąd ich faktura i większa twardość a w efekcie popiskiwanie. Mnie długo męczyło skrzypienie z prawego tylnego słupka - okazało się że poskrzypuje taki mały gówniany plastikowy wieszaczek (WT40 w miejsce mocowania i pomogło) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.