[K11] Dziwny dźwięk na 5-tym biegu

[Humvee]

Cześć , posiadam micre 1.0 z 98r kilka dni temu zauważyłem dziwną dolegliwość , gdy wrzuce piąty bieg od prędkości 60km/h (bezprzerwy) pojawia się taki dzwięk jakbym na półce z przodu mial rozrzuce luzem srubki ( takjakby rezonuje w okolicach srodka półki ) , dodam że jak mam piąty bieg i zdejme nogę z gazu to dzwięk ustaje a jak znowu dodam to zaczyna sie od nowa i tak bezprzerwy tylko na piatym biegu . Może ktoś wie co to takiego ? Z góry dziękuje za odpowiedzi i Pozdrawiam

[Kubuch]

Cześć , posiadam micre 1.0 z 98r kilka dni temu zauważyłem dziwną dolegliwość , gdy wrzuce piąty bieg od prędkości 60km/h (bezprzerwy) pojawia się taki dzwięk jakbym na półce z przodu mial rozrzuce luzem srubki ( takjakby rezonuje w okolicach srodka półki ) , dodam że jak mam piąty bieg i zdejme nogę z gazu to dzwięk ustaje a jak znowu dodam to zaczyna sie od nowa i tak bezprzerwy tylko na piatym biegu . Może ktoś wie co to takiego ? Z góry dziękuje za odpowiedzi i Pozdrawiam

 

To, że nie wrzuca się piątego biegu przy takiej prędkości! Musisz mieć minimum 75 km/h żeby wrzucać piątkę i wtedy nic nie będzie trzęsło.

[Gość Longers]

możliwe właśnieże to przez wibracje przy niskich obrotach cos ci sie trzesie za deską. Sprobuj wrzucac na piatke tak jak kolega napisal wyżej

[Gość SimonWarka]

Nie wiem czy dolega Ci to samo, ale u mnie ok 100km/h pojawiało się również coś podobnego.

Wspólnie z kolegą szukaliśmy co to może być.

Co się okazało? Luźna gałka zmiany biegów. Byłem bardzo zaskoczony, ale u mnie właśnie to było Sprawdź - być może to samo jest u Ciebie, bo objawy miałem identyczne

[Humvee]

Cześć , posiadam micre 1.0 z 98r kilka dni temu zauważyłem dziwną dolegliwość , gdy wrzuce piąty bieg od prędkości 60km/h (bezprzerwy) pojawia się taki dzwięk jakbym na półce z przodu mial rozrzuce luzem srubki ( takjakby rezonuje w okolicach srodka półki ) , dodam że jak mam piąty bieg i zdejme nogę z gazu to dzwięk ustaje a jak znowu dodam to zaczyna sie od nowa i tak bezprzerwy tylko na piatym biegu . Może ktoś wie co to takiego ? Z góry dziękuje za odpowiedzi i Pozdrawiam

 

To, że nie wrzuca się piątego biegu przy takiej prędkości! Musisz mieć minimum 75 km/h żeby wrzucać piątkę i wtedy nic nie będzie trzęsło.

 

 

heh źle mnie zrozumiałeś , ja nie wrzucam piątki przy 60km/h tylko tak jak ty napisałęs ok. 75km/h tylko gdy puszcze gaz i znowu go dodam to wibracje pojawiają sie od 60km/h i trwają już bezprzerwy aż nie puszczę gazu albo nie zredukuje na niższy bieg .

[Kubuch]

heh źle mnie zrozumiałeś , ja nie wrzucam piątki przy 60km/h tylko tak jak ty napisałęs ok. 75km/h tylko gdy puszcze gaz i znowu go dodam to wibracje pojawiają sie od 60km/h i trwają już bezprzerwy aż nie puszczę gazu albo nie zredukuje na niższy bieg .

 

To nie ma znaczenia. Chodzi o to, że 60 km/h to za niska prędkość na piąty bieg. Jak zwalniasz powinieneś redukować a nie katować silnik przyspieszając na piątce od 60...

[Gość Zygmin]

Nie wiem czy dolega Ci to samo, ale u mnie ok 100km/h pojawiało się również coś podobnego.

Wspólnie z kolegą szukaliśmy co to może być.

Co się okazało? Luźna gałka zmiany biegów. Byłem bardzo zaskoczony, ale u mnie właśnie to było Sprawdź - być może to samo jest u Ciebie, bo objawy miałem identyczne

 

JA mam to sami i w momencie gdy położę rękę na drążku zmiany biegów to przestaje hałsować - mechanik stwierdził, że to jakiś krzyżak czy coś takiego od skrzyni biegów i że to nic nie szkodzi. Ale to brzęczenie mnie już zaczyna trochę wkurzać! A no i ile można trzymać rękę na drążku zmiany biegów Więc myślę czy się nie udać do niego aby to naprawił, tylko nie wiem jaki będzie koszt...

[Michał Sola]

Też takie objawy miałem i mam nieraz nadal,byłem z tym w aso, ten typ tak ma.

[franc821]

W mojej to samo, najczęściej przy wiekszej prędkości (120 - 140 km/h), nie zawsze ale jednak ... jeżdżę z ręką na lewarku - tzw. "jednoręki bandyta" :diabel2:

[Gość axela szczecin]

ja tez to mam tylko ja stwierdzilam ze to chrobotanie tylko jak dodaje gaz jest od wiatraczka, ale po kilku probach wylaczalam, przelaczalam nawiew chrobotanie bylo takie samo... spytalam sie meza co to jest ( bo nie zawsze sie to chrobotanie pojawia ) szczerze powiem ...nie wiedzial od czego, dzwiek jakby cos wchodzilo w rezonans ...

ale dobrze ze to nie tylko ja tak mam ... pocieszylam sie

[Gość uciu]

U mnie tak było dopoki nie wymieniłem łożysk w skrzyni i oleju w skrzyni.

 

A dokładniej- chrobotało mi przy ok 80km/h na piątce. Po wymianie łożysk i oleju (dolałem też militeca) chrobotanie ustało:-)

 

Może to też byc lewarek skrzyni begów lub cokolwiek innego co rezonuje pod maską:-)

[Gość onegog]

to brzęczenie to rozciągnięta sprężynka która przytrzymuje lewarek zmiany biegów.

Mój mechanik próbował dorabiać inne, ale to zawsze pomagało na krótko.

w ASO taka sprężynka kosztuje 50zł. Myślę, że warto dać i mieć dzięki temu ciszę.

 

ps. sprężynka zakładana od spodu samochodu i po zdjęciu osłon wydechu, tak że niestety w przydomowych warunkach tego się nie zrobi.

[Domiss]

w ASO taka sprężynka kosztuje 50zł. Myślę, że warto dać i mieć dzięki temu ciszę.

Znacznie lepiej podejść z resztką starej sprężynki do sklepu z częściami do FSO i kupić taką za około 5zł. Doskonale daje radę już drugi lub trzeci rok .

 

[ Dodano: Sro 23 Kwi, 2008 21:45 ]

ps. sprężynka zakładana od spodu samochodu i po zdjęciu osłon wydechu, tak że niestety w przydomowych warunkach tego się nie zrobi.

Bez kanału lub podjazdu ciężko to zrobić (i przede wszystkim niebezpiecznie kłaść się pod auto podniesione na lewarku), ale się da... choć odradzam .

[artur]

witam; u mnie jest to samo. ja mam luz na "jabłku" ........ kulce plastikowej co trzyma drążek zmiany biegów. nikt przedemną tego nie smarował. i sie wyrobiło a przez luz i wibracje brzęczy .... musze rozebrać i całość nasmarować gęstym smarem. powinno pomóc. ( w innych autach pomagało ) jak zadziała jak zrobie , to napisze. pozdro

[Humvee]

witam; u mnie jest to samo. ja mam luz na "jabłku" ........ kulce plastikowej co trzyma drążek zmiany biegów. nikt przedemną tego nie smarował. i sie wyrobiło a przez luz i wibracje brzęczy .... musze rozebrać i całość nasmarować gęstym smarem. powinno pomóc. ( w innych autach pomagało ) jak zadziała jak zrobie , to napisze. pozdro

 

Cześć , chce odnowić ten temat bo po ponad roku użytkowania mojego micruska dalej nie pozbyłem się tego dźwięku a nawet troszke się on nasilił , dodam że autko niedawno miało wymieniony olej w skrzyni biegów i cały kompletny wydech łącznie z rurą kolektorową, został również usunięty katalizator ponieważ już się wypalił i był ten charakterystyczny dla wypalenia się metaliczny dźwięk ( katalizator został zastąpiony tłumikiem przelotowym w obudowie kata ) i po tych wszystkich operacjach miałem nadzieje że może ten dziwny dźwięk zniknie ale niestety dalej jest . Może jeszcze powótrze jak on dokładnie się objawia , przy wrzuceniu 5 biegu przy prędkości ok. 75 km/h zaczyna się te mrowienie jak na mój słuch dochodzi gdzieś ze środka deski rozdzielczej i kończy sie gdy wskazówka prędkościomierza dochodzi do 90 km/h , dodam że jeśli nie wrzuce piątki i pocisne auto na 4 np. do 90km/h to tego dźwięku wogóle nie ma . Bardzo proszę o pomoc w pozbyciu się tego uciążliwego brzęcznia . Z góry bardzo Dziękuję za wszystkie odpowiedzi i porady . Pozdrawiam

[Gość zonem]

Cześć , chce odnowić ten temat bo po ponad roku użytkowania mojego micruska dalej nie pozbyłem się tego dźwięku a nawet troszke się on nasilił , dodam że autko niedawno miało wymieniony olej w skrzyni biegów i cały kompletny wydech łącznie z rurą kolektorową, został również usunięty katalizator ponieważ już się wypalił i był ten charakterystyczny dla wypalenia się metaliczny dźwięk ( katalizator został zastąpiony tłumikiem przelotowym w obudowie kata ) i po tych wszystkich operacjach miałem nadzieje że może ten dziwny dźwięk zniknie ale niestety dalej jest . Może jeszcze powótrze jak on dokładnie się objawia , przy wrzuceniu 5 biegu przy prędkości ok. 75 km/h zaczyna się te mrowienie jak na mój słuch dochodzi gdzieś ze środka deski rozdzielczej i kończy sie gdy wskazówka prędkościomierza dochodzi do 90 km/h , dodam że jeśli nie wrzuce piątki i pocisne auto na 4 np. do 90km/h to tego dźwięku wogóle nie ma . Bardzo proszę o pomoc w pozbyciu się tego uciążliwego brzęcznia . Z góry bardzo Dziękuję za wszystkie odpowiedzi i porady . Pozdrawiam

 

Mnie ten dźwięk męczył pół roku, wydawało mi się że dochodził z obrębu kierownicy może z bezpieczników itp. Ale u mnie okazało się że to pedał od sprzęgła wpada w rezonans.. jak przyłożę do niego nogę podczas tego dźwięku robi się cisza xD Jednym słowem przypadek jak z drążkiem zmiany biegów ;] pewnie gdzieś luzy się robią i dlatego taki dźwięk może się pojawić

 

Pozdrawiam ;]