Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[N14] cd20 i jego możliwości


Gość solaris
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

jakie predkosci na autostradzie, chodzi Mi o prędkosci bezpieczne dla silnika, wiadomoże po niemieckich autostradach nie jeździ się 100 kmh, ale ile tak można? 130, 140?.

 

chodzio predkośc optymalną. dla tego silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym silniku najważniejsze jest właściwe chłodzenie. Jeśli to działa dobrze, prędkość obrotowa jest mniej ważna. Oczywiście nie należy przesadzać, to w końcu diesel. Wg. mnie 4tys obr/min przy stałej prędkości nie jest niczym szczególnym. W końcu większość naszych aut pochodzi z Niemiec, gdzie autostrad pełno. Skoro jeszcze jeździmy, znaczy silniki sobie z tym radzą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Artur062

W orginalnej instrukcji / po japońsku / - nie mylić mnie z lingwistą, producent podaje 130km/h jako max. prędkość trwałą.

Mozna się z tym zgodzić lub nie.

Jeżdże , mając prędkość podaną przez GPS, w praktyce u mnie przekłamanie licznika jest takie:

-130 /118 GPS

-147 /130 GPS

Pokonując A2 , wschód - zachód Niemiec, autami z tym silnikiem 5-6 godzin non stop - w szczęściu i zdrowiu ów motor przejechał / a właściwie ja dzięki niemu, ponad 150tys. km /

Pozdrawiam.

Z tym co opisałem można sie zgodzić lub nie.

Lecz staram się nie być mądrzejszy od sztabu japońskich konstruktorów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakis rok temu wracalem z wrocka do katowic a4 bardzo sie spieszylo i lecialem 150-160-170 gaz prawie w deske jak zwolnilem to sie okazalo ze cos wyje po diagnozie okazlo sie ze padlo lozysko na skrzyni rozpadlo sie i rozwalilo bierznie naprawa 400 zeta :D wytargowalem ale w diselku nie polecam przekraczac 150 optymalna to 130 140 pozdro ps mial wtedy jakis 250 tys teraz ma 300k i jest tak samo jak bylo czyli zero dymu i smigamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zajechalem juz R19 z legendarnym silnikiem f8q który jest jednym z najleprzych klekotów jak na swoje obecne czasy, ale przez całem 1200 km ładowałem 160 czasami nawet do 170 pod warunkiem że tyle wyciągla z górki :D auto stare , silnik miał najechane 400 kkm mojejj presji nie wytrzymał i wyciągnal kopyta. zaworek mu uleciał :D:d nie chciał bym i tego zajjechac, a uwierzcie, nawet nie zniszcalne silniki F8Q się dałoa to tym bardziej cd20 choć tes słyną z nie zniszczalności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raz pocisnalem na A2 u niemcow 175wg licznika /168 wg GPS (obroty kolo 4700) i stwierdzam ze do 140 to smialo można go trzymac nawet do 6h nonstop. Silnik wytrzymal mój przejazd A2 ale skrzynia jest slabszym elementem jak napisal stu i umnie oplacilem to wyciekiem spod skrzyni.

P.S. Przebieg wtedy wg licznika mojej Y10 CD20 to 250kkm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

też miałem f8q w R19 i dawałem ta renią 140-150 /h , ale padła turbinka :)

 

mysle, ze diesel to diesel i ja staram sie na trasie okolo 3tys trzymac (120-130km/h) bo wiecej to juz chyba nie bardzo dla CD20. A 4000 to juz dla mnie katowanie silnika troche (o wyciu w srodku auta nie wspomne :) )

Zreszta... jak widać w innych moich wątkach... skrzynia kaput :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość mikey_one

Powiem tak:

 

Od czasu do czasu nie zaszkodzi go odrobinkę przepalić :D niektórzy z Lublina widzieli :D mam taki odcinek gdzie czasem go bujnę tak pod 150 na chwilkę ale myślę, że te 130 to taki rozsądny max (raz w miarę bezpieczny dla silnika a dwa powyżej 110 u mnie zaczyna w tempie logarytmicznym wzrastać apetyt na paliwo)...

 

A co do obrotów to nie mam obrotka ale wydaje mi się, że mój przeżył nawet i sporo ponad 5000 rpm :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

raz w miarę bezpieczny dla silnika a dwa powyżej 110 u mnie zaczyna w tempie logarytmicznym wzrastać apetyt na paliwo

W tempie logarytmicznym ? Czyli im większa prędkość tym wolniej rośnie zużycie paliwa ? Też bym tak chciał :)

Chyba raczej w wykładniczym :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

raz w miarę bezpieczny dla silnika a dwa powyżej 110 u mnie zaczyna w tempie logarytmicznym wzrastać apetyt na paliwo

W tempie logarytmicznym ? Czyli im większa prędkość tym wolniej rośnie zużycie paliwa ? Też bym tak chciał :)

Chyba raczej w wykładniczym :)

 

Kak zwał tak zwał - przy średniej 130 kmh - w 10l/100km ciężko się zamknąć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

wiesz raz jechałem z Gdyni do stolicy starając się trzymać 110-130 czasem troszkę więcej ale spalanie się zmieściło w 7 litrach więc nie wiem skąd te 10l Jednak teraz nie praktykuję takich jazd, szkoda auta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Gość rafalski
Ja staram sie nie przekraczać 140 km/h. Mam już 210 tys. i z silnikiem nic si nie działo i się nie dzieje :)

To tak jak u mnie :D

Można i polecieć na autostradzie 190 :zdziw:

MOże i licznik przekłamuje może to dobra ropki i troche z górki,ale ja staram się nie przekraczać 140,150km/h bo potem to i szkoda silnika i wir w baku :!!:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...