Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[K11] Nie wkręca sie na obroty


Gość glonczo

Rekomendowane odpowiedzi

Mam spory problem z moją Micrą 1.0L

 

Pierwszy objaw był taki, że auto nie reagowało na dodanie gazu przy ok 2 tyś obrotów i długo wyrównywał obroty biegu jałowego po wysprzęgleniu.

 

Wymieniłem wszystkie filtry, świece, przeczyściłem kanały dolotowe, silnik krokowy.

Podpiąłem pod kompa - zero błędów.

Pomyślałem o przepływomierzu ale komputer nie pokazuje błedu a jak odepne przepływomierz wyskakuje błąd!!

 

 

Obecnie auto nie wkreca sie na obroty. Dochodzi do 4,5-5,5 i nie chce dalej iść. Poza tym chodzi dużo głośniej!!!

Zalałem STP i świerze paliwo i też lipa.

 

Pytanko co to może być i czy komputer pokazuje błąd przepływomierza.

Ile moze kosztować przepływka do 1.0L

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc przeplywka kompletna kosztuje 250zl co do twojego objawu moze byc tez pompa paliwa wyjechana i nienadaza podawac paliwa.JAK BYS POTRZEBOWAL JAKIES CZESCI DO MICRY K11 MAM WSZYSTKIE CZESCI,MAM CALE MICRY K11 NA CZESCI KONTAKT DO MNIE 505-674-700

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

długo wyrównywał obroty biegu jałowego po wysprzęgleniu.
K11 podtrzymuje obroty = po wciśnięciu sprzęgła utrzymuje chwilę 1200-1500 obrotów, a dopiero potem - po ładnych kilku sekundach - spada do około 750 (na nagrzanym silniku, na zimnym oczywiście więcej).

 

A jak tam wyglądają kable itd ... ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kable raczej OK, chociaz nie wymianiałem

 

Ciśnienie na pompie paliwa - idealne!

 

Obroty po wysprzegleniu spadają do 300-400 i po chwili wracaja do 750 ale potem trzymają się juz równiutko :/

 

Jakieś 2 miesiące temu padł mi akumulator. Odpaliłem Micrunie z kabli i na wolnych obrotach chodził ale nie dawało sie ruszać. Jak dodawałem gazu i puszczałem sprzegło auto gasło i wariowało, licznik KM zmieniał czcionke na chińską, prędkościomierz pokazywał 30 KM/H, paliła sie lampka ABS itp itd

Dopiero jak pochodził ze 20 minut zgasiłem go i odpaliłem z prądu własnego wszystko wróciło do normy!

Czy to moze miec jakiś związek i czy przypadkiem nie padł kompueterek :( ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paść to nie powinien, ale mógł zgłupieć z niedostatku prądu (choć ja w swoim czasie nie miałem takich problemów, choć zrobiłem z 200 km na padniętym akumulatorze odpalając ładnych kilka razy z kabli lub na pych - może to dlatego, że ja mam micrę sprzed liftu i prędkościomierz może co najwyżej się nie podświetlić, a poza tym prądu nie zużywa wcale).

Odłącz sobie akumulator na godzinkę-dwie (może być na noc :D), potem odpal silnik i niech pochodzi na wolnych obrotach do włączenia wiatraka chłodnicy (około 20 minut). Potem możesz jeździć, może się poprawi. No chyba, że już robiłeś reset kompa, to ten pomysł od razu odpada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reset kompa robiłem.

Na chwile było lepiej po czym doszedł nowy objaw - auto nieraz gaśnie.

 

To jest jakiś dramat i już nie mam pojęcia co robić HELP!!!!

...ale narazie twardo sie bronie przed ASO :diabel2:

 

[ Dodano: Wto 01 Kwi, 2008 08:45 ]

Gdyby to kogoś interesowało to informuję, iż sprawa się rozwiązała po wymianie przepływomierza.

 

Dla tych co nie wiedzą to w od 09.2000 jest inny silnik 1.0 a co za tym idzie inna przepływka z diodą!)

Dostawcą częsci jest Bosch ale dzięki Bogu udało sie znaleźć 3,5 raza tańszy zamiennik.

 

Polo 987 - nie kontaktowałem sie z Tobą bo niestety coś mi forum nie działało przez ostatnie dni :( ale generalnie dzięki za pomoc :one: - miałem wyznacznik cenowy

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...