Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P11/WP11] obroty ponad 3,5tys i juz na 3 biegu gasnie na lu


Gość CichyBart

Rekomendowane odpowiedzi

Gość CichyBart

Witam

Dodałem tutaj, gdyż tyczy się nie tylko gazu, ale i benzyny.

 

Obojętnie, czy silnik zimny, czy ciepły, czy gaz, czy benzyna, czy zatkany zaślepką, czy nie dolot główny układu dolotowego (ta rurka doprowadzająca powietrze).

Nie szarpie, odpala na dotyk, chodzi przepięknie... chyba, że...

 

ostra jazda, gaz przy desce, obr. ponad 3,5tyś, trzeci bieg (i wyższe), cisnę ostro i nagle wrzucam na luz (bez hamowania) i silnik staje. Najpierw zapala się chyba czerwona od oleju (trzeci bieg, 120km/h, wolałem patrzeć na drogę i innych uczestników ruchu, niż kontrolki). Później mały problem z odpaleniem (w sensie nie "na dotyk", tylko za drugim razem).

 

Gazownik myślał, że to gaz, ale na benzynie też tak mi się dziś stało (przykład opisany powyżej).

 

Dziwne jest to, że raz niby zgasł, nagle obroty weszły gwałtownie na ok. 5tyś (jak już był na luzie przecież) i jednak zdechł (i max uwaga - brak ABS, wspomagania... itp. itd.).

 

Przy jeździe ostrej, ale do obr. 3tys, nie gaśnie, przy wrzucaniu na luz przy 120km/h też raczej nie gaśnie (nie zwracałem uwagi, czy hamuję silnikiem, czy nie, ale i tak i tak hamowałem i nie gaśnie raczej).

 

Tak więc... ;/ na forum nie ma (nie widziałem).

 

Wymienione przewody/świece/palec/kopułka/aparat zapłonowy w grudniu chyba, ew. w listopadzie. Śpieszyć się zacząłem w tym tygodniu i dopiero teraz to zaobserwowałem. A, znowu zaczął mnie kopać, ale to chyba nie ma wpływu na to.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość CichyBart

Auto diagnostyka "na kabelek" wskazuje 55 (brak błędów). Musiałbym wykonać, gdy zgaśnie, może wtedy coś wykaże. Podłączanie pod komputer... niewiele więcej może wykazać - zobaczymy za jakiś tydzień, gdy wróci mój elektryk.

ps: przy wszystkich wyłączonych urządzeniach obroty są na poziomie 700, po włączeniu świateł i wiatraczka 800. Nie za nisko? ;/

ps: czyli widzę, że lepiej do elektryka skoczyć, niż do ogólnego drogiego zakładu, który na dzień dobry życzy sobie 130zł...? (diagnoza)...

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
Gość CichyBart

uch sorki, nie sprawdziłem jeszcze do końca.

Mechanik kazał mi zalać 98 (nie 95) i pożyłować go przez 20km (ciągle gas w dechę). Ale tak, żeby była sama 98 w zbiorniku.

Sposób myślenia: po co dawać do czyszczenia, jak można go samemu przeczyścić/przesmarować...

Do tego kazał hamować silnikiem i po sprawie... Ostatnio ciągle hamuję silnikiem i raczej nie śpieszę się już nigdzie, ale jak parę razy go "testowałem" (drugi bieg do 3,5tyś, trzeci do 4ch i luz) i nie zgasł - utrzymał obroty (na LPG nawet...).

Do tego u mnie obroty są b. niskie, ale nie kazał się przejmować (mniej pali trochę... :>).

Przypuszczał do czyszczenia przepływkę i regulację krokowca - ale skoro już nie gaśnie mi, to nie każe nic robić.

Pozdrawiam

 

[ Dodano: Wto 10 Cze, 2008 12:42 ]

a, jeszcze wymieniony filtr powietrza :)

 

[ Dodano: Wto 10 Cze, 2008 12:42 ]

ale to są tylko doraźne... ja nie grzebałem więcej - po co, skoro to mi pomogło i nie gaśnie, to nie będę się bawić...

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...