przesiadka z zimówek 175/65/R14 na letnie 195/50/R15

[Gość sauron9]

Witam,

planuję przesiadkę z zimówek 175/65/R14 na letnie 195/50/R15 na felgach 7J.

Czy przy takiej zmianie szerokości mocno odczuwalny będzie wzrost spalania?

Auto nie będzie mulić? (90KM)

Czy profil 50 nie jest za niski na nasze drogi?

 

Dzięki za wszelkie opinie,

Szymon

[Gość Wald]

W poprzednim aucie mialem zimowe 175/65/R14 a letnie 205/45/16 roznica byla znaczna, bardzeij zamulony i twardy ale dawalo rade, silnik mial 75km. U Ciebie powinno byc troche lepiej bo troszke wezsze i wyzszy profil. A co do spalania to jakos nie bylo roznicy.

 

Ja teraz tez mam 175/65/R14 a na lato bedzie 185, ale zostaje przy 14'' nigdy wiecej twardych zawieszen i niskich profilow.

[Gość piomal]

Przez parę lat jeździłem na 175/70/14 w zimie i 195/60/15 w lecie. Praktycznie żadnej różnicy w spalaniu i przyspieszaniu nie stwierdziłem. Na zimowych trochę przekłamywał licznik, bo ciut mniejszy obwód miały. Na pewno na niższych i szerszych oponach lepiej się trzyma drogi, ale jak dla mnie 50 to trochę za niski profil na nasze dziury.

A, zapomniałem dodać, że na pewno najbardziej odczujesz wzrost hałasu

[slawq96]

Witam..

 

w zeszlym tygodniu zalozylem 15/60/195 7,5 cala.... i co moge powiedziec....

 

1.wzrost spalania o jakies 10-15%

2. po trasie wrazenia za***iste z jazdy.....

3. po miescie da sie odczuc jakosc polskich drog...

4. zamierzam zmienic sprezynki na -30.... leza w garazu.... a opony na 195/50/15

 

pozdriawiam....

 

wizualnie inne auto

[Gość Speeder]

planuję przesiadkę z zimówek 175/65/R14 na letnie 195/50/R15 na felgach 7J.

Czy przy takiej zmianie szerokości mocno odczuwalny będzie wzrost spalania?

Auto nie będzie mulić? (90KM)

Czy profil 50 nie jest za niski na nasze drogi?

 

Dzięki za wszelkie opinie,

Szymon

 

Mam identycznie - zimówki i letnie o tych samych parametrach, co piszesz i powiem jedno: Na takim letnim profilu bardzo odczujesz nasze dziurawe polskie drogi A jeszcze bardziej odczuje to twoje zawieszenie. Ja dodatkowo mam twardsze sprężyny i czasami mam wrażenie, że jezdzę traktorem...Wzrostu spalania nie zauważyłem ale najgorsze jest myszkowanie po koleinach - na szerszych kapciach jest to bardziej odczuwalne. Profil 50 jest niskim profilem ale jeśli umiesz jeżdzic i masz refleks w omijaniu dziur to dasz radę

[Gość patriot]

Ja mam 205/50/16 i chwale sobie :diabel2:

[Gość sauron9]

Dzięki wszystkim. Widzę że jednak troszkę przesadziłem . Na refleks co prawda nie narzekam ale zdecyduję się na inną oponę.

 

Pozdrawiam,

Szymon

[Jarek104]

Nie przesadziłeś... 195/50/15 to standardowy rozmiar, spokojnie da się na tym jeździć... Ja mojej kobiecie założyłem takie oponki do N14 i spokojnie śmiga, a ja sam jeżdżę na 205/40/16 w Hondzie Civic Vgen i już kombinuję 17".. Wystarczy patrzeć przed maskę a nie na d*py na chodniku

[Gość heineken72]

mam pytanko do tych co zmienili na szersze..

czy możecie sprawdzić czy jak skrecicie kierownice na maxa to przy ruszaniu powraca sama na wprost. (odbija)

Zmieniłem 185/65/13 na 195/60/15 i gożej mi z odbijaniem po wychodzeniu z zakretu.. to normalne?

Czy na weższych oponach lepiej odbijało?

[p_flori]

Taką zmianą zyskujesz:

- lepszą przyczepnoś

- lepszy wygląd?

tracisz :

- większe zużycie paliwa

- szybsze zużycie klocków hamulcowych i zawieszenia

- cięższa masa - większa bezwładnoś - szybsze "zużycie" sprzęgła i innych podzespołów przeniesienia napędu.

Osobiście uważam, że zakładanie szerszych opon niż przewidziane w konstrukcji nieco mija się z celem, przy naszych drogach i spokojnej jeździe.

najlepsze opony do tego auta moim zdaniem to 185/65/15 (przy założeniu 15 calowych felg). 195/50 - ugniesz felgę na każdym krawężniku i co drugiej dziurze.

[Jarek104]

wybacz, ale się z Tobą nie zgodze...

185/65/15 to zupełnie inna średnica zewnętrzna koła niż 195/50/15. Więc nie podawaj błędnych danych, bo licznik będzie przekłamywał i to dość znacznie..

Wieksze zużycie klocków hamulcowych? Możesz mi to wyjaśnić? Większe tarcie szerszej opony powoduje skrócenie drogi hamowania raczej..

[p_flori]

Zakładając większe zwiększasz masę koła, a zatem nieco gorzej zestaw będzie przyspieszał i trudniej - z większą siłą - musi hamować, a zatem szybciej lecą klocki, bardziej się nagrzewa tarcza itd. Założenie szerszej opony wcale nie musi skrócić drogi hamowania. Szeroka opona + mocniejsze hamulce - i owszem.

 

Co do rozmiaru - bardzo pszepraszam, bo nie zauważyłem, że Kolega ma N15, Opony 185/65/15 dedykowane są do N16- ki - jeszcze raz sorry

[Gość sauron9]

Witam i dziękuję wszystkim za opinie.

Ponieważ dostałem w dobrej cenie felgi 7j, siłą rzeczy musiałem założyć 195/50/R15.

 

I oto moje spostrzeżenia (w znacznej większości oczywiście zgadzają się z Waszymi):

- na dobrej, tzn bezdziurowej drodze lepsze prowadzenie

- zauważalnie lepsze hamowanie

- na komforcie podróży (odczuwalność dziur przez kręgosłup ) auto straciło, ale nieznacznie

- auto dużo zyskało wizualnie

- troszkę "twardsza" kierownica, tzn. ciut więcej siły trzeba włożyć przy skręcie. Ale bez przesady, auto ma wspomaganie i jest to mało odczuwalna różnica

- wyraźne ale delikatne szarpanie kierownicy na dziurach

- auto w koleinach jedzie tam gdzie chcą koleiny a nie ja ale to chyba kwestia wyczucia zachowania auta w koleinach i na dziurach, raczej do przyzwyczajenia się

- raczej nie odczułem aby auto straciło na dynamice, a jeżeli nawet to niewiele

- spalanie... wczoraj w trasie + chwile kręcenia się po mieście (3 osoby i pełny bak) auto spaliło 7L, więc raczej też w normie