Gość nuta Opublikowano 3 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2008 Tak jak w temacie. Dziś z ciekawości chciałem zobaczyć co jest pod tapicerką podłogową, bo słyszałem, że miejscami jest to styropian. I rzeczywiści Nissan zafundował nam badziewiaste wykończenie (pewnie dlatego, że auto jest wysokie, a płyta z Micry i trzeba było podnieśc podłogę miejscami). Pod styropianem stwierdziłem, że jest wilgotna podłoga. Sprawdzcie u siebie. Ciekawy jestem czy występują podobne dolegliwości u innych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 3 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2008 Witam Cię,wiesz jeżdziłem Notem,po głębokich kałużach,w ulewach ,niedawno zdejmowałem tapicerkę do lepszego wyciszenia i było sucho jak pieprz!Wodę mogłeś nabyć samoistnie,z gumowych dywaników,lub z jakiegoś przecieku,ktoś tu kiedyś pisał ,o nieszczelnościach szyby przedniej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość notek Opublikowano 3 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2008 ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nuta Opublikowano 11 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2008 Włąsnie czekam na odbiór auta. Taka ilośc wody nie mogła byc wynikiem barku lub wylania się wody z dywaników. Dywaniki mam. W serwisie stwierdzono nieszczelność przy podszybiu na zewnątrz, tam gdzie jest ten czarny element przez który odprowadzana jest woda. Tak więc ZAJRZYJCIE POD SWOJĄ PODŁOGĘ - tak na wszelki wypadek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
txm777 Opublikowano 11 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2008 Witam! A ja zajrzałem dzisiaj do koła zapasowego (rzadko tam zaglądam) i stwierdziłem spore podtopienie między podłogą (blachą) a tym cieniutkim dywanikiem (nie chodzi o felxiboard). Nic się w bagażniku nie wylało, wszystko od góry jest suche. Natomiast taka filcowa gąbka od spodu tego dywanika była całs nasiąknięta wodą. W poniedziałek jechałem w dość dużej ulewie po autostradzie (auto sie fajnie umyło z kurzu )... Po niedzieli mam przegląd po drugim roku więc zobaczę co mi powiedzą. Pozdrowienia! Tomasz Dzisiaj sprawdzili, okazało sie ze jakaś zaślepka od tylnej lampy wyleciała, no i woda jakoś się przedostała do bagażnika... no nieźle :/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.