[K11] poszły pierścienie czy uszczelniacze ?

[Gość kamilek]

ok, a więc :

 

-bierze olej naprawde sporo podczas dynamicznej jazdy 300km= 1/2 miarki

-przy mocnym dodawaniu gazu 5-6 tyś dymi na siwo nie tragicznie ale dość

-przy zapalaniu nic nie dymi

-jeszcze nie zalewa świec

-płyn chłodniczy nie znika

-moc ok

-spalanie ok tylko

-przy mocnym dodawaniu gazu dymi na siwo nie tragicznie ale dość

 

kumpel mechanik mówi mi że to uszczelniacze zaworów na 90% nie pierścienie , a na forum zpotkałem sie z odwrotną informacją

 

pomocy !!!

[Gość majsterus]

-przy mocnym dodawaniu gazu 5-6 tyś dymi na siwo nie tragicznie ale dość

-......

ok tylko

-przy mocnym dodawaniu gazu dymi na siwo nie tragicznie ale dość

 

pomocy !!!

 

moc jest - to nie ma przedmuchów do komory spalania i odwrotnie

obstawiam na uszczelniacze

podjedź na pomiar kompresji i będzie wiadomo.

[Gość kamilek]

dziękuje za jedyną podpowiedź ...

widzę że na forum jest mnustwo "znawców" mechaniki zaawansowanej ...

 

kupiłem komplet uszczelniaczy 16szt = 56zł jutro oddaje ją w dobre ręce zobaczymy czy da się to zrobić bez ściągania głowicy oby... bo powoli mam dość tej japońskiej bezawaryjności , dodam jeszcze ze okazało sie ze mam pęknięty kol. wydechowy a to już next 50zł +20zł uszczelki.

[Gość Kamila]

To nie chce Cie martwic ale przygotuj wieksze pieniadze, bo pewnie pierscienie tez masz juz zuzyte, jak bierze duzo oleju to bardziej pierscienie , poza tym jak sa zuzyte uszczelniacze to jak auto dlugo postoi olej splywa i dostaje sie do komory spalania, wtedy dymi przy odpalaniu, a jak przy ostrzejszym dodaniu gazu to według mnie pierscienie, to ze bedziesz miał kompresje w miare dobra nie swiadczy o tym ze pierscienie sa dobre, bo olej uszczelnia tlatego tyle go bierze i dymi., poza tym moga byc zuzyte jeszcze prowadnice zaworów. pozdrawiam i mam nadzieje ze sie myle...

[Gość Pablo_Snk]

Ja tam jak mi coś siadanie w micrze to wymienie silnik, gdyż jak zabiore się za naprawę to za chwile wyjdzie coś nowego, a tak to mam na oku silnik 1.3 za 800zł z przebiegiem 100kkm. Możliwe, że pierścienie, a raczej na większe szanse że pierścienie niż uszczelniacze. Po prostu do komory spalania dostaje się olej i to w dużych ilościach jak mówisz sam. Obstawiam, że pierścienie są mocno zryte do wymiany. Ale poczekajmy jak auto bedzie zachowywało się po wymianie uszczelniaczy

[Gość kamilek]

zapomniałem dodać że wymienilem walki z 1.0 na te z 1.3 mają wiekszy skok wiec to też mogło miec wpływ na stan uszczelniaczy po na standardowych walkach ojeju nie ubywalo w takim tępie tylko pół miarki 1/3miarki po 4000km ale ubywało ... poczekamy zobaczymy ...

[Domiss]

a tak to mam na oku silnik 1.3 za 800zł z przebiegiem 100kkm

W stanie tak naprawdę nie wiadomo jakim... a jeśli masz 1.0 to na 1000zł wymiana się raczej nie skończy... Gdyby było tak jak piszesz, to lepiej byłoby wymieniać silnik, niż rozrząd ;D.

[eX]

Domiss, nie przesadzaj, wiele rzeczy jest takich samych w 1.0 - 1.3

[Domiss]

Zgadza się. Policzyłem tylko dwie używane półośki, które na 100% się różnią między 1.0 przed liftem a 1.3, choć może znaleźć się coś jeszcze...

 

[ Dodano: Czw 24 Kwi, 2008 17:44 ]

tzn. liczyłem razem z silnikiem przy własnej robociźnie .

[Gość Pablo_Snk]

Domiss, schodzimy z tematu, ten silnik mam po znajomości, wiec nie ma co patrzeć, ze tak tanio

[Domiss]

No trochę schodzimy... choć morał (przynajmniej moim zdaniem) jest taki, że wymiana silnika nigdy nie opłaca się bardziej od wymiany rozrządu lub pierścieni lub uszczelniaczy .

 

PS. 800pln to nie jest tanio. Jedyną zaletą może być ewentualnie to, że "po znajomości" znaczy naprawdę "w bardzo dobrym stanie"="założyć i jeździć bez żadnych napraw silnika przez co najmniej 50tkm".