[N16] Rozładowywanie akumulatora.

[ddicky]

Witam.

Od niedawna eksploatuje Nissana Almere 1,5 i pojawił sie następujący problem.Auto wstawilem do garazu zamknałem na centralny zamek (kontrolka immobilisera zaczela mrugac) i zadowolony wyjechalem na tygodniowa delegacje.Po powrocie stwierdzilem ze mam calkowicie rozladowany akumulator.Sprawdzilem czy cos nie zostalo przypadkiem zalaczone, ale wszystko jest OK i raczej nie było żadnego odbiornika prądu.

Pytanie moje jest takie.Czy samo działanie immobilizera moze tak doszczetnie rozladowac akumulator po tygodniu nieuzytkowania autka?

A moze mój akumulator juz jest wyjechany i wymaga wymiany? A moze jest jakas jeszcze inna przyczyna? Czy ktos moze mi cos podpowiedziec? Bede wdzieczny za wszystkie informacje.Pozdrawiam wszystkich Klubowiczów i czekam na jakies informacje.

[Gość Mas]

To na pewno nie wina immobilisera - może tak stać przez miesiąc i więcej i nic się nie powinno dziać.

Stawiam na akumulator, skoro piszesz, że wszystko było powyłączane.

 

Pzdr

[Nitram]

zmierz jakie jest obciążenie akumulatora gdy wszystko jest wyłączone, może coś sie zwiera, nawet lampka w bagażniku :/

[ddicky]

Dziekuje za podpowiedzi.Tym razem byla tzw "szkolna usterka".Az wstyd sie przyznac.Mialem niedomkniętą klapę bagaznika i cały czas świeciło się oświetlenie bagaznika.W takim przypadku caly czas z akumulatora był pobierany prąd ok 0,5A (pomierzylem to dokładnie).Po domknięciu klapy immobilizer pobiera prąd ok 10-15mA.Nie ma wiec obaw ze przy takim poborze prądu akumulator zostanie szybko wyladowany oczywiście pod warunkiem ze nie jest zużyty. Nitram miałeś absolutna rację z ta lampką! Gratuluje.

Zamykam więc ten temat.