Gość Hansior Opublikowano 16 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2008 Jeżdżę 17 letnim sunny N14 GA16DS z LPG. Auto nie wygląda może tak by nim szpanować poobijane jest tu i tam ale to dla mnie bez znaczenia. Dla mnie samochód służy do jeżdżenia i w tej roli nissan jest genialny. Dlaczego ? Przejechałem nim już ponad 30 tys km i ani razu mnie nie zawiódł - a to dla mnie ważne bo auto to dla mnie także narzędzie pracy. Żadnej istotnej usterki. Wymieniłem parę rzeczy normalnie się zużywających (np amortyzatory). Pali malutko, ma zadowalające mnie osiągi, bdb sie prowadzi i zapewnia dobry komfort jazdy. Jeźdżę czasem autami znajomych: a to 4 letnią octavią, toyotą corollą 4 letnią itp i powiem szczerze że pod względem komfortu jazdy stary nissan naprawdę istotnie im nie ustępuje... (a pod pewnymi względami np cichości pracy silnika nawet przewyższa). Świetnie jeździ, w ogóle się nie psuje i mało kosztuje... i to wszystko w tym temacie. Choć stać mnie na nowsze auto jeżdżę sunnym i nic więcej mi nie trzeba. Gratis dostajesz - dzięki niewielkiej masie w stosunku do mocy silnika - satysfakcję z ośmieszenia na światłach niejednego zadufanego w sobie kierownika "wypasionej" fury z salonu w podstawowej wersji silnikowej. I tutaj się w 100% zgodzę :one:. Robiliśmy kiedyś testy i ani golf 3 1.6 ani astra 1.4 nie dały rady nysce . Jedynie od astrola 1.6 dostałem lekkie baty...ale on był w 3 drzwiach więc może lżejszy od mojego sedanka A co do kosztów eksploatacji to w 1,5 roku zrobiłem 40 kkm i oprócz oleju, filtrów, klocków i sprzęgła jak do tej pory nic nie wymagało naprawy . A i dziś dał o sobie znać ostatni tłumik ale może z miesiąc jeszcze minie jak się przepali Generalnie polecam suniacza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kevin1986 Opublikowano 18 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2008 za swojego n14 dałem 1400 zl od kumpla mam do wymiany dwa progi i zrobienie drobnych sladow korozji ale nie żadna masakra no i kupilem nove acu (nie musiałem) ale wstawiam konkretne audio wiec lepiej mieć i teraz regeneracja rozrusznika 150 zl na wyposazeniu mam reg kierownice , centralny , wspomaganie , abs , welury , i kumpel xenony mu zalozyl wiec ogolnie jest spoko za ta kase warto bylo no i zadbany srodek na maxa wcześniej jeżdziłem 27letnim nissanem sunny 1.5 + lpg coupe fura nie do zajechania przez 6 miesięcy nic nie wymienialem poza olejem i jezdzilem tylko na gazie (na 2 biegu do 100 km/h) więc myślę że za 5 tyś znajdziesz coś ciekawego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość janekbik Opublikowano 19 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2008 witam ja mam już drugiego swojego nissana sunny ,poprzedni też kombi z silnikiem 2 d ,[rdza go pożarła no i kilka razy się puknoł :] Ostatni kupiony kilka lat temu za 4000 ,nie jeżdze dużo ok 17-20 000 rocznie szczeże polecam ,ale trzeba zwracać na rdze uwage i przeciwdziałać [drugie słoneczko rdzewieje dokładnie w tych samych miejscach co poprzednie] szczególnie progi oraz tylne nadkola, a poza tym filtry paliwo i klocki .Szaleć się nieda ale niezawodna kombiasta furmanka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BLACK60 Opublikowano 1 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2008 miałem sennego ponad dwa latka pojazd bezawaryjny i odporny, jak kupiłem miałem do zrobienia (w sumie nie musiałem) reperaturki błotników z tyłu (po 80-90 zł) miałem n14 1.4 na gaźniku, założyłem gazik a i tak na dwójeczce 110 leciał, oleju od wymiany do wymiany nie brał nic, jedyną usterkę jaką miałem to przetarta chłodnica (nie zgnita tylko przetarta) od obudowy wentylatora, koszt to 70 zł osobiście polecam, byłem bardzo zadowolony pewnego pięknego dnia dziadek mi wyjechał z podporządkowanej i trochę mi się nissanek skasował i teraz mam primerę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Varial Opublikowano 5 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2008 Witam! ja posiadam suniaka z 87 juz 3 rok i autko sie trzyma dosc dobrze jak na swoje lata, pali malo bo cos ponad 7 litrow a poj 1,6 monowtrysk, czesci sa ogolnodostepne zarowno oryginalne jak i zamienniki, przy dbaniu o blache (konserwacje) mozna sie cieszyc bezkorozyjna karoseria:) ogolnie auto na duzy plus. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tomo Opublikowano 7 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2008 Za 4 tys mozna kupic juz naprawde fajne N14 z 91r lub troche mniej. Ja osobicie mam 95 za 6.5tys. Nic sie nie psuje... Mam elektryczny szyberwlaz i inna elektryke. Załozylem sekwencyjna instalkacje gazowa. Jest praktycznie bezawaryje. (Wczesniej mialem N14 91r. 16 slx). Wymienilem tylko olej, filtry i klocki. Moim zdaniem zdecydowanie poszukac N14 niz szukac wczesniejszych modeli. Na rynku jest wieeeeeeeeeeelki wybór. Pozdrawiam. Ps. Kazde auto jest niebezpieczne:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość misioor Opublikowano 7 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2008 Ja kupiłem n14 z Niemiec z 93<czyli już wtrysk> za 2800 + ~1200 opłat,miał nastukane 20000,ja dorobiłem w pól roku 10000,a wymieniłem jedynie olej i filtry,oraz alternator w dniu zakupu<na koszt sprzedającego>,nic mi od tamtej pory nie padło,silnik chodzi jak złoto,nic sie nie tłucze i nie ma rdzy.Jedynie boli mnie brak elektr. szyb i centralnego zamka. Moja rada:kup auto jeżdżone za granicą,nawet z dużym przebiegiem,a i tak pojeździsz. Kilkunastoletnie auto jeżdżone w Polsce nie ma prawa być w dobrym stanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marioneta92 Opublikowano 17 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2008 mój ojciec 10 lat jeździł N13, rok 89, sedan. Wymienił klocki, z tyłu szczęki, kilka zarowek i olej. 2 razy zrobil rozrzad (co 100 tys) zadnych problemów, rdza go tylko zjadała lać i jezdzic a czesci sa dostepne wszedzie przynajmniej w Gnieznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bodziokardasz Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2008 ja mam sunniacza 1,7d N13 zrobiłem nim narazie 12tys km, wymieniłem olej, klocki + szczeki, i szykuje sie do zmiany paska rozrządu, i jeździ jak pszczółka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość xsiu Opublikowano 10 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2008 Nie moglem znalesc podobnego tematu, wiec napsize tutaj. Mam sunny 91 sedan, imam problem przy jezdzie na luzie i przyspieszaniu, auto "ucieka" w prawo. Niedawno mialem wymianiane prawe zawieszenie po stluczce, dzis reklamowalem naprawe i zrobili ponownie geometrie kol i wyszlo ze kola sa rowno, tylko odziwo lewe kolo jest za bardzo wychylone na zewnatrz (ma byc 1,3' jest 3,8') mowia ze to duzo i trzeba cos z tym zrobic, mozliwie ze pomoze rozporka, ostatecznie naciaganie u blacharza, ale boje sie ze to spierd... i potem bede tylko pakwoal kase w auto. Chcialem kupic rozpurke na internecia, towar nie jest lato dostac a cena to ok 350zl. Czy rozpurak pomoze w moim przypadku, co radzicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wieshaq Opublikowano 11 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2008 Pierwsza najważniejsza rzecz to jak robisz zawieszenie nawet po stłuczce to powinno się robić obie strony. Po drugie w geometrię wchodzi też wychylenie chyba ze zrobili Ci tylko zbieżność. Piszesz ze masz wychylone lewe koło na zewnątrz więc powinno ściągać na lewo a nie w prawo jeśli już. Trzecia rzecz rozpórka może nie dać żądanego efektu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.