peter-100nx Opublikowano 1 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2008 Witam. Auto jest teraz u blacharza i ma zdjęty tylny zderzak. Tak mu się przyjrzałem z tyłu i zauważyłem,że jedno z tylnych kół jest trochę pochylone na zewnątrz. Nadmieniam,że podłoga w aucie i inne części auta są (były) nietknięte. Co to może być za przyczyna? Jest jakaś regulacja na wahaczach? Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bodek_n14 Opublikowano 1 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2008 Regulacja jest tylko zbieżności. Kąta pochylenia sie nie reguluje. Zakładając, że zawias jest taki sam jak w Sunny, możesz mieć krzywe wahacze/wahacz albo podłogę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Snafu Opublikowano 1 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2008 a sprawdzałeś czy koło jest dokręcone ?? może blacharz je ściągał i tylko zachwycił śrubami gdy zakładał spowrotem ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
peter-100nx Opublikowano 1 Maja 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2008 Witam. bodek_n14 Czytaj dokładnie,bo napisałem wcześniej. Cytuje:Nadmieniam,że podłoga w aucie i inne części auta są (były) nietknięte. Snafu A sprawdzałeś czy koło jest dokręcone?? Pewnie,że tak i wszystko jest ok. Tak mi się już wcześniej zdawało,że z tym kołem coś jest nie tak,a teraz przy zdjętym zderzaku moje obawy,tylko się potwierdziły. Czyli wychodzi na to,że szykują się kolejne wydatki? Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bodek_n14 Opublikowano 2 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2008 A może to tylko złudzenie, że ono jest krzywo. Bardzo to widać? Opona równo wytarta? Auto nie zostawia czterech śladów, nie zarzuca nadmiernie tyłu na zakrętach? Napisałem tylko ewentualne przyczyny zmiany kąta pochylenia koła. Regulacji jako takiej nie ma. Ktoś, kiedyś mógł złapać krawężnik bokiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
peter-100nx Opublikowano 2 Maja 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2008 bodek_n14 Trochę,to widać patrząc od tyłu. Szczególnie przy zdjętym zderzaku widać,że jest różnica,tak na oko ok. 3-5 mm?! Mam nowe opony i nie chciałbym ich za raz pościnać. A po za tym,tak jest odkąd mam to auto,ale nie zwracałem wcześniej uwagi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pancin_007 Opublikowano 2 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2008 A amorek masz wdobrym stanie ?Moze ma taki luz ze ci koslawi kolo zmierz odstepy po obu stronach miedzy kolumna a oponami (leiej Felga) Rzeczywiscie moze byc tak jak napisal bodek_n14 ze ktos przywalil i zgielo amor... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość snajper3 Opublikowano 2 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2008 witam. ja mialem taka usterke w swoim 300zx z tylnim lewym kolem okazalo sie ze to byl wachacz byl lekko przesuniety nawet nic nie bylo widac dopiero po wymianie calego wachacza z gumami wszystko wrucilo do normy.prawdo podobnie przyczyna bylo wjechanie w dziure lub strzal z boku.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
peter-100nx Opublikowano 3 Maja 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2008 Witam. Dzięki za info. Muszę poczekać,aż skończą blacharkę i lakier. To podjadę do mechanika i niech sprawdzi o co dokładnie chodzi z tym kołem. :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
foster Opublikowano 7 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2008 A amorek masz wdobrym stanie ? Również stawiam na amorek, miałem tak w nx 92' tylko że z przodu . Na diagnostyce wyjdzie w którym kierunku go boli jak jest ugięty, koło nie będzie "skakać" pionowo w osi, tylko będzie "trzepaczkę" odbijać. Jednocześnie wyjdzie Ci sprawność amortyzatora i jak będzie ona na tyle ok, że szkoda kupować nowych, a chcąc to wyprowadzić na zero - jedź na zbieżność. I... tylny amortyzator jest mocowany na dwóch śrubach do piasty, dolną luzujesz, górną wykręcasz i poprzez zmianę jej grubości możesz zmienić kąt koła/piasty :one: - oczywiście w rozsądnym zakresie, czyli maks jeden dwa wymiary mniejsze. Nie piłuj oryginalnej śruby czy jakieś inne z nią kombinacje, tylko całość skręcasz na porządnej nowej śrubie o podwyższonym stopniu wytrzymałości (do kupienia w śrubolandach) w komplecie z dwiema porządnymi nakrętkami (najpierw jedną dokręcasz w odpowiedniej pozycji koła, a później drugą kontrujesz pierwszą). I tak do skutku skręcasz rozkręcasz, aż ustawisz. Później od czasu do czasu warto sprawdzić czy śruba nie przesunęła się ze swojego "zerowego" miejsca. Nadmienię, że przydałby Ci się zaprzyjaźniony mechanik który ustawia zbieżność, dwa pomiary mogą nie wystarczyć, a mogą skasować za każdy pomiar... :zdziw: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość arkady Opublikowano 26 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2008 moje tylnie lewe kolo tez stalo pod lekkim kontem na zewnatrz. mnie puknal jakis stary dziedek nissanem sunny amorek porsty wahacz tez mialem ugiete mocowanie amorka przy kielichu na zbierznosci mechanik powiedzial ze cos jest nie tak ale po zalozeniu przyzadow wyszlo ze wychylenie miesci sie w normie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.