Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Owiewki


Gość sakulus
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Powiem tak ,rozglądałem się u nas za takowymi ale nie znalazłem.Znalazłem natomiast ofertę owiewek do sprowadzenia z anglii,cena to wychodziło ok 100zł.Szczerze mówiąc nie widziałem Nota z owiewkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra Sakulus,ale w temacie dodatków staram się omijać serwisy,bo mają zazwyczaj cennik z księżyca!Poczekam na nasze HEKO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piteq,temat chlapaczy poruszyłem w ''osłonach przeciwbłotnych na tym forum.Jak chcesz coś więcej to nie ma sprawy :one: .Halogeny zakładałem też sam za 1/3 ceny! wszystko oryginały :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Bywają owszem, ale wg mnie wygląda to troszkę "obciachowo". ;) Wiem, że może i się sprawdzają podczas deszczu/wiatru, ale jakoś nie widzą mi się. ;) W Note widziałem owszem parę razy, a i nawet sam się nad nimi chwilkę zastanawiałem, ale spasowałem. ;) Jakoś nie...W Polonezie, Ładzie 2105/2107, 125p może dobrze wyglądały, ale dzisiaj w nowych autach jakoś "coś nie teges". ;) Beemerek 7, MB S, T.Avensis, Jag czy N.Note z owiewkami...jakoś nie na miejscu. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie nie ten teges,to się sprawdza przy otwartych oknach,ale "zimny łokieć" i "sucha pacha" ? to nie w Note.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja owiewki posiadam. To wcale nie jest obciach , gdy w upalne lato uchylam okno , a na 10 minut klimy nie muszę uruchamiać , przy krótkiej jeździe (łokcia faktycznie przez okno nie wystawiam bo obciach) Uważam , że jest to praktyczny dodatek , a estetyka to już indywidualne odczucie każdego użytkownika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

owiewki były po to, aby przy LEKKO uchylonej szybie zapobiegać wpadaniu do środka niekontrolowanych podmuchów wiatru, przy okazji deszczu i wentylować wnętrze. W pozbawionych klimatyzacji samochodach o kształcie trzydrzwiowej szafy (kredens 125p, łada czy polonez)miały sens i rzeczywiście pomagały choćby odparować wilgoć. współczesne auta są na tyle dopracowane aerodynamicznie, że taki wynalazek jest problematyczny,zakłóca przepływ, zwiększa zawirowania powietrza i hałas

Edytowane przez Dar1962
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja owiewki posiadam i wcale nie uwazam zeby Notek wyglądał obciachowo. Jest to rzeczywiście tylko dodatek estetyczy , moim zdaniem autko wygląda ładniej ale to kwestia estetyki no i tego co kto lubi ,co się komu podoba. Jednemu może sie podobać , innym nie . Jak posiada się klimę to nie są one niezbędne , przynajmniej za taką cenę jak oferują salony i serwisy firmowe / przynajmniej ten w Elblągu / . Pozdrawiam . B) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)współczesne auta są na tyle dopracowane aerodynamicznie, że taki wynalazek jest problematyczny,zakłóca przepływ, zwiększa zawirowania powietrza i hałas

Dostałem owiewki gratis przy zakupie auta, wcale ich nie chciałem ale już były wiec nie zdejmowałem. Note jeżdżę już przeszło rok i jakoś nie zauważyłem aby owiewki w czymś przeszkadzały czy tym bardziej powodowały większy hałas podczas jazdy. Raczej jest odwrotnie, przy lekko uchylonych szybach jest dużo mniejszy hałas niż bez owiewek. Przyznaję, że dla mnie to i tak bez różnicy bo latem jeżdżę cały czas z włączoną klimatyzacją, jedynie gdy pada mogę uchylić okna i nic nie kapie do środka.

 

Zdjęcia mojego auta jeszcze z salonu i z odbioru:

post-28237-073578500 1290002661_thumb.jpg

post-28237-025005400 1290002766_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jak gratis dorzucili...niech są. ;) Ale by kupować tak extra...hmmmm. Domyślam, że masz wozik z expo. ;) Fajny, fajny...To chyba ten kolor "jeans". Mam nadzieję, że ten bagażniczek też Ci dorzucili free. ;) Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

Czy ktoś z Was miał i zdejmował oryginalne owiewki szyb? Zostałem takimi owiewkami uraczony przy zakupie jako bonus ale dla mnie są mało praktyczne (zdecydowanie wolę używać klimatyzację niż otwierać szyby) a dodatkowo zauważyłem, że ograniczają mi one widoczność podczas jazdy co może być niebezpieczne. Dlatego chciałbym je zdjąć. Problem w tym, że z tego co się zorientowałem są one przyklejone do ramek drzwi i dodatkowo wsparte na dwóch blaszkach wpuszczonych pod uszczelkę. Pytanie jak to zdjąć aby niczego nie uszkodzić? Myślałem aby spróbować "odciąć" je cienką żyłką przeprowadzoną między dziwami a owiewką ale czy tak nie uszkodzę lakieru? Jeśli ktoś miał doświadczenie z takimi rzeczami proszę o rady :wave:

post-28237-0-27052800-1317803595_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Standardowe akcesoryjne owiewki są wciskane do wnętrza ramki okna,więc można je wyjąć bez trudu.U ciebie z tego co widzę na fotce, są przyklejone do zewnętrznych części ramy okiennej drzwi.Przypuszczam,że do mocowania użyto grubej, piankowej taśmy dwustronnie klejącej. Jeśli mam rację, to owiewki da się powoli oderwać bez większego kłopotu i bez szkody dla lakieru.Spróbuj delikatnie podważyć z jednej strony którąś z nich.Możesz sobie pomóc czymś drewnianym - np patyczkiem po lodach :rofl: . Jeśli pod spodem jest ciągnąca się czarna,elastyczna substancja, to będzie to.Blaszki są prawdopodobnie jedynie wciśnięte w gumową uszczelkę i da się je wyciągnąć

Edytowane przez Dar1962
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest tak jak piszesz z tą różnicą, że klej nie jest ciągnący, elastyczny tylko trzyma bardzo mocno. Stąd moja obawa o uszkodzenie lakieru i pomysł z żyłką. Spróbuje powalczyć z tym w weekend metodą "patyczkową" lub "żyłkową". Mam nadzieję, że coś z tego będzie :icecream: .Dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wydaje mi się wręcz nieprawdopodobne,żeby monter był takim debilem i przykleił owiewki trwałym klejem.Musiał użyć czegoś, co da się usunąć.Stawiam z uporem na te taśmy, podobnie mocowane są np te pionowe gumowe uszczelki na słupkach B między drzwiami. Identycznie mocuje się do blach akcesoryjne listwy ochronne. Trzymają mocno ale dają się oderwać bez uszkodzenia lakieru

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wydaje mi się wręcz nieprawdopodobne,żeby monter był takim debilem i przykleił owiewki trwałym klejem.Musiał użyć czegoś, co da się usunąć.Stawiam z uporem na te taśmy, podobnie mocowane są np te pionowe gumowe uszczelki na słupkach B między drzwiami. Identycznie mocuje się do blach akcesoryjne listwy ochronne. Trzymają mocno ale dają się oderwać bez uszkodzenia lakieru

Masz w 100% rację:Miałem owiwki nissanowskie i były dokładnie na taśmie 3M tak jak te z filmiku:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę się zastanowić nad zdejmowaniem owiewek. Jak takie używam i sądzę że naprawdę są bardzo praktyczne . Krótkie odcinki trasy , gdy klima zbytnio nie schłodzi auta , pomocne bywają trochę opuszczone szyby , a w czasie jazdy ciepłe powietrze jest wypychane na zewnątrz. Co do tej ograniczonej widoczności , to jest to tak naprawdę tylko kwestia kilku dni i przyzwyczajenia się do nich. Nawet na lusterka boczne owiewki są specjalnie wyprofilowane ( wycięte) aby nie sprawiały problemu z widocznością. Tak więc proszę się jeszcze zastanowić nad ich zdjęciem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ dareke, masz rację pewne plusy owiewek są ale chodzi o to aby te plusy nie przesłoniły nam minusów ;). A na poważnie już to niestety w moim przypadku (wzrost - pozycja za kierownicą) to te owiewki jednak ograniczają mi widoczność zwłaszcza na przejściach dla pieszych gdzie po prostu nie widzę czy ktoś wchodzi na jezdnię. Wolę aby przy uchylonych szybach mi więcej dmuchało czy kapało podczas deszczu do środka niż miałbym kogoś potrącić na przejściu. Jak to mawiają za oceanem - safety first. Jeśli te owiewki będą się nadawały do ponownego założenia to chętnie je sprzedam za przysłowiową paczkę fajek albo nawet podaruję za darmo - jeśli będzie ktoś chętny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Odkopię nieco temat ;). Chodzi mi konkretnie o nasze krajowe owiewki Heko. Ktoś używa lub używał ? Nie ma problemów z domykaniem szyb ? Czy szyby na szczycie nie niszczą się od owiewiek ?

 

Zastanawiam się nad zakupem. Klima klimą, jednak czasem dobrze jest przewietrzyć auto. Owiewki sprawdzają się wtedy bardzo dobrze. Oryginalne  Nissanowskie wydają mi się za wielkie. Te z Heko wyglądają dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaa,przewietrzyć auto...lans na zimny łokieć zrobić to zrozumie,a nie ....wietrzenie....:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, poważnie :). Małżonka, która raczej rzadko jeździ samochodem, stwierdziła ostatnio, że w naszym samochodzie ewidentnie brakuje "świeżego" powietrza. Uchylanie okna - także z tyłu, podczas jazdy w trasie to raczej zły pomysł bez omawianych owiewek. Myślałem o tym już dawno. Ojciec miał w Polonezach, Tesć ma w Vectrze i ten "patent" naprawdę się sprawdza. Klima to nie wszystko ;). Heko to porządny wyrób.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...