Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[N14] Problem z ładowaniem/alternatorem


Gość solaris
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość solaris

tak jak w temacie, chodzi dokładnie o to , nie świeci mi się kontrolka ładowania, czyli obwód został przerwany i teraz takie moje pytanie, jest kilka możlwości. przepalona kontrolka na desce rozdzielczej, ale czy to spowodowało by zaniknięcie ładowania??? mógł również mi pujść regulator napięcia, ale podobno też wtedy kontrolka gaśnie nawieki z tego co wyczytałem w instrukcji, mogły mi się skńczyć szczotki ale czy wtedy kontrolka by też zgasła na wieki? na mój rozum winna świecić. chyba że się mylę. w przypadku jeśli zdechł regulator napięcia lub szczotki się skończyły czy ten podzespół wymienia się łacznie? tzn. czy szczotki są zespolone z regulatorem napięcia? jeśli takto czy trzeba do tego wyciągać i rozbierać alternator, może by się dało to naprawić tzn. wynienić regulator napięcia łącznie ze szczotkami bez wyciągania altka. i co jeszcze. koło alternatora wisi jakiś kabel z wtyczką kabelek pojedyńczy czy ta kontrolka aby nie idzie tym kabelkiem? czy może kabel od kontrolki ładowania jest w tej wiązce kabli co dochodzą do alternatora. w tej kostce. proszę o szybką odpowiedź jak to sie prezentuję w tych autach. mój sunny to cd20 1994. pozdrawiam i dzięki za odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość sergiej

jesli ci sie szczotki koncza to po przygazowaniu powinna kontrolka troche gasnac ,a aby je wymienic musisz wyjac alternator ;-) u mnie wlasnie taka awaria byla ...dorobilem szczotki od jakiegos innego samochodu bo nie moglem nigdzie do sunny dostac i dziala juz pol roku powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Regulator napięcia ma wpływ na zapalanie się kontrolki przy jakimkolwiek problemie z ładowaniem powinna sie świecić więc raczej na 100 kontrolka,

jeżeli chodzi o ładowanie to trzeba wyjąć alternator i sprawdzić co się stało najczęściej szczotki się kończą lub pada regulator potem zatarte łożyska przepalony konektor w zwoju itd. ale to było opisywane dokładnie w innym topicu. http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=40098

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość czyzbyroman

Sprawdź prąd ładowania na akumulatorze.

Będziesz wtedy wiedział co jest grane - przy 2 tys. obrotów napięcie ładowania powinno wynosić

14,1 do 14,7 V.

A co do szczotek i innych elementów elektrycznych, to można je kupić w sklepach firmy

"BENDIKS" (sieć sklepów w całej Polsce) - www. bendiks.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Marecki_1966
przepalona kontrolka na desce rozdzielczej, ale czy to spowodowało by zaniknięcie ładowania???

 

Kiedyś miałem taki przypadek w VW Passacie, gdzie przez tę kontrolkę zamykał się obwód wzbudzania alternatora, tak że bez porządnej "przegazówki" ładowania nie było. Co prawda na 100% nie jestem przekonany, ale myślę że obwody alternatora w Słoneczku dziełają na podobnej zasadzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość solaris

konstrukcja obwodu wzbudzenia jest identyczna w wiekrzosci aut, nissan też ma tak jak szmelcwagen. teraz tak, jak tutaj się wyjmuje alternator? dołem gówą? nie będę sią bawił w naprawy, kupiłem nówkę z kompletna nową wakupompą której akurat instalował nie będę, ale założę tą co jest bez rozkręcania węży

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Witam i o rade pytam,problem dotyczy nissana suny 2.0 d z 1992 roku. Z alternatorem mam już doczynienia trzeci raz. Za pierwszym razem wymienłem cały altek, za drugim mostek prostowniczy, w obu przypadkach pomogło. Jednak teraz Mam identyczny problem jak kolega solaris, czyli nie świeci mi kontrolka ładowania i alternator nie ładuje, zaznaczam że żarówka z kontrolki jest sprawna bo sprawdzałem, wymieniłem także mostek diodowy i regulator napięcia, niestety problem występuje nadal. Podejżewam że przyczyna tkwi gdzieś w instalacji, ale niestety nie moge jej zlokalizować.

 

Wiem że temat był poruszany dawno, ale u mnie jest bardzo na czasie wiec będę wdzięczny za wszelką pomoc. Konkretnie interesuje mnie czy zakup nowego altka pomógł. czy może problem istniał dalej i mial związek z instalacją auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wymieniles wszystko to co ja w swoim ...kontrolka sie nie swieci a ladowania jak nie bylo tak nie ma ...wiec dzisiaj wyjalem jeszcze raz alternator i sie okazalo jak pomierzylem ze uzwojenie (stojan) stopiony ;-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli jak go mierzyłeś, omomierzem, jeśli tak to co dokładnie? chodzi mi gdzie się podpinałeś miernikiem i jaki ewentualnie jest opór sprawnych uzwojeń

 

[ Dodano: Pią 05 Wrz, 2008 20:12 ]

Znalazłem sterownik do którego jest podpięty kabel (żółty z czerwonym paskiem) ten z podwójnej wtyczki przy alternatorze i nie wiem czy to właśnie ten sterownik nie jest winny za brak prądu i brak świecenia kontrolki ładowania. Dodam że od tegoż sterownika biegnie kabel do przekaźnika, który jest połączony między innymi z kontrolką ładowania.

 

Sterownik znajduje się obok dżwi kierowcy pod kierownicątuż przy podłodze, wkleiłbym zdjęcie ale nie wiem jak.

 

Pytanie czy ktoś wie co to za sterownik i czym jeszcze ewentualnie steruje i czy to on spowodował tyle zamieszania z tym ładowaniem?

 

wymieniles wszystko to co ja w swoim ...kontrolka sie nie swieci a ladowania jak nie bylo tak nie ma ...wiec dzisiaj wyjalem jeszcze raz alternator i sie okazalo jak pomierzylem ze uzwojenie (stojan) stopiony ;-(

 

Wzwiązku z powyższym mam pytanie czy wymiana alternatora pomogła?

 

[ Dodano: Pią 05 Wrz, 2008 21:00 ][/si

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozwiązałem dzisiaj problem z którym walczyłem półtorej tygodnia, mianowicie przyczyna była błaha, ale skutecznie bawiła się ze mną w kotka i myszkę. Do rzeczy : jeden z przewodów, który znajduje się w podwójnej wtyczce podłączonej do alternatora, ten żółty z czerwonym paskiem, był przerwany około trzech centymetrów od wtyczki przy alternatorze,ale rzeby było zabawniej przerwany był tylko miedziany drut a koszulka była w całości, do tego jak mierzyłem jego drożność to dopiero dzisiaj miernik wskazał jej brak po tym jak konkretnie pociągnołem za przewody w celu wyjęcia wtyczki z alternatora. przy pierwszych pomiarach miernik wykazywał drożność, ale widocznie w momęcie przepływu prądu się przypalał i przejścia nie było.

 

Tak więc moje przypuszczenia co do usterki nstalacji a nie samego alternatora okazały się tarfne. Na obu przewodach we wtyczce podłączonej do alternatora, powinien być prąd, z tym że na tym cieńkim żółtym z czerwonym paskiem o którym była mowa wyżej powinien on być dopiero po przekręceniu stacyjki.

 

Sterownik o który pytałem to moduł sterujący pracą świec żarowych między innymi, a czym jeszcze to nie wiem.

 

...a mierzy sie to tak jesli jest przejscie miedzy drutem jednym z 4 wlutowanych w uzwojenie a masa tzn ze spalony ;-)

 

Ze stojana wychdzą trzy podwójne druty i przejście powino być na masę ale z odpowiednim oporem, które stawia uzwojenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...