komfort jazdy na tyle przy dłuższych trasach

[Gość navaragitara]

Jak to wygląda u osób które często kogoś wożą na tyle ? Znośnie ?

 

I jeszcze jedno, czy jak jest auto zarejestrowane na ciężarowe to automatycznie na 4 osoby ?

[Gość buli107]

Moi synowie już się nie skarżą a ważą w sumie około 170kg, więc to nie ułomki już. Nie ten komfort co w Espace ale da sie przeżyć, Wczoraj zrobiliśmy prawie 600km i wytrzymali bez narzekania. Navarka jest chyba 5-osobowa.Pozdrawiam.

[Red1]

Navarka w wersji DubleCub jest 5 osobowa, KingCub jest 4,

 

Co do komfortu to zależy jak kto lubi jeździć, oparcie jest mega pionowe, siedziska przykrótkawe wiec wygodnie jest tam dla nie zbyt wysokich osób w innym przypadku kolana sa za wysoko i bo siedzisko jest za blisko podlogi :-D do 2h raczej nikt nie marudzi, gorzej jak sie jedzie i jedzie po naszych drogach z katowic do poznania nawet i 5h to jest juz meczące.

 

Pozdro!

[domadm]

U mnie trochę szumi powietrze w szczelinie pomiędzy kabiną a zabudową - ale to chyba zależy od modelu budy.

Poza tym nikt nie narzeka, dzieci mają fajnie bo z tyłu jest wyżej

[Gość osiemzero]

u mnie to luzik, odsuwam kanape do tyłu, oparcie także odchylam i jest prawie jak w busie, miejsca na nogi tyle że spokojnie w nogach leży jakiś plecak a i tak nie przeszkadza, nawet do niego nie sięgasz. Super komfort, dużo miejsca, ekstra fura:-)

 

PS. U mnie trochę zacina sie otwierany barek na szampana no i wydaje takie phiii przy otwieraniu, byłem wczoraj z tym w serwisie, powiedzieli że wymienią i dorzucą w ramach utraty zaufania do marki skrzynkę Dom Perignon w najlepszym roczniku więc luz.

[malin_f1]

Sorry ale z tyłu w Navarze nie można mówić o komforcie bo go poprostu nie ma chyba że pasażerami są wasze pociechy dla których sama jazda takim wielkim i fajnym samochodem to już niezłe doznania i przeżycie tylna kanapa jest mała, niewygodna, źle wyprofilowana za nisko osadzona względem podłogi resumując totalny brak ergonomi i komfortu. Ale ten samochód nie służy przecież do długich komfortowych podróży

[Gość jasiek25]

za nisko osadzona względem podłogi

 

za nisko ?? kolego chyba nie powiesz ze pasazerom powinny zwisac nogi .. w megance miałem nizej jeszcze ....

[Gość Pietja]

za nisko osadzona względem podłogi

 

za nisko ?? kolego chyba nie powiesz ze pasazerom powinny zwisac nogi .. w megance miałem nizej jeszcze ....

 

No tak, ale ja majac 176cm wzrostu siedzac z tylu kolana mam prawie na wysokosci klatki piersiowej, wiec dla wysokich osob nie jest zbyt latwo

[Gość peter182]

No tak, ale ja majac 176cm wzrostu siedzac z tylu kolana mam prawie na wysokosci klatki piersiowej, wiec dla wysokich osob nie jest zbyt latwo

 

Ja mam 183 wzrostu i jakos z tylu nie mam nog na wysokosci klatki piersiowej... a jesli akurat samochod prowadzi brat jest nizszy to mi sie siedzi za nim bardzo wygodnie...

[Gość biernik]

peter182, to moze nie jechałęś na dłuższej trasie, ja kupując navare szukałęm kilka miesięcy i wypytywałęm ludzi, nawet jak widziałęm kogoś na parkibngu to podchodziłem na rozmowy dotyczące tego auta.

I naprawde nikt nie był tego zdania co ty.

100% posiadaczy mówiło ze tył jest straszny

[Gość peter182]

eee... jak ktoś się rozwali z przodu na siedzeniach to z tyłu ciężko jest.

ale z wszystkich pickapów to jest najwygodniej.

siedział ktoś w Ford Ranger?? no tak samo jak w fiat 126p.

ja nie mówie że jest jak w s klasie czy nawet dobrym sedanie klasy passata.

nigdy nie będzie bo to jest pickup. mnie to denerwuje jak ktoś kupi navare i narzeka jak to trzęsie że niewygodone tyle pali itp... ludzie są głupi i myślą że kupią luksus z odliczeniem vat... mi zawsze podobały się pickupy i już od 2 lat polowałem na navke i nie żałuję

 

pozdrawiam wszystkich maniaków navek takich prawdziwych

[Gość biernik]

JA mam tak samo jak ty szukałem 2 miechy navary, a ogólnie zawsze marzyłem o takiej, kupiłem jako osoba fizyczna, żadnego vatu nie odliczam, kupiłem bo mi sie podoba i już.

 

POwiem więcej przesiadłem się z wmiare nowego passata w którym komfort jest o niebo lepszy, ale ja nie żałuje, bo tutaj nie o komfort chodzi

[Gość buli107]

Mam to samo, zupełnie inne wrażenia z jazdy, te wszędobylskie dziury i nierówności na drogach przestały mieć znaczenie, ostatnio wracałem z do Gorzowa z Koszalina z pominięcie głównej trasy i nie wyobrażam sobie abym mógł osobówką lecieć 140, a navarką bez problemu :one: