arek N16 2,2 Di Opublikowano 26 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2008 No to w Poznań drożej u mnie 3900 zł też uzupełnili płyny eksploatacyjne i nabili klimę. Jaką Ci dali gwarancję na pompę u mnie 12 mięsięcy lub 30 tys. km. kiubik, nie martw się teraz spokojnie bez dotykania silnika zrobisz 100tys. Teraz smiało możesz lać nawet Red Bulla :diabel2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kiubik Opublikowano 26 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2008 Też rok gwarancji i by tak było jak mówisz przyczyną okazało się jakieś badziewie "deisel tuning" pod pompe był podpięty i to ją spaliło co ciekawe bez tego chodzi lepiej jak z tym nie kupujcie główna !!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jurek00 Opublikowano 12 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2008 Witam, chyba się muszę dołączyć do Waszego grona. Dzisiaj jadąc Almerą (60-70 km/h) pod lekką górkę nagle pojawiła się kontrolka ze coś jest nie tak z silnikiem, za kilka sekund samochód stracił na mocy ( spadły obroty prawie do zera) i za następnych kilka sekund wyłączyło sie wspomaganie kierownicy i zgasł samochód. Auto w dniu dzisiejszym przejechało około 90km kiedy nastąpiła awaria (autostrada oraz miasto). Dodam, że dużo wcześniej było małe szarpnięcie - redukcja z 1 biegu na 4 bieg ( na osiedlu) - ale samochód nie zgasł, żadnych obiaw aż po przejechaniu od tego zdarzenia 40 km gdzie nagle auto wysiadło. Almera ma przebieg 166 tys. (rok 2000, 2.2 Diesel) Czytając Wasze posty 99% pompa. Czy możecie podać namiary gdzie na terenie śląska wymienialiście pompy albo diagnozowaliście że to pompa? - proszę podać też ile Was to wyniosło. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kiubik Opublikowano 13 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2008 No będzie pompa faktycznie szkoda kolejnego człowieka bo są to koszta dosyć znaczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bonzo Opublikowano 13 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2008 No będzie pompa faktycznie szkoda kolejnego człowieka bo są to koszta dosyć znaczne to chyba kara jaką sie płaci za kupno almery z ty silnikiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario632 Opublikowano 14 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2008 no zaczynam sie bac:) moja ma juz 152tys. Jak wymieniali pompe to wyjmowali cały silnik, czy probowali tu od strony rozrzadu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arek N16 2,2 Di Opublikowano 15 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2008 mario632, podnosza (unoszą) silnik do góry tak było w moim przypadku 152 tys :/ - uuuu to niebezpieczny przebieg lepiej odłuż sobie na wszelki wypadek 4 tys zł. Albo sprzedawaj tą ,,furę"bo szkoda nerw. Przy każdym uruchomieniu i w czasie jazdy zamiast skupić się na jeździe to będziesz nadsłuchiwał silnika czy jeszcze rechocze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario632 Opublikowano 17 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2008 Moze i bym sprzedał ale patrzylem ze spadly niezle z ceny. Mam chec na cos w tdi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość filipwach Opublikowano 10 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2008 witam!!! Rowniez mnie spotkal pech zwiazany z pompa paliwa w Nissanie Almera 22 DI 2000rok. Tyle ze autem bylem na wakacjach w Niemczech. Po przypadkowym "zaduszeniu silnika" auto juz nie chcialo odpalic. Pozostalo mi tylko sciagnac lawete z PL i oddac auto do naprawy w Polsce gdyz w Niemczech bylaby to za droga impreza. Niemiecki mechanik mowil o kwocie ok 1500 Euro za taka pompe. W Polsce regeneracja takiej pompy bedzie mnie kosztowala 2600zł. To i tak pociszenie bo nowa pompa w salonie Nissana kosztuje 15000zł!!!!!! Szok Tak jak pozostali uzytkownicy Allmery ktorym zepsula sie pompa na liczniku mam ok 150 tys km. Wiec niech uwazaja ci ktorzy maja taki przebieg w swoich N16 z tym silnikiem. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Dante83 Opublikowano 10 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2008 Witam wszystkich mam problem z Nissanem Tino 2001. 2,2 DI pytałem w wątku o Tino, ale kolega Tolo74 nie był w stanie mi pomóc i poradził abym tu zapytał. Zaczęło sie od zatankowania trefnego paliwa auto szarpało i gasło. Po wylaniu złego paliwa i zalaniu dobrym trochę jeszcze szarpało, ale juz było generalnie ok. Później problem się pogorszył auto raz zapalało raz nie. Wymieniony został filtr paliwa oraz jeszcze raz spuszczone paliwo oraz przeczyszczony przepływomierz i wszystkie styki w aucie. Problem nie ustąpił tylko sie pogorszyło auto w ogóle nie zapala kreci kręci i nic jak łaskawie zaskoczy to nie trwa do sekundy i gaśnie. Dwóch elektroników sie wpinało i komputer nie pokazuje żadnych bledów!!! Normalnie juz ręce opadają!!! Wtryskiwacze były luzowane paliwo jest pompowane wtryski mokre z ropy. Trzeciemu elektronikowi z sprzętem Boscha sie udało zdiagnozować. Poszedł czujnik prędkości obrotowej sygnał wtórny taka duperela a tyle zachodu. Myślałem ze to koniec kłopotów!!! Niestety kłopotów ciąg dalszy. Czujnik wymieniony, ale dalej to samo. Mam pytanie czy Tino ma więcej niż jeden czujnik prędkości obrotowej albo to ze sygnał wtórny podaje głupoty a nie prawidłowy sygnał nie jest winą czujnika tylko czegoś innego?? Czy tez to jednak Pompa Paliwa?? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość olej Opublikowano 11 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2008 Jeżeli wszystko wyczyściłeś po wlaniu złego paliwa to powinno być wszystko dobrze. Obstawiam,że po czyszczeniu uszkodzeniu uległa pompa paliwowa. U mnie ostatnio też miałem podobną sytuację. Silnik kręcił i nie zapalał, okazało się uszkodzeniu uległ immobilaizer. Wymieniony cały alarm i jak narazie nie ma problemów z odpalaniem. Dante83, sprawdź pompę paliwową,albo czy nie masz nigdzie zwarcia (np. immobilaizer). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tolo74 Opublikowano 14 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2008 Jeżeli to możliwe to prosze o informację -jak zakończyla sie ta historia? Fakt -u mojego kolegi też Almerka nie paliła w Dieslu 1,5Dci a okazalo sie ze podczas naprawy podwozia spawacz popalil NATS i potem jakis elektroniczk musial mu calkiem odbezpieczyl immobilizer. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość xsyzal Opublikowano 3 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2013 silnik sie rozbieguje co to morze byc posiadan n16 2.2 di mam taki problem odpala wszystko jest wporzadku jak sie rozgrzeje i zostanie wy\laczony silnik i po jakims czasie ponownie właczony to po chwili łapie wysokie obroty do 6.000 tys moze miał ktos coc podobnego ? no i jest na liczniku 164000 a w rzecywistosci nie wiem ile na kompóterze nie wykryto błedów moze ktos cos poradzi ? 2001 rocznik nissan almera n16 2.2 di Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacek22 Opublikowano 3 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2013 sprawdz czy turbo nie puszcza oleju w dolot lub czujnik polozenia pedału przyspieszenie najlepiej zczytaj bledy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.