Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P11.144/W11.144] Czy mozna wymienic przepływomierz powietrz


Gość relele

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Przeczytalem inne fora na temat niskich obrotow silnika o wadliwosci przepływomierza i na temat silniczka krokowego i mam pytanie go nigdzie sie nie doszukalem Czy mozna wymienic przepływomierz samodzielnie?

Jestem umowiony na wizyte w serwisie nissana odnosnie regulacji obrotow-ze wzgledu na to ze przeczyscilem silniczek krokowy i silnik nie rowno pracuje na obr pomierzy 1500-2000 tylko na jedynce-wiem ze wadliwie moze dzialac przeplywomierz wiec nabylem nowy Boscha-pytanie jest czy moge go wymienic samodzielnie na dzien przed wizyta w serwisie ?i jak procedura wyglada jesli ktos wie?powinienem odlaczyc akumulator?jak to powinienem zrobic w jakiej kolejnosci?

Super forum!!

 

Dzieki za odpowiedz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

relele, a kto stwierdził, że masz padnięty przepływomierz. Najpierw go sprawdź na kompie jakie napięcie pokazuje przy danych obrotach, a później można się decydować na wymianę. No chyba, że masz kasy za dużo :)

 

Można samemu ale i tak na reset kompa do ASO musisz jechać :).

 

Kupiłeś cały przepływomierz czy tylko ten czujnik co wchodzi do obudowy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Caly przepływomierz ,nikt jeszcze nie stwierdzil ze jest zepsuty,mialem okazjie go nabyc po niezlej cenie i to nowy wiec ...postanowilem go wymienic tyle nie wiem czy czegos nie zepsuje wymieniajac go samemu bez konsultacji komputerowej??jak myslisz?

 

[ Dodano: Wto 03 Cze, 2008 13:49 ]

i czy po wymianie musze natychmiast jechac ne reset czy moze to trwac 2 dni-bo wizyte mam w czwartek.Orientujesz sie jakie sa kolejne czynnosci podczas wymiany,czy to jest po prostu odlaczenie akumulatora czujnika odkrecenie zamiana podlaczenie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zmienialem sam przeplywke i nie mialem zadnych specjalnych problemow, z jakis tydzien czy dwa nie do konca bylem zadowolony ale stwierdzilem ze to albo czas na tzw. dotarcie (patrz dostrojenie sie z komputerem) albo przewrazliwienie ze sam zmienialem i cos zle zrobilem:P Pozniej juz bylem calkiem zadowolony i nie mialem od tego czasu odpukac zadnych problemow a przejechalem juz z 15 kkm. Nie pamietam jak to dokladnie robilem ale gdzies czytalem na tym forum jak to po koleji robic wiec napewno znajdziesz. Bo pamietam ze tam sie czekalo najpierw zanim obroty pospadaja czy cos w tym rodzaju.

Jak nie znajdziesz nic na ten temat to daj znac bo mysle ze gdzies to na kompie tez mam zapisane to poszukam.

 

PS. Ja nie bylem na zadnym resecie kompa tylko odlaczylem akku jak zostawilem auto pod praca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba zaraz to zrobie...

Kolega poradzil mi taka procedure

-odlaczyc akumulator

-odpiac czujnik

-wymienic przepływomierz

-podlaczyc czujnik

-podlaczyc akumulator

-przekrecic kluczyk i poczekac bez dodawania gazu do momentu az silnik sie rozgrzeje i wroci na normalne obroty

-pozniej ostro sie przejechac,ale zwracam uwage przejechac a nie gazowac,zeby auto,a raczej komp przystosowal sie do obciazenia podczas jazdy

 

Co o tym myślicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba zaraz to zrobie...

Kolega poradzil mi taka procedure

-odlaczyc akumulator

-odpiac czujnik

-wymienic przepływomierz

-podlaczyc czujnik

-podlaczyc akumulator

-przekrecic kluczyk i poczekac bez dodawania gazu do momentu az silnik sie rozgrzeje i wroci na normalne obroty

-pozniej ostro sie przejechac,ale zwracam uwage przejechac a nie gazowac,zeby auto,a raczej komp przystosowal sie do obciazenia podczas jazdy

 

Co o tym myślicie?

Skoro już masz tę przepływkę to do roboty :) Nie ma co czekać ani żałować tego co mogłeś zrobić wcześniej. Napisz jaki rezultat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...