[P10/W10] Dziwnie działające kierunkowskazy

[Gość MariuszekF]

Witam

Mam problem z kierunkowskazami, mianowicie mrugają tak jakby któraś żarówka była przepalona, ale nie jest żadna, mrugają tak szybko że gdyby nie dźwięk (cykanie) to pomyślałbym, że świecą ciągle tak jak inne światła. Problem występuje obojętnie czy włączę lewy czy prawy kierunkowskaz czy oba naraz (awaryjne), Wiecie może w czym jest problem?

'pozdrawiam

[_Janusz_]

MariuszekF poleciał przeywacz i trzeba go wymienić/naprawić.

[Gość MariuszekF]

Janusz_lublin, dzięki za szybką odpowiedź. Jak możesz to po powiedz mi jeszcze gdzie go znajdę i czy w razie wymiany pasuje jakiś uniwersalny czy muszę kupić dedykowany do primery?

[Gość Raf4rb]

Przerywacz jest po prawej stronie od kolumny kierowniczej, zaraz pod deską rozdzielczą, z resztą namierzysz go po cykaniu jak włączysz kierunkowskaz.

[_Janusz_]

MariuszekF wyciągaj deske rozdzielczą i lokalizuj - tam musi gdzieś być. Tak się zastanawiam co w nim mogło paść. Jak go wyciągniesz to rozbierz i rzuć fotki, bo aż mnie ciekawość zrzera jak to jest zrobione - a nóż może da się naprawić.

[Gość MariuszekF]

dziwna sprawa z tymi kierunkami

Zastanawiam się teraz czy to może mieć jakąś zależność od temperatury :?:

gdy jest ciepło tak jak wczoraj i przedwczoraj kierunki wariowały, a dzisiaj rano jak jechałem do pracy to działały tak jak trzeba. O co chodzi :?: :/

 

ok jak go znajdę to wrzucę fotki

[_Janusz_]

MariuszekF hmmm może lut na płytce pękł i jak się przejechałeś po naszych wspaniałych drogach to się naprawiło. Ja musiałem ostatnio u siebie przelutować pół panelu od sterowania nawiewem tak profilaktycznie, bo mi się nie podobało. Po tym jak znalazłem 2 zimne luty (zimne czyt. pęknięte). Btw mnie interesują fotki środka a nie z zewnątrz

[Gość Raf4rb]

Tutaj poszukiwania usterki zacząłbym od włącznika awaryjnych, zobaczcie na schemat, przerywacz zawsze jest zasilany przez styki tego włącznika, jeżeli tam coś zaśniedziało to może się tak dziać, to tego sprawdźić trzeba masę na kostce przerywacza i masy przy lampach.

[_Janusz_]

Na schemacie jest akumulator bezpieczniki przerywacz potem przełącznik kierunków/włącznik awarynych i do żarówek.

Takie objawy - szybkie pykanie często są spowodowane spaleniem się diody, która jest równolegle do przekaźnika.

Raf4rb jeżeli byłby zwalony włącznik przy kierownicy to na awaryjnych działałby normalnie.

Ale niech Mariusz zacznie od najprostszych rzeczy - przeczyszczenie włączików kierunków i awaryjnych.

[Gość Raf4rb]

Na schemacie jest akumulator bezpieczniki przerywacz potem przełącznik kierunków/włącznik awarynych i do żarówek.

I tu się mylisz, radzę dokładniej przestudiować schemat P10, bo według mnie jest, aku, bezpieczniki, stacyjka, włącznik awaryjnych, przerywacz, przełącznik przy kierownicy i dopiero żarówki, a w przypadku samych awaryjnych stacyjka jest pominięta.

[_Janusz_]

Raf4rb wiesz co obaj chyba się mylimy

Zapomnieliśmy o takim czymś, że awaryjne działają bez załączenia stacyjki. Do włącznika awaryjnych dochodzą dwa napięcia 12V i oba przez bezpieczniki tylko z tą różnicą, że jedno jest bezpośrednio z akumulatora, a drugie ze stacyjki. W momencie kiedy nie ma kluczyka w stacyjce i naciśnięciu przycisku awaryjnych zasilanie jest podawane przez włącznik do przerywacza z którego znów poprzez włącznik idzie na kierunki. Kiedy stacyjka jest załączona, wtedy idzie napięcie z tego drugiego bezpiecznika również przez włącznik awaryjnych do przerywacza, z którego wali na manetke i na kierunki. Dodatkowo przy załączonej stacyjce, przy włączeniu awaryjnych napięcie to podawane przez stacyjkę jest odcinane i brane jest to bezpośrednio z akumulatora.

[Gość MariuszekF]

czyli mam zacząć od przeczyszczenia włączników kierunków i awaryjnych tak :?:

wczoraj niestety nie miałem czasu żeby się za to wziąć, ale zauważyłem, że jedna z klem od akumulatora była luźna czy mogło to mieć wpływ na uszkodzenie przerywacza :?:

aha nie świeci mi przycisk od awaryjnych, tak samo jak pozostałem w tej linii czyli od ogrzewania tylnej szyby i przeciwmgielnej tylnej, czy one wogóle powinny świecić :?:

[_Janusz_]

MariuszekF najpierw to Ty zrób akumulator. Zobacz jaki będzie efekt, ja wszystko wróci do normy to luz i po problemie. A jak nie to dalej będziemy się martwić ale wątpie żeby to były przełączniki choć profilaktycznie wyczyścić i nasmarować wazelinką nie zaszkodzi.

 

 

Co do podświetlania to powinny być podświetlone wszystkie 4 przyciski - szyba awaryjne, przeciwmgłowe i wycieraczki reflektorów. Musisz wyciągnąć przyciski tam są takie http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=42180 żaróweczki jak w tym poście - kupujesz i wymieniasz. Z racji, że nie masz włącznika wycieraczek reflektorów jedna żarówka odpada :] Więc kupujesz 3 na podświetlanie i 3 awarynje jakby żarówki kontrolek włączenia były popalone

[Gość MariuszekF]

od samego początku mam problemy z elektryką w tym samochodzie, chyba zacznę tak jak mówisz od akumulatora, podepnę na chwilę inny bo ten jest chyba z 98 roku :/

[_Janusz_]

MariuszekF leć dalej po kablu masowym i czyść połączenia z karoserią i blokiem silnika. Pierwsza jest zaraz pod podstawą pod akumulator a druga na bloku silnika po lewej stronie. A akumulator to najwyższa pora i czas wymienić. Albo przynajmniej podładować jak nie był ładowany. Może wtedy też skończy się część problemów z elektryką.

[Gość MariuszekF]

dzięki Janusz_lublin, może jutro zostaną założone nowe ołowiane klemy i na nowo pociągnięte kable do masy,

 

a sprawa z kierunkami prawdopodobnie wyjaśniona, winowajcą okazała się kostka do której był podłączony przerywacz, a właściwie to zaciski w tej kostce były poprostu za mocno rozgięte i nie zawsze łączyły z przerywaczem

przerywacz znajduje się mniej więcej nad prawą nogą kierowcy, wystarczy odkręcić kilka śrubek i ściągnąć cały dolny panel

 

mam porobione telefonem zdjęcia i jakość jest niezbyt zadowalająca, jak chcecie to wrzuce.