[P11/WP11] Linka sprzęgła...za krótka ?

[Gość ozio]

Hej,

 

Mam P11 2.0 (benz) SR20DE z 1997 roku.

Parę dni temu "wpadł" mi pedał sprzęgła.

 

Pierwsza myśl...zerwała się linka sprzęgła. Poczytałem na forum i dowiedziałem się, że w tym wypadku raczej można podarować sobie zamienniki i warto kupić oryginał.

 

Dziś odebrałem linkę sprzęgła i zamontowałem (prawie) :/ , bo nie mogę założyć jednej końcówki na dźwignię sprzęgła! Tylko nie piszcie, żebym poluzował śrubką, bo dawno to zrobiłem, jak nic brakuje z 20mm

 

Nie wiem co jest nie tak ?.

 

Linki maja oznaczenia:

30770 2F216 15 97 - STARA, sadząc po dacie produkcji, wyszła z fabryki razem z autkiem

30770 2F221 14 08 - NOWA, ta mi dziś sprzedali w Nissanie

 

Niby wg katalogów (http://www.adpolska.pl/) są to te same części:

 

Nr OE Nr AD

307702F216 AD16 41021123

307702F221 AD16 41021123

Macie jakiś pomysł co jest ? Część zła czy coś schrzaniłem przy montażu ?

 

Nie mogę ich porównać względem siebie, bo stara się zerwała i brakuje jej kawałka linki i mocowania do dźwigni sprzęgła.

 

Pzdr,

Ozio

[szynszyl]

P11 ma linke na sprzęgle? a ja myslal że hydraulika podstawia. nawet wysprzęglik jest

[Gość ozio]

P11 ma linkę sprzęgła.

 

Polecam lekturę "Poradnik naprawy i obsługi Nissan Primera" Haynesa, strona 207.

 

Bardziej fachowo "linka sterowania sprzęgła" tak mi ładnie napisali na paragonie w serwisie Nissana.

 

W każdym razie dziś wziąłem "łychę" na udało mi się na tyle wychylić dźwignię wyłączania sprzęgła, ze zdołałem założyć na nią linkę sterowania sprzęgła.

 

Jutro pojeżdżę i podreguluję jeszcze, żeby było ok.

 

Trochę mnie martwi, że jest tak mocno napięta, skoro w jednym z wątków na tym forum było napisane że powinna być lekko luźna.

 

Pzdr,

Ozio

[szynszyl]

niestety nie ma tam mojego auta na rys. na szczęście nie mam linki. jest hydraulika

[Shogun]

Witam

Linkę można trochę popuścić na pedale sprzęgła.

Ja mam odwrotny problem, linka jest za długa.

BTW ile Cię kosztowała oryginalna linka?

Pozdrawiam

[Gość ozio]

Shogun,

 

Oryginalna linka sprzęgła o symbolu 30770 2F221 kosztowała mnie 235,07 zł w ASO Nissana, KMJ Kaszubowscy w Gdńsku. Niestety jeżeli nie montujesz u nich to niby nie dają gwarancji.

 

Wcześniej próbowałem coś znaleźć w Intercars i Fota, ale do P11 nie mają linek.

Są tylko do P10. Ktoś na tym forum pisał, że linki z P10 pasują do P11, ale spotkałem się też z wieloma opiniami, że zamienniki (linki sprzęgła) są słabe i nie warto ich kupować.

 

Poprzednia linka, sądząc po oznaczeniach, wyszła z fabryki razem z autkiem i wytrzymała 11 lat. Jeżeli nowa tyle wytrzyma to w tym samochodzie tą częścią już nie będę musiał się martwić.

 

Powodzenia z naprawą!

 

Pozdrawiam,

Ozio

[Gość B12]

Część zła czy coś schrzaniłem przy montażu ?

A może pancerz nie do końca w grodzi się osadził?

Zakup był robiony z użyciem VINu?

Za dużo możliwości nie mam, ale mi wychodzi, że powinno być 30770-2F205 lub 30770-2F206, a z tego co podajesz nic nie pasuje. Często się zdarzają błędy w pakowaniu, także ta linka to może być cholera wie od czego.

[Gość ozio]

A może pancerz nie do końca w grodzi się osadził?

Faktycznie, jak już założyłem linkę i wykonałem zalecane 50 naciśnięć pedału sprzęgła to pancerz docisnął się odrobinę lepiej do przegrody czołowej. Tak zyskałem może z 3mm.

 

Zakup był robiony z użyciem VINu?

Nie.

 

Często się zdarzają błędy w pakowaniu, także ta linka to może być cholera wie od czego.

Raczej nie bo jest nadruk na lince, który zgadza się z opakowaniem.

 

Za dużo możliwości nie mam, ale mi wychodzi, że powinno być 30770-2F205 lub 30770-2F206, a z tego co podajesz nic nie pasuje.

Stara linka ma oznaczenie 30770 2F216 i działała poprawnie. Nowa ma oznaczenie 30770 2F221. Wg katalogu (http://www.adpolska.pl/) obie mają taką samą długość (720/505).

 

Dla P11 z hamulcami bębnowymi są podobno dłuższe linki 30770 2F015 (740/545), ale ja mam tarczowe, a poza tym przy pancerzu długości 545 zamiast 505 to po założeniu u mnie ta ostatnia linka byłaby "krótsza" o 20mm od obecnej.

 

Kolejny trop:

Poprzedni właściciel jakieś 1,5 roku temu wymienił całe sprzęgło na Lucasa, może przez to są inne parametry naciągu ? Choć to byłoby bez sensu...

 

Na nowej lince zrobiłem od wczoraj 50km.

 

1. Przy wyciskaniu sprzęgła w połowie wysokości skoku pedału, silnik i skrzynia dostają strasznych wibracji. Trochę pomaga dodanie gazu :zly:

Co powinienem zrobić ? Podciągnąć czy poluzować, any idea?

2. Wracając do dźwigni sprzęgła. Bez założonej linki, na początku daje mały opór i spokojnie można ją pociągnąć "z palca" potem robi się ciężko. Jest to tzw. "skok jałowy pedału sprzęgła".

Jak zakładam linkę, moim zdaniem za krótką, to cały "skok jałowy" i jeszcze kilka mm naciągu dźwigni jest od razu "wybrane", przez naciąg dźwigni który trzeba wykonać, żeby móc założyć koniec linki na dźwignię. Tak chyba nie powinno być?

 

Pzdr,

Ozio

[Shogun]

Witam

Niezła cena za tą linkę.

Z długością poradziłem sobie metodą siłową.

Zmieniłem położenie wspornika linki sprzęgła, wiercąc w nim dodatkowe otwory pod śruby.

Orginalnie miałem założoną linkę o długości 740.

U Ciebie prawdopodobnie nie trzeba nawet nic wiercić, w korpusie skrzyni są cztery otwory, z czego wspornik linki przykręcony jest na dwie śruby. Odkręć go przesuń o ok. 2 cm w stronę dźwigni sprzęgła i powinno być ok.

Pozdrawiam

[Gość B12]

Poprzedni właściciel jakieś 1,5 roku temu wymienił całe sprzęgło na Lucasa,

Też coś w tym może być. Np. wyższe łożysko oporowe. A może z samym sprzęgłem się coś stało. W miarę zużywania się sprzęgła, dźwigienki docisku odchylają się na zewnątrz, także luz na lince trzeba zwiększać.

to pancerz docisnął się odrobinę lepiej do przegrody czołowej. Tak zyskałem może z 3mm.

Ta ogumowana końcówka pancerza ma wejść do końca w grodź nadwozia. A wiem, że często ciężko to zrobić.

A tak w ogóle to sprzęgło lekko chodzi. No bo jak na 1,5 roczne plus nowa linka to jeszcze powinno lekko.

 

[ Dodano: Nie 08 Cze, 2008 16:53 ]

w korpusie skrzyni są cztery otwory,

Tu może być mała niespodzianka, bo ta druga para dziur (jeśli jest) ma trochę inny rozstaw.

[Gość ozio]

Hej!

 

Opiszę jak cała sprawa się skończyła.

 

Podskoczyłem do mechanika, żeby zobaczył co i jak.

Jednoznaczna diagnoza... rozwalony docisk sprzęgła.

 

Następnie wymiana kompletnego sprzęgła na Valeo i wszystko git!

Teraz regulacja linki sprzęgła odbywa się dokładnie tak jak w instrukcji.

 

Zapewne docisk się wysypał przy okazji zerwania linki sprzęgła...

trochę kiepsko, że prócz 250zł za nową linkę trzeba wywalić dodatkowy 1000zł na sprzęgło kompletne z wymianą. Jedyna pociecha taka, że na długi czas ze sprzęgłem powinienem mieć spokój.

 

Pzdr,

Ozio

[bikerenko]

Siemka. Widze, że tutaj sa sami fachowcy odnośnie sprzęgła to się zapytam, może ktos będzie wiedział.

 

Mianowicie od roku czasu mam problem z wysprzęglaniem niskich biegów. Sprawa nasila się wtedy gdy przychodza chłodniejsze dni, własnie takie nadeszły i kłopot zaczyna się pojawiać znowu i tak całą zimę, dopiero wiosenne roztopy przynoszą ulge. Z jedynki na dwójke lekkie chrobotnięcie, z dwójki na trójke przy 2,5 tyś obr. wciskam sprzęgło i obroty spadają do 1,5 tyś. i dopiero muszę na siłę wywalić dwójke i wtedy cały samochód podskakuje a obroty spadają do jałowego czyli OK. Na wyższych biegach taka sytuacj już nie występuje.

 

Pytanie czy to może być cos ze sprzęgłem czy raczej ze skrzynią biegów, olej w skrzyni był sprawdzany bez żadnych opiłków, czyściutki. Kupiłbym nowe sprzęgło. Widziałem na allegro, że nówki chodzą już do 300 zł. Co lepsze Valeo cz Aisin :?: No własnie i ile kosztuje założenie sprzęgiełka bo ktos tam pisał, że dał za kompletne 1 000 zł :/ Gdyby nie ta przypadłość mojej Primerki to by była naprawde za***istym samochodem. A tak to psuje całą estetyke.