Gość yacek13 Opublikowano 11 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2008 Coś takiego m się dzieje, że trzeba bardzo daleko przekręcić kluczyk, żeby ruszył zapłon. Na sam koniec, czasami nawet tam nie chce palić. Trzeba wyjąć kluczyk i jeszcze raz spróbować. Boję się, że kiedyś w ogóle nie odpali. Mieliście coś takiego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawcior Opublikowano 11 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2008 tak, ja tak jezdze od 2 lat..czasem nawet jak wyciagne ,,nieodpowiednio '' klucyk ze stacyjki to naweiew sie nie wylacza..idzie sie przyzwyczaić, ale problem tkwi chyba w samej stacyjce... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość yacek13 Opublikowano 11 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2008 Jeden majster mi nawet rozkręcił, ale zobaczył, że tam jest coś inaczej niż w innnych samochodach, wystrachał się i skręcił z powrotem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
moryc Opublikowano 12 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2008 Też nie jestem zadowolony ze stacyjki. Chodzi ciężko, "łapie" w ostatniej chwili, niemal z użyciem siły. Przy kolejnym przeglądzie, zapytam o co chodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość B12 Opublikowano 13 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2008 ale problem tkwi chyba w samej stacyjce... Zgadza się. Albo się zacinają, albo nie łączą. To nie są jednostkowe przypadki. W okresie gwarancyjnym trochę było ich wymienionych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość niewiniatko22 Opublikowano 13 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2008 Ja mam wersje "bezkluczykowa", ale stacyjka rowniez mi sie zacina... Z tego co sie orientowalam ... to jest to bardzo czesty problem w K12 ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość M@rcin Opublikowano 17 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2008 Tak,macie racje. Mam wrażenie,że jakby coś blokowało,trzeba użyć dużej siły czasem. Jestem raczej przyzwyczajony,że ''ten typ tak ma'' Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Asterix Opublikowano 19 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2008 jak przy wyłączonym silniku skręcisz na maxa koła, wyciagniesz kluczyk, zablokujesz kierownice....to po włożeniu kluczyka zpowrotem, nic nie bedzie można zrobić....blokada nie puści...kumpel swoją k12 tak do serwisu doprowadził... felerna jest stacyjka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawcior Opublikowano 20 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2008 Jeden majster mi nawet rozkręcił, ale zobaczył, że tam jest coś inaczej niż w innnych samochodach, wystrachał się i skręcił z powrotem. hahaha ciekawe cego sie tak przestraszył ten majster ???, pewnie NATS'a ;D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość B12 Opublikowano 20 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2008 hahaha ciekawe cego sie tak przestraszył ten majster ???, Ostatnia jego stacyjka to 126p. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość edo Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Witam. Jak jeszcze jeździłem k12 to stacyjka potrafiła mi się często zacinać. Miało to miejsce szczególnie przy wysokich temperaturach. Wymienili mi ją na gwarancji i od tej pory było ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Dymeq Opublikowano 26 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2008 Zgadza się, wszystkie micry prędzej czy później mają problem ze stacyjką (tylko dlatego że stacyjką jest zywcem wzięta z Renaulta) Mi również się zacięła (bez problemów wymienili na gwarancji) Uwaga dla tych co będą wymieniac w ASO Serwis potrafi wymienić tylko samą kostkę stacyjki, nie dajcie sie wykiwac i zażądajcie wymiany całego elementu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawcior Opublikowano 25 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2009 no i mam za swoje.... micra dziś odjechala na lawecie , koszt -150 zeta :/ mianowicie, od rana dzis dziwnie odpalala, tzn na poczatku wlazcal sie zaplon ale kluczyk,,odskakiwal'' i sie wylaczal. ale jakos dokulalem sie w okolice mojego miasta...i zachcialo mi sie palić szluga wiec stanalem pod jakims kosciolem i zgasilem silnik... niestety auto juz nie uruchomilo sie. rozrusznik cisza. kontrolki palily sie ale np chceck migal albo nie, zalezy czy kluczyk byl do stacyjki docisniety czy nie, stacyjka siezko chodzila.. ciekawe jakie dalsze koszty naprawy. auto w warsztacie już stoi . rozrudsznik dziwne bo na benzynie chodzil jako tako ,...ale [po dluzszej jezdzie na gazie silnik palil ciezko na benzynce. wiec oprocz tej nieszczesnej stacyjki chyba profilaktycznie wymienie rozrusznik... p.s widok wlasnego auta na lawecie-bezcenne :one: szkoda ze aparatu nie mialem :diabel: auto naprawione-koszt 360 PLN, 180 same czesci . Nie wiem czy warsztat mnie może troche orżnal czy nie faktem jest ze tak to nie palila od nowości.... :030: ale koszt mnie zabił :kosci: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.