Gość zak_mayoness Opublikowano 15 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2008 Hejka koledzy i koleżanki. Jestem nowym użytkownikiem waszej fajnej i ciekawej stronki klubowej nissana Do rzeczy - jestem zainteresowany kupnem tego oto samochodu (w poniższym linku): http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C3197478 Co do rocznika to nie mam zastrzeżeń, silnik i skrzynia auto też dla mnie spox, ale autko już stoi coś około 1,5 roku. Był za 15000 PLN, potem za 10000 PLN, a teraz chyba jakaś wielka wyprz? Ktoś to widział "na żywo", a może nawet ktoś zna historyjkę autka? Będę wdzięczny za info. Pozdro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pers Opublikowano 16 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2008 hej, autko jest piękne. Ale jak stoi już 1,5 roku to będzie w nim trochę do wymiany. Napewno będą zapieczone hamulce, widziałem jak to wyglada. Tarcze, klocki i zaciski - jedna wielka bryła rdzy. Ogólnie musisz to zobaczyć i sam ocenić. No chyba że jest odpalany i jeżdżony raz na jakiś czas Widzę ,że auto stoi w Goczałkowicach. W przyszłym tygosniu będę jechał do Szczyrku, jak chcesz to po drodze mogę podjechać i go oblukać i dam Ci znać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość EnDrIu WAWA Opublikowano 16 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2008 Z31 nie jest popularny, wiec pewnie ciezko sie pozbyc takiego auta, stad moze byc ta niska cena Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pers Opublikowano 16 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2008 ale jest piękny i ma swój urok, każdy się za nim będzie oglądać :one: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość zak_mayoness Opublikowano 16 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2008 Dzięki koledzy za tak szybkie info. Ja będę w tym tygodniu w czwartek, aby to obejrzeć. Mam około 500 km, ale może warto będzie. Koleś, z którym rozmawiałem powiedział, że faktycznie był "zastany", ale ostatnio autko rozruszał i trochę nim jeździ. Oczywiście klima nie działa ale cała reszta jest sprawna. Jest ubezpieczony i zarejestrowany - to kolejny plus. Mam nadzieję, że mimo tego o czym wiem to nie rozczaruję się i kupię brykę. Jak co to dam znać i oczywiście podeślę foty. Jak ktoś coś ma jeszcze do napisania w tej sprawie to bardzo proszę, każda informacja jest na wagę złota Pozdrowionka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pers Opublikowano 16 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2008 wysłałem Ci info na PW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość zak_mayoness Opublikowano 30 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2008 Odpuszczam ten samochód (chyba, że za 30% tej ceny to może). Jeżeli ktoś będzie zainteresowany opisem oględzin to się podzielę tym co zobaczyłem. Pozdrawiam i dzięki za pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pers Opublikowano 30 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2008 zak_mayoness, jeśli mozesz to opisz go na forum publicznie, niech każdy widzi co to za bubel i niech będzie to ostrzeżenie dla innych. Prosimy o foty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość zak_mayoness Opublikowano 1 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2008 Ok, niech będzie. Samochód dla osoby, która włoży serce i pieniądze. Auto w oryginale, bez żadnych wiejskich przeróbek - to plus. Środek w stanie idealnym kompletny, nie zniszczony, również bagażnik czyściutki bez uszkodzeń. Deska rozdzielcza, kierownica, fotele, konsola środkowa - coś pięknego. Wnętrze, tapicerka na medal. Teraz minusy - klima nie działa (ale to detal), malowana maska, przednie błotniki, przedni zderzak, tylne błotniki i chyba (bo nie pamiętam) tylny zderzak. Pas przedni po jakiejś dziwnej rekonstrukcji - odchodzący kit i łuszcząca się farba (trzeba by było wszystko rozebrać, odkryć do gołego metalu i sprawdzić jak poważne było uszkodzenie i czy trzeba będzie to robić na nowo). Silnik pracuje bardzo ładnie, równo bez żadnych przerwań. Pięknie wkręcający się na obroty i równie swobodnie z nich schodzący. Nie faluje na niskich obrotach. Niestety, nie wiadomo dlaczego po 20 -30 minutach obroty spadają i motor gaśnie. Wydech szczelny, cichy na niskich obrotach, z pięknym klangiem na wysokich. Bez dziur i rdzy. Tyle z obserwacji. Samochód nie był w ruchu. Koleś z komisu jest osobą mało poważną, bo mimo umówienia się ze mną na oględziny, nie przygotował samochodu do jazdy (wyjebany akumulator, auto zastawione 50 innymi pojazdami, ciasno że nie było możliwości schylenia się pod auto). Z wywiadu z chłopaczkiem, który pracuje w komisie dowiedziałem się, że do wymiany są tylne amorki, bo fura buja, podłoga do ponownej konserwacji. Generalnie samochód bez ruchu chyba przez jakieś ostatnie dwa lata, a to już jest poważna sprawa. Osobiście auto odstawił bym do blacharza w celu sprawdzenia, spasowania i pomalowania w całości. Wymienić wszystkie płyny, oleje, filtry, paski itd. Podsumowując - auto warte zachodu dla kogoś z kasą i wiedzą (najlepiej wyposażony egzemplarz jaki widziałem). Furka z przeznaczeniem na 2 lub 3 samochód w domu. Szkoda tylko, że nie jeździłem Pozdrawiam. PS. Dziękuję wszystkim, za opinie i pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mimier Opublikowano 1 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2008 za przysłowiową "piątkę" jakbyś go wyrwał to by było git :one: Z tego co napisałeś auto nie jest aż tak w opłakanym stanie jak myślałem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wjck Opublikowano 1 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2008 Może zasugerować jakoś sprzedawcy żeby umieścił na aukcji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość zak_mayoness Opublikowano 1 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2008 Może zasugerować jakoś sprzedawcy żeby umieścił na aukcji? No wiesz, jego sprawa, jak nie stara się go sprzeda to widocznie mu nie zależy. Auto tylko niszczeje, a odbiór widział bym tylko na lawecie. Ja za niego mogę dać góra 3 tys pln. Bo nakłady o których pisałem to trzeba ponieść. Bez łaski za około 8 tys można kupić inny, jeżdżący egzemplarz. Na mobile.de to można przebierać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.