[K10] Micra na leśnych ścieżkach

[Panther]

Witam,

 

Dość często muszę jeździć po leśnych drogach gruntowych, niestety moja micra jest dość nisko zawieszona. Przerabiał ktoś temat podniesienia zawieszenia w K10 - siątce? Jakie elementy zastosować?

 

z pozdrowieniami

Panther.

[LeXaN]

może twoje zawieszenie jest już nieco wyeksploatowane i siadło? możesz spróbować dać sprężyny do przekucia aby je nieco rozciągnąć i utwardzić- nic innego mi nie przychodzi do głowy...

[Panther]

może twoje zawieszenie jest już nieco wyeksploatowane i siadło? możesz spróbować dać sprężyny do przekucia aby je nieco rozciągnąć i utwardzić- nic innego mi nie przychodzi do głowy...

 

LeXaN dzięki za szybkie odpowiedzi (w obu wątkach) Zawieszenie jest o.k. Myślałem o jakimś wydłużeniu tego zawieszenia, nie wiem jakieś dłuższe amorki Na początek muszę kupić jakieś lepsze kółka, gdyż z przodu mam 12" z oponami 135/65 a to znacznie poniżej standardu, ale nie chciałem kupować kółek zanim nie sprawdzę czy autka nie da się podwyższyć - może będę potrzebował jakichś większych. Jeżeli nie da się w ten sposób to najwyżej spróbuję kołami - np jakieś 13" felgi z wysokoprofilowanymi oponami :one:

[LeXaN]

kółka to już swoją drogą- standardem w K10 są 155/70 R13" i te powinny wystarczyć ale możesz wsadzić 155/80 R13" tylko licznik ci będzie przekłamywać :diabel2:

[Panther]

kółka to już swoją drogą- standardem w K10 są 155/70 R13" i te powinny wystarczyć ale możesz wsadzić 155/80 R13" tylko licznik ci będzie przekłamywać :diabel2:

 

Dokładnie, ale na takich kupiłem autko. Teraz także mam przekłamania licznika - o ponad 10% zaniża wskazania, co przy fotoradarach bywa bardzo przydatne. Szarpnę się na jakieś 165 o wysokim profilu najwyżej będę miał przekłamania w drugą stronę A wejdą takie oponki na standardowe stalówki (R13) od Micry?

[BaSsGrU]

tył mozna podwyższyć jakies 10 cm natomiast jezeli podwyzszysz przednie amory to bedziesz miał mega pozytywa niestety zeby zrobic wyzszy przód trzeba by przerobic wachacze albo albo mocowanie MCpersonów do piasty jestem na etapie róznych kombinacji z zawieszeniem w k10 i szczeze mówiąc najgorsze co jest to konstrukcja tylnego zawieszenia . najlepiej jak juz ci koledzy podopowiedzieli wstawic wieksze koła np 15 stalowe od renaulta z wąskimi oponkami do tego po dystansie od poldka i bedzie git.pozdrawiam :diabel2:

[Panther]

tnajlepiej jak juz ci koledzy podopowiedzieli wstawic wieksze koła np 15 stalowe od renaulta z wąskimi oponkami do tego po dystansie od poldka i bedzie git.pozdrawiam :diabel2:

Gdyby kółka były na 15" aluskach to autko wyglądałoby mega kozacko :one: ale jeździć to bym na tym nie dał rady ;( Przynajmniej obecnie, może po wymianie amorków byłoby lepiej, ale 14" + jakiś wysoki profil opony to może być niezły pomysł

 

pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi

[mimier]

ale 14" + jakiś wysoki profil opony to może być niezły pomysł

tylko, że pewnie w takiej konfiguracji będziesz piłował oponami o nadkola

[Panther]

Zapomiałem dopisać o dystansach od poldka

[LeXaN]

z dystansami to ci juz wogóle te koła nie wejdą...

zgodnie z logiką to ci powinno wystarczyć to co ci poleciłem poprzednio

[mimier]

Zapomiałem dopisać o dystansach od poldka

chcesz zalożyć 14`` z balonami...nie da rady ...Ogólnie znany z jazdy na dwóch kołach kolega z Forum ma w K10 jak się nie mylę 195/45/15 i nadkola (i tak przerobione) fajnie wytarły mu oponki )...najlepiej niech sam się wypowie w tym temacie

[Gość blazej]

Ja mam 14" z oponą 185/55 i z tyłem był problem... Po licznych gięciach było w miarę ok, ale wyższa opona na 100% by nie weszła...

[BaSsGrU]

medrkujecie medrkujecie . ale albo niemacie pojecia o tym co piszecie albo tylko chcecie mnie rozdraznic. felgi 15 cali stalowe od renaulta spokojnie wejdą a dystans od poldka ma tylko 5-6 mm grubosci co przy wysokim et stalowych felg nie sprawi ze opony bedą tarły o nadkola i ich ranty, nikt przeciez niekaze zakladac opon o szerokosci 195 , spokojnie wystarcza 165/65/15 i bedzie kozak pozatym jak juz pisałem niema problemu z podniesieniem samego tyłu o kilka cm.

 

a co do darcia tylnych opon to kwestia odsadzenia ET i szerokosci felgi a nie wielkosci . ja u siebie mam falgi 13 ET 18 z oponką 175/60 i tez mi drą oponyo ranty nadkoli . pozdrawiam filozofów

[Gość blazej]

ale albo niemacie pojecia o tym co piszecie albo tylko chcecie mnie rozdraznic.

A nie pomyślałeś, że piszemy o własnych doświadczeniach?

 

Fakt zapomniałem dopisać, że moja felga ma ET38 i 6" szerokości...

 

A no i 17" też do micry "pasuje"...

 

[Panther]

Chwilę tu nie zaglądałem, a tu taka dyskusja

 

Podpowiedź BaSsGrU odpowiada mi najbardziej, niemniej wszystkim bardzo dziękuję

 

Teraz muszę szybko rozwiązać kwestię mcpersona, ale wrócę do tematu. Pytanie dodatkowe: Czy da się jakoś przestroić licznik, żeby nie przekłamywał przy większej średnicy kół?

[mimier]

Pytanie dodatkowe: Czy da się jakoś przestroić licznik, żeby nie przekłamywał przy większej średnicy kół?

Da się przestroić licznik...wszystko uzależnione jest od siły naciągu oraz długości sprężynki przytrzymującej wskazówkę prędkościomierza. Ja na Twoim miejscu bym tego nie dotykał, bo można łatwo spi....lić prędkościomierz

[Panther]

Ja na Twoim miejscu bym tego nie dotykał' date=' bo można łatwo spi....lić prędkościomierz [/quote']

Jak Ty nie chciałbyś do tego się dotykać to faktycznie chwilowo sobie odpuszczę, przynajmniej do czasu aż zdobędę i założę nowe kapcie Niemniej jeden licznik mogę poświęcić na eksperymenty :kosci:

[mimier]

Snafu próbował kombinować z tą sprężynką...ale nie do końca chyba mu się to udało zrobić...

[alfabox0266]

Wskazanie prędkościomierza bardziel lub mniej dało by się dostroić,chociaż jest to ryzykowne,ale pozostaje kwestia licznika kilometrów,którego nie przestawisz ponieważ ustala go przekładnia,począwszy od przełożenia ślimaka a kończąc na zębatkach w liczniku.

[mimier]

ale pozostaje kwestia licznika kilometrów,którego nie przestawisz ponieważ ustala go przekładnia,począwszy od przełożenia ślimaka a kończąc na zębatkach w liczniku.

dlatego wymieniając liczniki...przełożyłem również prędkościomierze i miałem oryginalny przebieg i nie musiałem bawić się w ustawianie sprężynki

[Panther]

felgi 15 cali stalowe od renaulta spokojnie wejdą a dystans od poldka ma tylko 5-6 mm grubosci co przy wysokim et stalowych felg nie sprawi ze opony bedą tarły o nadkola i ich ranty

Czy to chodzi o dystans podnoszący zawieszenie (bo spotkałem się z taką nazwą na kawałek gumy pod sprężynę - jeżeli się mylę to nie bijcie tylko proszę o wyjaśnienie jak ta część się nazywa ), czy też o pierścień odsuwający koło? A i jakie ET tych 15" byłoby dobre? Bo szerokość felgi to zapewne 5,5". Czy może żeby nie było tarcia felga powinna mieć nawet 5". Zaraz sprawdzę, czy tak wąskie 15 -tki są w ogóle dostępne ...

niema problemu z podniesieniem samego tyłu o kilka cm.

A jak to zrobić. Prosiłbym najlepiej o łopatologiczną odpowiedź, jako że jest to moje pierwsze autko Chyba dodam to gdzieś w avatarze

Ostatnio jadąc po leśnej gruntówce znowu zahaczyłem tłumikiem ;( w sumie żadna nowość, tylko, że kilka dni wcześniej był spawany i znowu zaczął rzęzić. Jeżeli ruszę temat tego zawieszenia to zamienię go na coś nowego i spróbuję umieścić za jakimś 4-2-1 :kosci:

 

[ Dodano: Nie 13 Lip, 2008 14:07 ]

pozostaje kwestia licznika kilometrów,którego nie przestawisz ponieważ ustala go przekładnia,począwszy od przełożenia ślimaka a kończąc na zębatkach w liczniku.

Mam rozumieć, że dystans przejechanych kilometrów bedę miał przekłamany?