poxi Opublikowano 18 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2008 Czy wasze też są tak nieznośnie twarde? [ Dodano: Sro 18 Cze, 2008 19:20 ] Chodzi oczywiście o zawieszenie w waszych Primerkach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzeg255 Opublikowano 18 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2008 Moja jest teraz dosc twarda,ale to dlatego,ze wymienilem amory na gazowe sachsy.Nie lubie jezdzic i plywac:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jurgenik Opublikowano 18 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2008 Też - zwłaszcza przód gdzie pracują jeszcze amorki fabryczne - 220kkm i wciąż około 80% na trzepakach pokazuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wjck Opublikowano 19 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2008 Ja bym powiedział że jest miękka Zależy od wyczucia d..y ) A tak na prawdę jest to bardzo subiektywne. Jeździłem kilka lat Seatem Ibizą GT, czułem każdy dołek, fakt, że wspaniale przy okazji trzymał się szosy ale za to zawieszenie było co 2 lata do remontu. Primera jest bardziej miękka, już się po kilku miesiącach przyzwyczaiłem i mi to odpowiada. Im rzadziej będę oglądał twarz mechanika tym lepiej. A z szosy jakoś strasznie nie ucieka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BULI Opublikowano 19 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2008 Ja mam gazowe SACHS'y i nie czuję, żeby była nieznośnie twarda - w normie. Jakby była ciut miększa to nie obraziłbym się - jeżdżę głównie po mieście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
poxi Opublikowano 19 Czerwca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2008 Byłem bardzo ciekawy jak to jest w waszych primerkach bo ja nie jestem zadowolony z twardości tego auta , owszem po ładnej drodze jest super trzyma się drogi ok. ale jazda po mieście to koszmar!! Ostatnio byłem u mechanika fachowy warsztat od amorków i zawieszeń fachowiec stwierdził że amorki są ok. (gazówki) a taki twardy jest dlatego że ma wymienione sprężyny na krótkie i utwardzone (czerwone),a poza tym koła ma 16 a opony niski profil 50.Rada jaką mi dał to wymienić sprężyny na normalne i zwiększyć profil opony a to już poważne koszty, chyba poczekam na nasze autostrady jak wybudują i będzie ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wjck Opublikowano 19 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2008 ....a taki twardy jest dlatego że ma wymienione sprężyny na krótkie i utwardzone (czerwone),a poza tym koła ma 16 a opony niski profil 50.Rada jaką mi dał to wymienić sprężyny na normalne i zwiększyć profil opony a to już poważne koszty, chyba poczekam na nasze autostrady jak wybudują i będzie ok. NIEPOPRAWNYM OPTYMISTOM MÓWIMY STANOWCZE NIE!!! W tym kraju doczekasz się siwizny, zwolnienia z pracy, wszystkich innych koszmarów ale autostrad z prawdziwego zdarzenia na pewno nie! Ja bym popracował nad zawieszeniem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marcinbergen Opublikowano 19 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2008 a poza tym koła ma 16 a opony niski profil 50. hmmm.. ja mam ten sam profil i mysle zalozyc 17" o profily 40:) i nie narzekam na twardosc...ale mam chyba normalne sprezyny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jarkk Opublikowano 20 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2008 Też - zwłaszcza przód gdzie pracują jeszcze amorki fabryczne - 220kkm i wciąż około 80% na trzepakach pokazuje. Hehe, u mnie tak samo - przebieg licznikowy 180kkm i amory przednie 84 i 85% sprawności. poxi - jak kupiłem P11 to wydawała mi się (w porównaniu do mazdy 323) bardzo twarda. Po 4 latach użytkowania mogę powiedzieć, że jest twarda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość macig7 Opublikowano 20 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2008 Cześć , ja moją "Stefę" kupiłem 2 m-ce temu ,i na początku wydawała mi się dość miękka (wcześniej miałem AstręI kombi) , ale teraz stweierdzam że jest rzeczywiście dośc twarda , chwilami wydaje mi się że nawet bardzo twarda , ale to wtedy kiedy jeżdżę po nierównej nawierzchni , w pewnym stopniu to pewnie kwestia zużycia amortyzatorów ,NIechybnie przed zimą czeka mnie przegląd , a może nawet wymiana pzdm Macig7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PiteK Opublikowano 20 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2008 .Rada jaką mi dał to wymienić sprężyny na normalne i zwiększyć profil opony a to już poważne koszty, chyba poczekam na nasze autostrady jak wybudują i będzie ok. Witam, miałem podobny problem (sportowe sprężyny Weitec -40 mm) i postanowiłem zmienić je na cywilne springi Lejsfors. Koszt do W11.144 to 600 PLN za części. Ale warto - pupcia nie podskakuje i nie tłucze o fotel! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
poxi Opublikowano 20 Czerwca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2008 Właśnie , wydaje mi się że czeka mnie wymiana sprężyn na normalne wcześniej jeździłem Astrą I tam z kolei jest zdecydowanie za miękko . Tak zle i tak nie dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Darek_2208 Opublikowano 20 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2008 w moim aucie przy ok200 tys zawieszenie w oryginalne autko sprawuje sie dobrze. Bez zastrzeżeń i żadnych negatywów. Ja bynajmniej jestem z niego b. zadowolony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jurgenik Opublikowano 21 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2008 Właśnie jestem świeżo po jeździe najnowszym Mondeo (nówka sztuka testowy z salonu). Cóż mogę powiedzieć - jest sporo miększy od moje staruszki Primerki ze słabymi amorkami z tyłu. Jest od Primy sporo większy i efekt bujania jeszcze się potęguje. Oczywiście nierówności wybiera komfortowo, ale jeżeli chodzi o prowadzenie w ciasnych zakrętach wolę zdecydowanie Primerkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość khavior Opublikowano 21 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2008 Moja primerka z 2001r. po 160tys. jakos nie wbija mi sie w tylek na dziurach. Owszem - czasem jak du.nie na wiekszej dziurze to boli, ale glownie w felgi Jesli chcecie poczuc twarde auto to wsiadzcie do Laguny II (tej przed liftingiem). Mimo ze auto francuskie to kazda dziure odczuwam jakbym z 20cm kraweznika na pelnej predkosci zjezdzal... tragedia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość evelina Opublikowano 22 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2008 Osobiście uwielbiam zawieszenie primery, jest to jej największy atut jak dla mnie, prowadzenie w koleinach nie sprawia żadnego problemu, mogę prowadzić jedną ręką. Który samochód tak świetnie się prowadzi przy stosunkowo prostym zawieszeniu, dla porównania audi czy passat mają po 4 wachacze na przednim kole nie wspomnę o tylnej zawieszce, a czy prowadzą się lepiej?na pewno są droższe w eksploatacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
artur h Opublikowano 5 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2008 Ja też jestem zdania że zawiecha p11 jest dobra i jeżdzi się bardzo dobrze. Trzema się w zakrętach jak byś jechał po szynach , fajnie radzi sobie z naszymi drogami. Zawiechy prawie nie słychać w środku, co nie da się powiedzieć o silniku który powyżej 110 staje się za głośny i drażni ucho przy dłuższych wyprawach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lukasz79pulawy Opublikowano 28 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2008 Mój też jest koszmarnie twardy. Przesiadłem się z fiata Punto ELX na Primerę i minęło już z pół roku a ja nie mogę się do tego przyzwyczaić. Cały czas mam klimat, że mam już wytłuczone amory albo coś nie tak z tym zawieszeniem. Słyszałem, że to dobre pod względem trzymania się drogi ale ja bym tam wolał komfort... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pyrus Opublikowano 28 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2008 ja mam p12 ale to samo odczucie, mialem passata i bylo lepsze tlumienie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lukasz79pulawy Opublikowano 28 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2008 No i jak wypada P12 przy Passacie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pyrus Opublikowano 28 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2008 No i jak wypada P12 przy Passacie? http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.p...c&start=210 strona 7 i dalej tam masz opisane szukaj "Pyrus" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
and_pec Opublikowano 29 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2008 Ja mam 170kkm( hyba ). Sprawność 80%przód 60% tył alusy 15' 195/65 i pasi mi taka sztywność. Amory i sprężyny fabryczne. Traktor nie kładzie się na zakrętach, jedynie graty w bagażniku podskkują silnie na "policjantach" jak jadę sam bez ładunku i nie zwolnię. Co do porównania z astrami salonowymi; 1-dynka miększa, 2-ójka sztywny czołg, a i tapicerka pozostawia dużo do życzenia tak samo jak w golfach Jak komuś za miękko to proponuję pojeżdzić Renią 19 z tydzień. Tylko dobrze najpierw pozamykać drzwi i okna bo można wypaść na zakręcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość baks79 Opublikowano 29 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2008 Ja się przesiadłem z Omegi B - tam "pływanie" było non stop, także na początku nie mogłem się przyzwyczaić; teraz Prinerka wydaje mi się o wiele pewniejsza i stabilniejsza na drodze w porównaniu z Oplem, więc inaczej na to patrzę . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomaszek Opublikowano 29 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2008 Ja sie przesiadlem z wyglebionego i utwardzonego Sunnego i musze powiedziec ze jest za miekka mam to samo uczucie mój ssuny był super utwardzony normalna taczka więc prima wydaje mi się za miekka do ostrzejszej jazdy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
and_pec Opublikowano 29 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2008 Panowie Primera należy do rodzinnych limuzyn> Jak się chcieliście ścigać to trzeba było kupić alme, albo zostać z sunny w wersji 3D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.