Gość gigant Opublikowano 26 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2008 Mam bardzo powazne pytanie i proszę o taka odpowiedź. Od jakiegoś czasu, gdy silnik się zagrzeje z nawiewu wydostaje się okropny ostry smród. Taki jakby przepalony olej zmieszany z rozpuszczalnikiem. Czy możliwe jest że tak smierdzi "Dynagel" po kapnięciu na rozgrzany silnik? Fakt że ubywa mi lekko płynu, więc domniemam że pompa się rozszczelniła i wali płyn na silnik. Proszę o jakieś rady, teksty o wysprzątaniu auta możecie sobie darować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość eNcoM Opublikowano 27 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2008 Po pierwsze otaguj temat, bo nie wiadomo o jakim aucie mowisz. Co do kapania oleju to mi kapał na wydech i tez musialem jezdzic z zamknietym obiegiem boi nie szlo wytrzymac mnie też co nieco z pocących uszczelek szło na wydech ale teraz wymyłem i jest spoko tyle że u mnie było czuć na zewnątrz (bo smród na dole) szczególnie przy mocno rozgrzanym silniku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość gigant Opublikowano 27 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2008 Więc tak. Problem był dość poważny. Pompka paliwowa to co pompowała wyrzucała na silnik i stąd brał się ten niesamowity smród. Jako że jeżdżę i odpalam tylko na gazie, nie było różnicy w mocy czy problemów z odpalaniem. Po odłączeniu pompki i "zaślepieniu" przewodów smród w miarę ustał. Pytanie tylko, czy mogę tak teraz jeździć, bo za tydzień wyjeżdżam na wakacje i nie bardzo mam czas na naprawienie usterki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość habaj Opublikowano 24 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2008 Witam .... też mam podobny teraz problem. Wymieniłem olej na nowy, bo dopiero co zakupiłem Nissan Sunny poczułem smród w środku. W jeździe nie czuć, ale jak stanę to dymi i śmierdzi w środku jak i na zewnątrz spalonym olejem. Na pierwszy rzut oka olej skapuje na wydech i zaraz stamtąd idzie dymek. ćknie gdzie z przodu silnika. Jaka uszczelka, a raczej pod czym mogła pójść ? :/ Jak przestanie padać, no i skończy się niedziela to obadam to lepiej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość habaj Opublikowano 28 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2008 No i okazało się w moim przypadku, że mam maleńką dziurkę w głowicy :/ Czy wystarczy, że dam na to jakiś dwuskładnikowy klej do aluminium ? Czy to zda egzamin, czy będzie trzeba spawać ? Miał może ktoś już taki problem ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
z2maciek Opublikowano 28 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2008 Dziurkę w głowicy ? A można dokłaniej ? Pęknięcie ? Wyciek na jakimś połączeniu ? Co wycieka, ciecz chłodząca czy olej ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość habaj Opublikowano 28 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2008 Pisałem już wcześniej, że to olej. Jest taka malutka dziurka z przodu lekko nad tą taką osłoną. Jest dziura taka jakby zrobić od ukłucia igiełki. Dziś spróbuję to załatać i zobaczymy [ Dodano: Pią 29 Sie, 2008 17:57 ] No i jak narazie jest dobrze, klej chwycił (zostawiłem na noc u kumpla, bo pełną trwałość otrzymywało się po 4 godzinach) no i dziś już olej nie ciekł. W sumie już powątpiewałem czy to możliwe, by taka dziurka się zrobiła w głowicy, z początku stawiałem na uszczelkę pod głowicą, zwłaszcza, że po dokładnym oczyszczeniu silnika nie było dziurki w ogóle widać. Jednak musiało to być to. Narazie jest dobrze, zobaczymy jak długo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.