Opony. Zimówki czy AT ?

[Gość Yanko]

Witam Wszystkich,

Kupiłem Terrano II z 93r na A-T'kach, dodatkowo dostałem komplet zimówek szosowych na felgach i tu moje pytanko czy na zimę "przesiadać" się na zimówki czy zostawić autko na A-T'ekach a zimówki z felgami sprzedać ???

[Gość eskapada]

Opona AT lepiej będzie odprowadzać wodę, błoto pośniegowe. O wile lepiej bedzie zachowywać się w kopnym śniegu. To wszystko dzięki kształtowi bieżnika. Typowa opona zimowa bedzie miała krótszą drogę hamowania na zmorzonym asfalcie czy lodzie w porównaniu z oponą klasy AT. I to jedyna zaleta opony zimowej w aucie terenowym

 

Jeśli jeździsz po mieście, odśnieżonym drogach to zimowa . Jeśli poruszasz się po polskich drogach gdzie warunki są zmienne - a to asfalt a to koleiny w drodze i błotem pośniegowym woda a to wypad na narty to AT

 

BTW to dzień dobry na forum Nissan

[Gość Yanko]

Wielkie dzięki za odpowiedz - czyli zimówki z felami pójdą na allegro

[Gość sew]

Oponki to nie raz trudna zagrycha, mysle o zakupie ale wydac ponad 1500zl na cos co sie okaże nie praktyczne dlatego pytam

 

Mam tyrana II na oponach 235/70/15 i teraz pytanie (teraz usiądzcie bo pomdlejecie, tylko mnie nie bić :zly: ) chce założyc 215/70 lub 75/15 jak jeszcze stoicie to napiszcie czy takie opony bedą sie dobrze sprawować na moim aucie

 

[ Dodano: Sro 10 Wrz, 2008 16:54 ]

oponki AT

[dzemik]

Opony będą dobrze działać. jeśli będziesz pamietał o mniejszej przyczepności.

 

Zwróć uwagę na nośność opony , żeby nie była za mała. Skłaniałbym się do profilu 75 , zawsze będzie wyżej. :one:

 

Problemem przy węższych oponach będzie mniejsza przyczepność do podłoża , szczególnie na asfalcie, gdzie prędkości są wyższe, poza czarnym powinno być ok.

[slayer17]

Wiesz, fabryka przewidziała nawet oponki o szerokości 205

 

Na węższych oponkach będzie mniej myszkował na koleinach i będzie mniej podatny na aquaplaining. Generalnie prawie same plusy,jeżeli chodzi o asfalt.

 

W terenie to już inna bajka

[Gość adamsz]

Witam

 

Ja mało znam się na oponach, ale mogę coś napisać o własnych doświadczeniach, które są może trochę inne od prezentowanych przez eksperta od jazdy terenowej - Eskapada. Eksploatuję auto w warunkach górskich Beskid Sądecki mieszkam 700 mnpm, zimą dojazd do domu jest cokolwiek utrudniony.

Po zakupie auto było wyposażone w opony A/T (Goodyear Wrangler SR-A) może to kwestia konkretnie tego typu opon ale auto prowadziło się fatalnie, na jezdni pokrytej śniegiem miałem wrażenie że samochód jedzie po cienkiej warstwie wody zero pewności prowadzenia. Podjazd pod górę - w drodze do domu - graniczył z cudem konieczne łańcuch. Po jednym roku użytkowania opon, przy pierwszym śniegu okazało sie ze przyczepność jest prawie zerowa.

Kupiłem zimówki w średniej cenie, producent deklaruje że są to opony 50%/50% teren/szasa, od dwóch zim nie wyciągnąłem łańcuchów z pokrowca. Samochód znakomicie prowadzi się zarówno na " białej" nawierzchni, jak i na mokrej i w brei śniegowo wodnej.

 

Co ciekawsze ostatnio mój znajomy - posiadacz uaza - do tej pory używający opon typu M/T zmienił je na zimowe i stwierdził że zmiana jest na korzyść.

 

Myślę że kluczowa jest tutaj guma użyta do wykonania opon, jest bardziej mięękka w zimówkach i to znacząco zwiększa przyczepność szczególnie na twardych nawierzchniach np na lodzie.

 

Ja osobiście polecam jednak zmianę opon na zimowe.