300 ZX - Czy warto tym się interesować?

[peter-100nx]

Witam. Tak sobie szperałem w necie i znalazłem takie cudo:

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C5638738

 

Po pierwszej rozmowie telefonicznej dowiedziałem się,że:

- Działa tylko na gazie,bo benzyna odłączona (nie wiadomo dlaczego,bo takiego kupił);

- Nie ma turbo,bo wymontowane (j/w);

- Prosta rura zamiast wydechu (podobno głośna i dziurawa);

- Wgnieciony tylny błotnik (nie wyrobił się na zakręcie?!!);

- W środku tapicerka skóra (poprzecierana w paru miejscach).

 

Po drugiej (dzisiaj sam zadzwonił),że:

- Przestawił się pasek rozrządu i działa na 3 garach (nie wiadomo dlaczego,bo ostatnio jeździł i było ok?!!)

 

Proszę powiedzcie,co o tym myśleć? Fajnie,by było,jak ktoś by pojechał z tamtych okolic i rzucił okiem. Z góry dziękuje. Pozdrawiam.

[Zell]

Widziałem to auto parę razy, stoi często placu obok co nasz firmowy magazyn. Z daleka to on ładnie wygląda, ale z bliska to już gorzej.

Druga sprawa to to co napisałeś, dla mnie to wygląda na dużą robotę. Gaz to duży problem, mogły wtryski stanąc, pompa, czasem sterownik pada dużo rzeczy, niektóre części nieopłacalne/niedostępne. Turbo można kupić, można zregenerować ale na gazie chodzić nie będzie, czyli trzeba ogarnąć benzynę. Wersja turbo i nie turbo to nie ten sam silnik, więc z niskim stopniem sprężenia i zasilaniem gazowym dobrze jak ten silnik ma ze 100 koni i jeszcze chce jechać. Tylny błotnik to robota dla dobrego blacharza, ile gość tak jeździ nie wiadomo, mogło już zjeść ten błotnik równo. Środek zawsze można obszyć na nowo ale to też duży koszt. Wsadzić fotele to i z innej Nyski można, jak z innymi panelami, nie wiem.

Jak auto chodzi na 1/2 garów to trochę cienko, a jak gość stwierdził że to pasek bez obejrzenia rozrządu jest poza moim pojęciem, pewnie jest magiczny. Ja bym odpuścił bo widać że z autem są problemy i wcale ich mniej nie będzie. Wartość części i pracy potrzebnej w zrobienie tego auta "do jazdy" przekracza jego obecną wartość, pozatym na rynku są lepsze modele od ludzi którym bardziej zależy na utrzymaniu takiego auta w fajnej kondycji.

[peter-100nx]

Zell Dzięki,stary za szybką odpowiedź i naświetlenie sprawy tego auta!!! :one: Czyli nie ma,co sobie tym d***y zawracać,bo gra nie warta świeczki?!! Pozdrawiam.

[Zell]

Gdyby to auto dobrze jeździło to czemu nie, ale jak to ma takie problemy to odpuść. Napewno trafi się z czasem jakiś fajny egzemplarz, nie ma co się trupami zajmować.

[Gość pers]

Daj sobie spokój, znajdziesz lepszy . Nie ma co sie pakować w graty. Zell dobrze mówi

[Gość zak_mayoness]

Witam. Miałem ten sam problem (jest mój wątek w dziale). Ostatecznie doszedłem do wniosku, że po takie auto to treba jechać za granicę. Polecam mobile.de. Jeżeli generalnie chodzi o model 300ZX to dla mnie super klasa, ciekawy jest 280ZX, ale to niestety inna kasa. Egzemplarz, który pokazałeś to "zero" punktów. Odpuść (zgadzam się z przedmówcami). Pozdrawiam.