Gość grochu Opublikowano 4 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2008 Witam Od jakiegos czasu obserwuje pocenie sie silnika przy uszczelce glowicy. Mysle, ze nie ma co dluzej czekac i czas zabrac sie za jej wymiane. Pytanie brzmi: czy mozna to wykonac samodzielnie w warunkach garazowych? Jezeli bedzie trzeba to oddam do warsztatu, jednak musze przyznac, ze takie rzeczy mnie po prostu interesuja i coraz wiecej dlubie w jakis mechanikaliach. Ale jezeli potem cos trzeba ustaiwac, kombinowac to wole oddac do mechanika i nie martwic sie, ze zepsuje silnik. pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
herson Opublikowano 5 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2008 Można, ale nie zaleca się tego, chyba że po zdemontowaniu, oddasz głowicę do planowania i sprawdzenia jej szczelności. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bonzo Opublikowano 5 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2008 Od jakiegos czasu obserwuje pocenie sie silnika przy uszczelce glowicy. Mysle, ze nie ma co dluzej czekac i czas zabrac sie za jej wymiane. A po co chcesz wymieniać uszczelkę głowicy,jakoś znacząco ubywa Ci płyn albo olej ?? Jeśli nie ,to jest to ostatnia rzecz jaka bym robił,do tego sam w garażu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość grochu Opublikowano 5 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2008 No to jednak oddam do mechanika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lisek Opublikowano 5 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2008 mozesz sam, zadna filozofia, tylko pamietaj ze zdjecie jej wiaze sie z demontazem krotkiego lancucha rozrzadu (chociaz nie wiem jaki masz silnik w sumie ) I tak czy inaczej potem trzeba go odpowiednio zlozyc wiec musisz sobie zrobic znaki. Potem glowice pod pache i do slusarza - planowanie i od razu niech Ci sprawdzi i ew zrobi zawory, po to zeby za 50 tys nie zdejmowac jej ponownie. Jak wstawisz do mechaniora to on zrobi dokladnie to samo i jeszcze swoje doliczy. Kup dobra uszczelka pod glowice, jak robisz sam to widzisz co wkladasz, jak pojedziesz do mechaniora to na bank wstawia ci najtanszy syf jaki sie znajdzie na rynku, chyba ze masz zaufanego czlowieka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość grochu Opublikowano 5 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2008 Wyszlo na to, ze jestem slepy. Pogladalem dokladnie silnik i cieknie z uszczelki pokrywy zaworow Tutaj juz chyba nie ma komplikacji z wymiana Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.