[N14] Ga14DE obudowa filtra skąd tłusty osad na filtrze?

[dev02]

witam

 

zastanawia mnie taka rzecz... nie tak dawno temu wymienialem filtr powietrza.. i juz w jednym miejscu sie zasyfil...

 

bowiem do obudowy filtra powietrza w GA14DE idzie jakiś przewód od pokrywy silnika (jakis odpowietrznik?) wchodzi do obudowy i tam ma taki maly filtrzyk (z jakiejs gąbki) i owa gąbka jest cala w mieszance jakby oleju z wodą (dodam ze oleju z miski nie ubywa ani kropli)

 

zasyfia to tylko fitlr powietrza w tempie dość szybkim.. to normalne?

 

dorzuce jeszcze ze póki co to ostatnio dowiedzialem sie ze mam znacznie za bogatą mieszanke i silnik nie przepala wszystkiego... możliwe ze to przez to ? ale jezeli tak to dlaczego to jest oleiste?

 

nie mam LPG

[bodek_n14]

Ten wężyk to odma. Odpowietrzenie silnika a dokładniej głowicy. Przez nią zawsze wała spaliny i cząsteczki oleju. Możesz wymyć tą gąbkę jeżeli da się wyjąć i przeszkadza ci jej wygląd ale nie przejmuj sie, to normalne, że tam jest olej.

 

pzdr

 

[ Dodano: Pon 25 Sie, 2008 00:27 ]

wężyk odmy możesz dać d.łuższy i wyprowadzić pod auto albo na wyjściu z głowicy założyć mini filterek na odmę (dostępne na allegro). Dziurę w krućcu dolotowym zatykasz.

[Gość szultz]

takie ilości oleju, że barwi znacznie filtr świadczy o tym iż w silniku dzieje się coś niedobrego, odma to odpowietrzenie komory korbowej i nic prócz powietrza nie powinno nią wylatywać, pierścionki już pewnie nie trzymają wyjście jedno, skierować odmę gdzieś pod wóz i jeździć dalej.Może być też 2 opcja uszczelka pod głowicą jak puszcza to mieszanka wody i oleju kisielowata,budyniowata idzie do odmy.

[dev02]

nic z tych rzeczy u mnie nie ma prawa nastepowac bo po pierwwsze silnik żyleta kompresja po 13 na kazdym garze.. obajwow uszczelki tez nie zauwazylem plyn w zbiorniczku trzyma stan co do centa nie smierdzi spalinami, nie ma babelkow, ponadto oleju nie ubywa i nie dymi...

[Gość Quattro_zapas]

nic z tych rzeczy u mnie nie ma prawa nastepowac bo po pierwwsze silnik żyleta kompresja po 13 na kazdym garze.. obajwow uszczelki tez nie zauwazylem plyn w zbiorniczku trzyma stan co do centa nie smierdzi spalinami, nie ma babelkow, ponadto oleju nie ubywa i nie dymi...

 

A jednak silnik ma przedmuchy i to nieciekawie swiadczy o jego stanie. Ta kompresje to kiedy sprawdzales?

[dev02]

rok temu sprawdzalem.... nieciekawie tzn ? czym to sie moze objawiac? bo jak narazie to zadnych objawow nie stwierdzilem..

 

poza tym co mowilem ze cos nie tak z mieszanką... ale to juz chyba nie tędy droga....

 

to jak to w koncu jest? ma prawo syf tamtedy leciec czy nie ma ? moze przeframatyzowalem... z objawiami... filtr brudzi w sumie tylko czesciowo tam gdzie wchodzi ta odma....

[Gość szultz]

nie ma prawa to nie maluch... może za dużo oleju wlałeś

[Gość mikey_one]

Ja bym jednak tak jak bodek radzi najpierw umył tą gąbkę (lub wymienił) i zobaczył co się dzieje (może być tak, że siedzi tam od nowości) i nie panikował. Zabrudzenie tej gąbki (coprawda nie za duże) to norma, po to ona tam jest żeby olej nie został przez odmę wdmuchiwany dalej w dolot...

[z2maciek]

Panowie wyszukiwarka. Dokładnie opisywałem kiedyś ten problem i jego przyczyny, w prawdzie w silniku ds, ale w de zasada działania układu przewietrzania skrzyni korbowej jest identyczna, jedynie wężyki nieco inaczej poprowadzone.

 

Dobra, już sam znalazłem i kopiuję tu tego posta :

 

Panowie przyczyna problemu polegającego na zaolejaniu filtra powietrza przez przewód przewietrzania skrzyni korbowej jest w 90 % przypadków całkiem inna. Jest nią częściowo lub całkowicie zatkany przewód biegnący z obudowy rozrządu do kolektora ssącego. W prawidłowo pracującym układzie przewietrzania ten właśnie przewód odpowiada za odprowadzanie przedmuchów ze skrzyni korbowej do kolektora ssącego, a przewód biegnący do filtra powietrza doprowadza powietrze z filtra do przestrzeni wewn. silnika. Gdy jednak przewód biegnący do kolektora ulegnie zatkaniu, przedmuchy siłą rzeczy lecą do filtra powietrza, przy okazji unosząc mgłę olejową która osadza się na filtrze. Jeśli więc macie problem tłustego filtru sprawdźcie przewód od pokrywy głowicy do kolektora ssącego (i zawór do którego ten przewód dochodzi - w DS jest wkręcony w obudowę kolektora - wykręcić, przedmuchać spręż. powietrzem, przemyć benzyną). W DE - nie wiem bo nie rozbierałem, ale wydaje mi się że jest przy króćcu w pokrywie zaworów, na którym jest osadzony wężyk biegnący do kol. ssącego)

 

Oczywiście przyczyną teoretycznie mogą też być nadmierne przedmuchy, ale w praktyce rzadko sie zdarza by były one aż tak duże, by przy sprawnie działającym układzie przewietrzania, powodowały zanieczyszczanie filtra.