Gość dmx81 Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Opis problemu: podczas wietrznego i ulewnego dnia, w czasie wyprzedzania duzej ciezarowki, nagle wycieraczki wyskoczyly poza zakres swojej pracy, tzn prawa spadla w lewy rog szyby, a lewa wisiala wzdloz mojej bocznej szyby. Co zrobilem: nastawilem wycieraczki na swoje miejsca, zalaczylem je, slyszalem tylko prace silniczka, jednak wycieraczki nie ruszaly sie. zdemontowalem wycieraczki, sciagnalem oslone plastikowa przy podszybiu, zauwazylem, ze ciegno napedzane spadlo z napedowego. a wiec nalozylem je, koncowke jednego naklada sie na taki grzybek na drugim, pomyslalem jednak, ze cos slabe to trzymanie, skoro tak tylko nakladac sie da, ale coz, padalo i nie zabardzo byly warunki do naprawiania, wiec skrecilem wszytsko i jakos gralo, jakies 100km pozniej syt sie powtorzyla, a ze bylem w trasie, wiec szybka naprawa jak powyzej, niestety problem powtorzyl sie po 10 minutach jazdy, a ja mialem juz dosc rozkrecania, wiec reszte trasy, ok 80km w deszczu jechalem bez wycieraczek. Pytanie: jak poprawnie zamontowac ten system napedowy wycieraczek, aby nie spadalo nic? a ze pora zrobila sie u mnie deszczowa, wiec dla mnie jest to pilne, dzieki za odp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tusiek Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2008 witam slyszalem raz ze owe grzybki glowki i wogole przewiercali i na srubie montowali... u mnie sie juz 2 razy zepsulo a ciegno nowe okolo 120 zł w aso... no i tyle z mojej strony pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dmx81 Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2008 no wlasnie takie rozwiazanie chodzi mi po glowie, moze rozwiercic i na srubke skrecic, bo do sklepu z czesciami to tu ciezko, wszytsko na zamowienie i drogo, wiec wolalbym znalezc sposob, aby to samemu naprawic, o ile sie da, ciekawe tylko ze to tak" lekko" mocowane jest ze samo wyskakuje. jak nic innego sie nie wymysli, bede na srubke probowal, dzieki za odp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość AggA Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2008 W ASO we Wrocławiu 80zł takie cięgno :> to samo mi się przytrafiło, ponoć to wina wyrobionego czegośtam (od razu mówię że się nie znam ), ale od tamtej pory oszczędzam wycieraczki :< Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość enriq Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2008 mialem dokladnie to samo.. w ciegnie wyrabiaja sie te 2 plastiki i dlatego spadaja wiec kupilem nowe ciegno za 80zl i jest po problemie na kolejne pareset tys. :] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dmx81 Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2008 ja poki co przewiercilem ten grzybek metalowy i nakladke plastikowa , wlozylem cos na wzor gwozdzia grubego, tzn od spodu szerokim lebkiem a od gory zagialem,bo nie mialem pod reka srubki i nakretki, ale trzyma bardzo dobrze poki co, z czasem jakby byla koniecznosc,to co innego sie wymysli, wazne ze na wylot przewiercone, dzieki za podpowiedzi, niestety poki co poza krajem wiec ASO odpada;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość olgi Opublikowano 26 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2008 Też i mnie to się przytrafiło. Wolałem jednak dać to do zrobienia komus kto się zna i naprawi to lepiej i szybciej. Wymiana zajęła 15 minut a jeżdzę już z tymi cięgnami ponad 3 lata i nie oszczędzam przesadnie wycieraczek. Swoją drogą temat stary a przypadłość typowa dla Almer. Wątek wielokrotnie poruszany na forum a moderator kasuje tematy chyba w/g własnego uznania - ciekawe dlaczego nie skasował tego wątku skoro to już było kasując inne, które też były? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wronik Opublikowano 29 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2008 Koledzy w ASO w Rzeszowie 80 zł. i sprawa załatwiona wycieraczki działają jak nowe :one: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sargoszyygy Opublikowano 30 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2008 To prawda że ten system wysiada po dwunastu latach i powiem wam że najbardziej rozsądne to nie kombinować z przewiercaniem ponieważ układ kątów poruszania się wycieraczek jest dość specyficzny i nie można tego skręcać na sztywno musi mieć lekkie pole manewru. Poza tym przy zakupie zobaczycie że w głowicy plastikowej jest smar..... Jak myślicie dlaczego . Więc polecam się zapożyczyć i wymienić przynajmniej jedno z tych cięgieł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dmx81 Opublikowano 1 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2008 poki co moj system zamocowania sie sprawdza, oby juz sie nie popsul, tak jak napisal sargoszyygy, mam te lekkie pole manewru, bo nie jest skrecone na sztywno, a jedynie z jednej strony szersza koncowke niz otwor, a druga strona jest zagieta, material 4mm grubosci, wiec chyba praca wycieraczek nie spowoduje powstania tak duzej sily,aby moc to wygiac, poza tym jak napisalem ma troszke luzu,ze pracuje swobodnie,wiec nie powstaja zadne tarcia itp, oby sie sprawdzilo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.