Belfast Opublikowano 30 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2008 No więc miałem dziwną sytuację. Jadę na lotnisko spokojnie koło 100 na blacie. Nagle jakiś dziwny dźwięk mnie dochodzi od koła. Zacząłem lekko hamować a ten dźwięk taki wibrujący się nasilał jak deptałem na hamulec. Wysiadam i nagle zaczęło się dymić z koła i tarcza czerwona. Odczekałem trochę i ruszyłem dalej. Wydaje się już że jest ok. Następnego dnia ściągnąłem koło i odkręciłem zacisk. Wygląda normalnie dla mnie, normalne zużycie eksploatacyjne. Może jakiś kamyk wpadł i się starł czy klocek zawiesił?. Czytałem że alama lubi jak jej się czasem przeczyści tam w zacisku bo syfek lubi się zbierać. Srubokrętem pozdrapywałem co nieco. Oto fotki. Jakieś pomysły? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
p_flori Opublikowano 31 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2008 Tak . Jakież to typowe dla Almery. Wyczyść wszystkie hamulce. Papierem ściernym przetrzyj końcówki klocków (tam gdzie opierają się na jarzmie). Nie stosuj żadnego smaru, nawet miedziowego (wszyscy namietnie go stosują) bo on klei drobiny z klocków i potem wszystkoto coraz ciaśniej coraz mniej miejsca i wreszcie zaczyna się zacinać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość B12 Opublikowano 31 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2008 Jakieś pomysły? No. Tłoczek ma się bez problemu obracać i cofać w zacisku. Zobacz też linkę czy się cofa po spuszczeniu dźwigni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Belfast Opublikowano 8 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2009 Ponawiam temat z prpoblemem jaki miałem kilka miesięcy temu :/ Mianowicie polega on na tym że pzednie hamulce i tutaj czasem w prawym czasem w lewym kole podczas jazdy zaczynają popiskiwać gdzy jadę wolno do 30 a następnie jedno z kół zaczyna hamować i tutaj gdy jadę po autostradzie słychać takie jakby szuranie, gdy się zatrzymam wszystko jest gorące i czuć zapach spalenizny, potem mam wrażenie że jak się zatrzymuje na światłach to samochód jest tak jakbym trzymał pedał wciśnięty czyli na wzniesieniach się nie toczy i przed samym zatrzymaniem sie jadac juz na luzie bardzo wolno jak stanie to jest taki dziwny dźwięk jakby sie cos zapiekalo. Po czym to ustępuje i jest normalnie na jakiś czas. Jeżdżę normalnie bez wariowania ostro nie hamuje. Czy może to być że klocki są złe? Zdjęcia poniżej przedstawiają hamulce które mi ostatnio dwa razy w okresie miesiąca tak zrobiło. Dodam że aby wyjąć klocki musiałem się sporo nasiłować jakby były za duże, chyba że to bród tak je zablokował? Dziwne bo wyglądają na oryginalne więc rozmiar OK ale powinny przecież być luzno dosyć. Dziękuję za wszelką pomoc P.S. Bardzo również proszę jeśli ktoś się zna aby podał jakie klocki na przód to znaczy szukałem Ferodo jednak nigdzie nie znalazłem konkretnej informacji jaki symbol do mojego modelu 1.5 benzyna 2005r. N16 II hatchback. Problem ponieważ nie mieszkam w polsce i jest to dla mnie problem więc jesli ktoś wie jakie bardzo proszę o pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość serwis Opublikowano 8 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2009 Kolego, z tego co widać to tarcze i klocki do wymiany. Klocki musisz co najmniej 1 w roku wyciągnąć, wyczyścić, nasmarować ślizgi itd. Wszystko ma pracować płynnie. Klocki są dobre, od tego modelu, ale niestety bardzo często lubią się zapiekać w uchwytach. Zauważ, klocek stalowy i uchwyt praktycznie były "zespawane". Sprawdź również, czy tłoczek zacisku chowa się w bez użycia ogromnej siły. Być może w nim jest problem. Nowe klocki zazwyczaj przed montażem trzeba lekko pilnikiem zeszlifować, aby wsuwać je w zacisk swobodnie, a nie na siłę. pozdrowionka [ Dodano: Pią 09 Sty, 2009 09:44 ] Nr tarcz przednich: C31056 LUC DF2591 09.5449.14 - brembo 0986478567 bosch klocki przód: C11062 04-1230A akebono - polecam LUC GDB3168 - TRW polecam FDB 1096 ferodo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Belfast Opublikowano 9 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2009 Dziękuję pomogłeś mi. Właśnie te klocki były jakby zaspawane w tym uchwycie, na razie wymienie same klocki raczej ze względów finansowych :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Teres Opublikowano 9 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2009 Miałem bardzo podobny problem, raz usłyszałem dudnienie, po zatrzymaniu tarcze ciemnoczerwona. Podjechałem do mechanika w pobliżu, 25zł i miało być dobrze... na drugi dzień to samo. Pojechałem do użytkownika "serwis" na naprawę - okazało się, że zapiekał się tłoczek, a "mechanicy" nic nie naprawili. Był zapieczony tłoczek w zacisku, wymiana uszczelniacza tłoka, nowy zestaw naprawczy i jak nowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Belfast Opublikowano 9 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2009 Więc zakupiłem klocki , jakieś "noname" ponieważ tylko takie znalazłem na szybko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario632 Opublikowano 10 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2009 no to chyba mam to samo:( jak jade 20 km/h to 1 kolo strasznie piszczy. odkrecilem nawet kolo bo myslalem ze moze gdzies oslona przyciera ale bylo ok. Czyli musze wyjac klocki i przeczyscic zacisk na sucho czy nasmarowac bo sa rozne opinie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość serwis Opublikowano 10 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2009 Zrób tak, aby pracowały płynnie. Mniej ważne jest czy na sucho czy ze smarem. pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario632 Opublikowano 10 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2009 Hmm jak sie zrobi cieplej to zajrze do tego bo nigdy nie czyscilem zaciskow, wymienialem i tyle:) Tłoczka wogole nie moglem wcisnac musialem uzyc specjalego klucza do wepchniecia, czy to normalne?On ma lekko sie chowac? No i klocki tez weszly na duzy scisk,czy to zle? Ps Czy mozliwe ze przez to mam bicia na kierownicy? Walcze z tym od roku, wywazalem pare razy,kupilem 2 felgi, opony no i przy hamowaniu nie czuje nic na pedale hamulca wiec tarcze chyba proste Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rysiu83 Opublikowano 10 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2009 Tłoczka wogole nie moglem wcisnac musialem uzyc specjalego klucza do wepchniecia, czy to normalne? tłoczek powinien wchodzić z delikatnym oporem ale bez przesady że go palcami wciśniesz (chyba że jest odłączony przewód hamulcowy) No i klocki tez weszly na duzy scisk,czy to zle? wyczyść miejsce osadzenia klocków jak już zostało wspomniane...zawsze jakiś delikatny luz powinien być chyba że masz blaszki które go osadzają w zacisku i zapobiegają poruszaniu się klocka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario632 Opublikowano 10 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2009 Tloczek wciskalem z calej sily trzonkiem od mlotka i nic nie dalo, moze powinienem to zrobic na wlaczonym silniku? A jak wkladalem klocki to na zaciskach mam blaszki,wszystko weszlo na scisk(mialem nawet problem z wlozeniem klocka bo blaszki sie przesuwaly) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
voseba Opublikowano 10 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2009 Tloczek wciskalem z calej sily trzonkiem od mlotka i nic nie dalo, moze powinienem to zrobic na wlaczonym silniku? A jak wkladalem klocki to na zaciskach mam blaszki,wszystko weszlo na scisk(mialem nawet problem z wlozeniem klocka bo blaszki sie przesuwaly) u mnie profesjonalisci u ktorych bylem na wymianie tarcz i klosckow zostawili te blachy,wszystko weszlo na scisk.i zaczely sie problemy,duze spalanie,czarny pyl na felgach.po 2tyg wrocilem do warsztatu, okazalo sie ze te blachy nie byly idealnie proste,tylko lekko odksztalcone co bylo spowodowane przez luz na starych klockach i tarczach. po zalozeniu nowych tarcz klocki nie odchodzily na wlasciwa odleglosc od tarcz, przez co ciagle hamowaly. wyciagneli te blachy i wszystko jest ok. ps. mozna jezdzic bez tych blach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rysiu83 Opublikowano 10 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2009 Tloczek wciskalem z calej sily trzonkiem od mlotka i nic nie dalo, moze powinienem to zrobic na wlaczonym silniku? zapieczony tłoczek masz niestety....trza rozebrać,oczyścić,przesmarować jak trzeba dać nowe gumy - nic innego nie zrobisz :/ [ Dodano: Sob 10 Sty, 2009 17:48 ] ps. mozna jezdzic bez tych blach? one osadzają sztywno klocek w zacisku tak żeby się nie poruszał.......u mnie z tyłu nie ma tych blach i jest wsio malina a te przedni tylko nie wiem czy górna i dolna lub boczne..... górna i dolna pełnią funkcję czujnika zużycia okładzin klocka ( jeśli klocek się bardzo zedrze to przy hamowaniu będziesz słyszał dość charakterystyczny metaliczny dźwięk) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość serwis Opublikowano 10 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2009 Tłoczek w tylnym zacisku trzeba wkręcać, nie wciskać. Jest do tego taki sprytny przyrząd, ale można go też wkręcić kleszczami. pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Belfast Opublikowano 12 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2009 Już wymieniłem klocki i wszystko gra, w drugim kole tak były zapieczone klocki że ich ruszyć nie mogłem i musiałem podważać. Nowe klocki weszły swobodnie ale bez luzów. Tarcze zostawiłem stare. Na początku podczas jazdy słychać było szuranie lekkie podczas jazdy i większe przy hamowaniu i znikło to wszystko po około 30 kilometrach spokojnej jazdy, widocznie musiało się to podocierać ze względu na stare tarcze. Jak narazie wszystko gra i samochód już mi sam nie hamuje, ale najważniejsze i tutaj bycmoże inni powinni to sprawdzić u siebie: Ps Czy mozliwe ze przez to mam bicia na kierownicy? Walcze z tym od roku, wywazalem pare razy,kupilem 2 felgi, opony no i przy hamowaniu nie czuje nic na pedale hamulca wiec tarcze chyba proste Miałem to samo przy około 120km/h bicie na kierownicy ateraz po wymianie klocków nie mam żadnych drgań ani wibracjii na kierownicy. Mam nadzieję że przydadzą się te informacje. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario632 Opublikowano 12 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2009 Ja jak zrobi sie cieplej tez wymienie klocki. Jak okaze sie ze to przez to mialem bicia to sie chyba zastrzele:) Majatek wydalem zeby sie pozbyc tych bic przy 120 i nic:(( z 8 razy wywazalem , kupilem drugie felgi i opony) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sleepyhead Opublikowano 1 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2009 Chce wymienić tarcze i klocki w swojej N16'tce. Znalazłem je w takich cenach. Ceny tarcz na przód (śr. 280 mm): - TRW 230 zł / szt. - Bosch 210 zł /szt. - Ferrodo ~700 zł /szt. - chińskie podróbki 110 zł (odradzam). Klocki TRW 160 zł (kpl. na przód), Lucas ~140 zł (kpl. na przód, ale odradzam bo piszczą, strasznie syfią i na krótko wystarczyły). A piszę to, żeby się poradzić czy to dobre ceny ? Można ewentulanie gdzieś taniej kupić ? Na allegro jest mnóstwo, ale nie chce kupić szajsu: http://moto.allegro.pl/search.php?string=n...1&country=1 Co sądzicie o Brembo w takiej cenie ? http://moto.allegro.pl/item606133781_tarcz...0sx_brembo.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario632 Opublikowano 4 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2009 Ja teraz wymienialem klocki i tarcze. Klocki Remsa 140zl (kumpel mi je polecil), tarcze przod TRW 400 (rowniez kumpel mi polecil i zalatwil w tej cenie). Jestem bardzo zadowolony z tego zestawu, hamulce o niebo lepsze niz poprzednio, nic nie piszczy. Troche pyla ale cos za cos.Wczesniej mialem Kaszijamy-wogole nie pylily ale tez slabo hamowaly. Ps. Skonczyl mi sie problem bicia kierownicy przy 120. Jedna tarcza byla krzywa. Co ciekawe nie czulem tego na pedale hamulca przy hamowaniu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kris74 Opublikowano 5 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2009 Witam Ja jeżdze na zestawie przód klocki ATE tarcza oryginał i tył ATE tarcze i klocki, jestem bardzo zadowolony - nie piszczą, nie pylą za mocno, skutecznie hamują, szczególnie w porównaniu z jakimś wynalazkiem który wcześniej założyli mi w ASO. Teraz zbliża się pomału wymiana tarcz z przodu i po przestudiowaniu kilku forów i zasięgnięciu opini będzie być może jeszcze lepszy zestaw - tarcze Zimmermann i klocki ATE. Tarcza jedna sztuka przód 140zł, klocki komplet przód 130zł. Polecam również zmianę płynu hamulcowego na coś przyzwoitego. Chwalone są ATE albo Ferodo. Jak wymienie opisze jak się sprawują. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ulisses Opublikowano 5 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2009 Polecam również zmianę płynu hamulcowego na coś przyzwoitego. Chwalone są ATE albo Ferodo. Texaco tez jest bardzo dobry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Szewcu111 Opublikowano 7 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2009 Witajcie Mam podobny problem. Od pewnego czasu jak trochę pojeżdżę zaczyna sie pisk i prawa tarcza jakby nieco cieplejsza. Klocki miałem zmieniane rok temu więc to chyba tłoczek, ciężko działają (na oko, bo w innej almie nie sprawdzałem). Z tyłu tłoczek rok temu był zapieczony ale tam potrzebny był przyrząd do wkręcenia tłoczka z powrotem. I mam pytanie, jak z przodem, to znaczy czy wystarczy rozkręcić zacisk i przeczyścić tłoczki czy może kupić zestaw naprawczy. Może mała ściąga co po kolei od kogoś kto to robił w swoim aucie? Dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość serwis Opublikowano 7 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2009 W przednich hamulcach były 2 problemy: 1. najczęstszy to zapiekanie się samych klocków w uchwytach, czasami do wybicia ich potrzebny jest niezły młotek 2. rzadki problem to zapieczony tłoczek, wtedy potrzebujesz mieć reperaturkę zacisku, płyn hamulcowy i odrobinę narzędzi. pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Denver1979 Opublikowano 11 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2009 Witam, W jaki sposób odpowietrzyć poprawnie układ hamulcowy, po wymianie tylych klocków (demontaż tylnch zacisków)? Czy poniższa instrukcja jest prawidłowa? Odpowietrzanie po wymianie elementów hydrauliki za modułem ABS. Jeśli wymieniono moduł ABS/ESP albo dwusekcyjną pompę hamulcową odpowietrzamy w następującej kolejności: • Pompa hamulcowa ( jeśli jest zawór odpowietrzający przy pompie) • Moduł ABS( jeśli jest zawór odpowietrzający) • Koła: przód lewy, przód prawy, tył prawy, tył lewy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.