[P10/W10] ANTENA ELEKTRYCZNA - demontaż

[Gość duch]

Cześć! Jestem nowym klubowiczem z Łodzi . Posiadam PRIMERE W10 2,0 SLX i mam problem z anteną elektryczną. Pewnego dnia przestała się chować. Wiem że może być zanieczyszczona i potrzebne jest WD40. Powiedzcie mnie jak ją zdemontowac z tego modelu Primery (prawy przedni błotnik). Z góry dziękuje!!

[Gość mary67]

Niestety, trzeba odrecić cały błotnik. U mnie juz była naprawiana i po zimie wysiadła w pozycji wysuniętej i też mnie czeka odkręcanie błotniczka.

[Gość piomal]

Poważnie? Cały błotnik? Oj, niedobrze...

[Gość misiek_83]

Nie wspomne o demontazu samego silownika.Nie wiem jak to jest w W10 ale w P10 to makabra :cry:

[Gość Rachel]

MIsiek chyba się pomylił - nie jest w P10 aż tak trudno. Trzeba trochę cierpliwości. Po wyjęciu siłownika w antenie jest plastik, który wsuwa się i wysuwa po zębatce. Jeśli możesz to odkręć sobie "główkę" na szczytówce - jeśli Ci się nie uda to po prostu trzeba będzie odciąć ją a potem rozwiercić i nałożyć na nowo. Ja też miałem ten problem - sprawdź w wyszukiwarce, bo ten problem już był kilka razy poruszany.

[DADA]

1.narzędzia które będą potrzebne do tego aby dobrać się do naszej anteny.

a.śrubokręty krzyżakowe: jeden większy, drugi mniejszy

b.kombinerki

c.kombinerki do pierścieni zegera (nimi odkręcamy czarną nakrętkę u nasady anteny przy błotniku)

d.klucz 8

e.klucz nasadka 7

f.pędzelek do smarowania wazeliną i smarem silikonowym

 

2.ściągamy prawą stronę tapicerki bagażnika na tyle aby móc swobodnie dostać się do anteny

3.odkręcamy podporę w której trzymany jest lewarek, dla lepszego dostępu do anteny.

4.luzujemy dwie śruby trzymające antenę do ścianki bagażnika, a następnie odkręcamy czarną nakrętkę u nasady anteny przy błotniku, następnie całkowicie odkręcamy antenę od ścianki bagażnika.

5.delikatnie rozłączamy rurki odprowadzające wodę z anteny i z podszybia, oraz odkręcamy przewód antenowy i rozłączamy kostkę zasilającą – i już mamy antenę na wierzchu.

6.już na stole zdejmujemy ze wspornika anteny białą prostokątną puszkę (pewnie sterowanie) a następnie odkręcamy sam wspornik, następnie odkręcając kluczem nasadką małą nakrętkę i ściągamy pokrywę anteny. Na głównej ośce należy zdjąć zabezpieczenie w kształcie podkówki małym śrubokrętem i delikatnie ściągamy bębenek w którym zwinięty jest plastikowy pasek zębaty, pod bębnem znajduje się wykrojona plastikowa przekładka, którą też ściągamy, pod nią jest koło zębate (sprzęgło) aby go wyjąć należy wyjąć wcześniej małe koło zębate znajdujące się przy silniczku, które przekazuje obrót ze ślimaka na sprzęgło. Sprzęgło należy rozpołowić.

7.teraz wszystkie elementy można wyczyścić i umyć w benzynie.

8.WAŻNE!!! Nie należy wyjmować całego bata wraz z linką prowadzącą z gniazda anteny, gdyż potem jest problem z włożeniem linki z powrotem do gniazda. Linka przez to że jest cały czas zwinięta ma zakrzywiony koniec i przy wkładaniu zaczepia o gniado.

9.wazelinę dałem tylko do wnętrza sprzęgła, a smar silikonowy na wszystkie inne elementy. Nie należy dawać wazeliny na całość bo w zimie przy niskich temperaturach wazelina znacznie twardnieje. Po posmarowaniu wszystkiego składamy antenę w odwrotnej kolejności o rozbierania.

10.przy montażu anteny do samochodu, należy pamiętać o podłączeniu wężyków od odwodnienia.

 

Czas jaki poświęciłem na serwisowanie atenki to ok. 1,5h, z dwoma przerwami na papierosa.

Link do zdięć z demontaży i montażu anteny: http://kredziuszko.fotosik.pl/albumy/637804.html

Chciałem zdięcia umieścić w poscie ale nie wiem jak

 

Powodzenia.

[competer]

W kombiaku W10 potrzebujesz kanał. Zdejmujesz koło, nadkole i najlepiej w dwie osoby zdemontować antenę. Jest to wykonalne. Sprawdziłem sam dwukrotnie .

[Gość Mike_83]

Faktycznie Misiek_83 sie pomylil.Rozbieralem antene i jest to bardzo proste.