Gość Trout Opublikowano 11 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2008 Witam wszystkich Forumowiczów bo jest to mój pierwszy post. Od 4 miesięcy jestem posiadaczem T31 dCi 173KM i po przejechaniu 12.000km mam kilka uwag/pytań. Po pierwsze i chyba najważniejsze to myślę, że jestem zadowolony z zakupu - trakcyjnie sprawdził się i na szosie i w lekkim terenie. Bardzo fajne auto w prowadzeniu na długich trasach. Z musu musiałem za jednym rzutem przejechać ponad 1000km i po 20h prowadzenia nie wyszedłem z auta obolały a to IMO już coś znaczy. B.dobre, wygodne fotele, b.dobre światła. Jednak jest kilka rzeczy, które wg mnie psują ogólnie b.dobry obraz: - czarne plastiki są na pierwszy rzut oka niezłej jakości, jednak są katastroficznie mało odporne na zadrapnia. Każde drobne obicie/otarcie widać jak choroba. - nie wiem jak u Was ale u mnie przy prędkosci ponad 170-180km/h świszczy szyberdach, jazgot jest niezły, przypomina gwizd o wysokiej częstotliwości. - hamulce - zaczynam mieć problem z drganiem kierownicy podczas hamowania. Niestety jak na razie nie mogę wyłapać prawidłowości. Jak startuję z domu (więc teoretycznie hamulce zimne), rozpędzę się do 140 i przyhamuję to w okolicach 50-70km/h drgania czasami wystepują. Na górskich serpentynach i przy ostrzejszej jeździe zjawisko występuję często - ale tak jak pisałem wcześniej po wyhamowaniu do małych prędkości. - ogólne wibracje przenoszone na kierownicę - nie twierdzę, że tak nie ma być ale mam wrażenie, że od nowości się zwiększyły, nawet na biegu jałowym. - rano (przy 11st C.) biegi dość ciężko wchodzą, potem, jak olej się rozgrzeje jest OK. (z drżeniem serca myślę co będzie w srogą zimę) I to właściwie wszystkie zastrzeżenia, drgające lusterko wsteczne pomijam bo to już chyba standard Może, komuś się przydadzą w podjęciu decyzji o zakupie a może ktoś z Was zetknął się z nimi i coś już zaradził sam lub poprzez serwis. jeszcze jedno: FATALNE czujniki parkowania, raz już wymieniane i dalej dają fałszywe wskazania, ale to już chyba indywidualny problem związany z salonem sprzedaży. Pozdrawiam Trout Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kristo Opublikowano 11 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2008 Witam wszystkich Forumowiczów bo jest to mój pierwszy post. - czarne plastiki są na pierwszy rzut oka niezłej jakości, jednak są katastroficznie mało odporne na zadrapnia. Każde drobne obicie/otarcie widać jak choroba. Niestety plastiki nissana juz tak mają, po jakis czasie przejdzie Ci martwienie się każdą rysą bo najgorzej jest na początku jak jest mało rysek i kazda przez to jest widoczna. - nie wiem jak u Was ale u mnie przy prędkosci ponad 170-180km/h świszczy szyberdach, jazgot jest niezły, przypomina gwizd o wysokiej częstotliwości. A kto Ci pozwolił tak szybko jeżdzić No chyba że przez Niemcy - hamulce - zaczynam mieć problem z drganiem kierownicy podczas hamowania. Niestety jak na razie nie mogę wyłapać prawidłowości. Jak startuję z domu (więc teoretycznie hamulce zimne), rozpędzę się do 140 i przyhamuję to w okolicach 50-70km/h drgania czasami wystepują. Na górskich serpentynach i przy ostrzejszej jeździe zjawisko występuję często - ale tak jak pisałem wcześniej po wyhamowaniu do małych prędkości. Typowy objaw zużytych/zwichrowanych lub ew zabrudzonych tarcz hamulcowych - jedź do pierwszego lepszego mechanika niech sprawdzi czy nie trzeba ich przetoczyć. Taki sam efekt moze być jak goraca tarcza "wjedzie" w kałuzę - pod wpływem zmian temperatury moze sie lekko skrzywić co bedzie odczuwalne w czasie hamowania lub podczas jazdy z prędkością ok 120 km/h - ogólne wibracje przenoszone na kierownicę - nie twierdzę, że tak nie ma być ale mam wrażenie, że od nowości się zwiększyły, nawet na biegu jałowym. Wibracje podczas jazdy - tak jak napisałem wyzej - wibracje podczas postoju - sprawdz filtr powietrza i stan świec - rano (przy 11st C.) biegi dość ciężko wchodzą, potem, jak olej się rozgrzeje jest OK. (z drżeniem serca myślę co będzie w srogą zimę) zajedz do aso niech sprawdzą, może gdzieś ucieka? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Trout Opublikowano 11 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2008 No tak szybko to TYLKO u dojczlandów Tak myślałem, że do plastików to muszę przywyknąć choć rozmiar szkód i ich widoczność naprawdę mnie zaskoczył. Wibracje też kojarzę z tarczami i nawet jestem umówiony na ich sprawdzenie w ASO, dodatkowo przyjrzą się piaście koła. Problem polega tylko na tym, że poziom ASO jest łoj łoj łoj, jedno naprawią lub sprawdzą inną rzecz na 100% popsują. Miałem już conieco do czynienia z ASO Nissana i ze strachem myślę o prostej wymianie oleju przez nich... Każde oddanie samochodu to niezła nerwówka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sk Opublikowano 12 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2008 Plastiki - traka uroda obecnych aut , w Hondzie CRV już w fabryce są porysowane. SZYBERDACH - jeżeli się nie możesz przyzwyczaić do tego hałasu to zasuń podsufitkę - co prawda widoczków nie będzie , ale też hałas zniknie HAMULCE - na 99% tak jak pisał poprzedni kolega DRGANIA - ja mam niecałe 11 tys ale drgań w kierownicy nie ma NATOMIAST ::::::::::::::::=> 1. jak się nagrzeje na słońcu to coś czeszczy pod deską rozdzielczą - w serwisie na początku sugerowali że czyścicłem cocpit jakimś srodkiem w aerozolu i coś "zepsułem" , potem stwerdzili że jest to faktycznie denerwujące , ale nie wiedzą co to jest , więc muszą zdjąć całą dechę , a przy tym może jakiś zaczep i się ułamać - więc się wstrzymałem z decyzją. Na szczęscie zrobiło się chłodno i przestało czeszczeć 2. Przy wybojach na asfalcie coś stuka w tylnich lewych drzwiach 3.Przy prędkości 180 => 200 wlatuje powietrze pod maskę powodując jej drgania i odgłosy "pierdzenia" 4. SPALANIE miasto 10,5 , trasa 8,5 do 9,0 - daleko od danych którymi się Nissan chwali i to by były wszystkie większe grzechy dego autka , reszta na razie ok sk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.