[P12/WP12] BIERZE DUZO OLEJU POMOCY !!!!!!

[Gość andbeam]

Witam

Mam mały problemik! A mianowicie jestem posiadaczem Primery P12 2.0 benzyna 2002 przebieg 68tys/km. Po wymianie oleju zrobiłem około 500 km i sprawdziłem stan oleju a tam sucho nic na bagnecie nie było. Jeszcze do tego przy większych obrotach dymi na biało/szaro. Co to może oznaczać. Proszę o wskazówki i z góry dziękuje.

[Gość rafalfloyd1]

a sprawdzałeś na zimnym silniku?? Bo na ciepłym się nie sprawdza. Jeśli na zimnym, może być uszczeka pod głowicą wnioskując po kolorze dymu i braku oleju... Sprawdz czy nie masz oleju w płynie do chłodnicy.

[Gość andbeam]

w płynie nie ma oleju

[Gość sergiej]

to sprawdz czy gdzies pod glowica ci sie nie poci olejem ...jesli tak to sprawa jasna ...ja mialem taki problem na zlocie w borsku od kltorego sloneczko ma awarie za awaria ;-) ale nadal jezdzi

[Gość andbeam]

Cały silnik jest czysty nie ma oznak zadnego wycieku.

[Mitko]

Wykręć świece, weź latarkę i zajrzyj do cylindrów czy denko któregoś tłoka nie jest wilgotne - zaolejone. Jeśli tak to przyczyną może być zużyty pierścień zbierający. Ja tak miałem, P11 brała 1 litr na 100 km. Oprócz tego może być jeszcze coś w głowicy np. pęknięta lub zużyta tuleja prowadzaca zaworu, uszczelniacze trzonków zaworów, ale przez głowice to tyle oleju chyba by nie poszło.

[Gość B12]

Po wymianie oleju zrobiłem około 500 km i sprawdziłem stan oleju a tam sucho nic na bagnecie nie było.

A do wymiany trzymał stan?

przy większych obrotach dymi na biało/szaro. Co to może oznaczać.

Że bardzo dużo oleju łyka.

Na początek proponuję zainteresować się bliżej stanem katalizatora. Wypuszczono trochę sztuk P12 z QR20 w których wypalały się katalizatory. I w postaci pyłu dostawały się do silnika, co powodowało uszkadzanie tłoków i gładzi cylindrowych. Przy dalszej eksploatacji silnik się po prostu zatrze lub z powodu za dużej ilości oleju nad tłokami, przestanie pracować.

[Gość andbeam]

Nie wiem bo go kupiłem jakieś 3dni przed wymianą oleju i wtedy miał troche ponad minimum. Nie wiem czy to ma znaczenie ale rura wydechowa w środku jest cała czarna pokryta taką sadzą. A jak przyłożyłem do rury kawałek papieru i dodałem gazu to jest widoczny slad czrny na papierze. A jakie mogą być koszta takiej naprawy?

[Coobcio]

ja to bym zaczął od tego czy zakład co mu zmieniał olej wogóle go zalał czy tylko spóścił stary...

[Gość andbeam]

Był zalany bo w ASO to chyba takich numerów nie robią

[Gość rav1975]

ja to bym zaczął od tego czy zakład co mu zmieniał olej wogóle go zalał czy tylko spóścił stary...

i zrobiłby 500km?

 

Był zalany bo w ASO to chyba takich numerów nie robią

robią, może nie takie numery,, ale w ogóle to robią

[Gość andbeam]

A może to być wina oleju bo teraz jest 5w30 a może trzeba inny wlać???????

[Gość B12]

A może to być wina oleju bo teraz jest 5w30 a może trzeba inny wlać???????

Jak to ma być śmieszne to wypada dodać buźkę.

[Mitko]

Sadza w wydechu to na 100 % ze spalania oleju. Jaki nie wlejesz to efekt będzie ten sam, olej dostaje się w nadmiarze po prostu do cylindrów (wystarczy do jednego cylindra) i źle to wróży.

[Gość andbeam]

A może to być wina oleju bo teraz jest 5w30 a może trzeba inny wlać???????

Jak to ma być śmieszne to wypada dodać buźkę.

 

[BLACK60]

wlałeś inny olej niż był?

polecam Ci zalać mineralnym, bo pół i syntetyk mają dodatki myjące (tylko, że przy tym przebiegu powinno być oki, ale...)

obstawiam, że poleciały Ci uszczelniacze zaworowe, a na drugim miejscu pierścienie.

weź od kogoś takie cuś do mierzenia kompresji w cylindrach i zmierz sobie na każdym.

powinieneś mieć tak ponad 11 i na każdym cylindrze podobnie

powodzonka

[Gość andbeam]

wlałeś inny olej niż był?

polecam Ci zalać mineralnym, bo pół i syntetyk mają dodatki myjące (tylko, że przy tym przebiegu powinno być oki, ale...)

obstawiam, że poleciały Ci uszczelniacze zaworowe, a na drugim miejscu pierścienie.

weź od kogoś takie cuś do mierzenia kompresji w cylindrach i zmierz sobie na każdym.

powinieneś mieć tak ponad 11 i na każdym cylindrze podobnie

powodzonka

 

OK podjade do mechanika i sprawdze

Dzieki

[Gość siwy532]

Napewno olej był mineralny 15w40 zalali Ci lepszy 10 lub 5w to są syntetyki wypłukało go i klps -nie chcę cię matwic ale uszczelniacze mogą byc do wymiany spróbuj zalac minerała i sie okarze.

[Gość marceli]

Chlopaki no bez przesady....P12 i olej mineralny???Przy 68 tyś????

 

Silniki o dużo wiekszych przebiegach chodzą na pólsyntetykach i jest ok wiec to nie wina oleju.

Wg mnie cos w samym silniku siadło(może pierścionki przypiekło) i bierze olej.Raczej bez rozebrania sie nie obedzie.

Sama wymiana oleju nie "zalepi" takiego silnika.

[Mitko]

weź od kogoś takie cuś do mierzenia kompresji w cylindrach i zmierz sobie na każdym.

 

To może nic nie dać, bo jak zużyty jest tylko pierscień zbierający a uszczelniajace nie, to manometr pokaże normalną kompresję (ja tak miałem).

[Gość fir]

Wykręć świece, weź latarkę i zajrzyj do cylindrów czy denko któregoś tłoka nie jest wilgotne - zaolejone. Jeśli tak to przyczyną może być zużyty pierścień zbierający. Ja tak miałem, P11 brała 1 litr na 100 km. Oprócz tego może być jeszcze coś w głowicy np. pęknięta lub zużyta tuleja prowadzaca zaworu, uszczelniacze trzonków zaworów, ale przez głowice to tyle oleju chyba by nie poszło.

 

Popieram. Moja primera też brała 1 litr na tysiaka km. Powodem były zapieczone pierścienie zbierające na każdym tłoku.

 

Pozdrawiam