Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Krzyżak :))


Gość Bartek-Ania
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Bartek-Ania

Witam wszystkich :))

 

Może ktos to miał , :)) - juz się śmieje , ale poprostu z serwisem nie mogę.

 

Nissan przebieg 65000 tys.

 

W marcu zaczął "kwiczeć" krzyżak , podjechałem do seriwsu w maju i od ręki wymienili na nowy i wszytsko oki ....... do końca lipca i wtedy znowu słyszę radosne "kwik" wraz z obrotami wału. Narazie w serwisie nie byłem ale pewnie podjadę w najbliższych dniach i oni pewnie znowu wymienią krzyżak , ale ile można ich wymieniać ... może odrazu dadzą mi ich 5,.

Może ktoś się z kolegów , koleżanek spotkał z tak częstą wymianą krzyżaków, i gdzie mógłbym szukać jakiegoś innego uszkodzenia powodującego wyrobienie się łożyska igiełkowego na krzyżaku *taka byłą przyczyna poprzedniej wymiany*???

 

A i oczywiście uszczelka pod przednią szybą wyszła , ale to już drobiazg :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzyżaki najlepiej wymieniać parami. Miałem tak w poprzednim samochodzie, że wymieniłem krzyżak z przodu, bo stukał. Po naprawie nadal coś było nie halo. Po dwóch tygodniach rozleciał się drugi z tyłu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pewnie tylko dla tego, że w pudełku są komplety.... :diabel2:

 

swego czasu w ASO Renault pod Chełmem dowiedziałem się, że ....." w samochodach Renault wewnętrzne klocki zużywają się szybciej." :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=45464

 

Ciąg dalszy jest taki, że znowu zaczęło stukać, pojechałem do ASO i od razu po wyjeździe wszystko było ok, choć twierdzili, że nic nie zrobili, mało tego, twierdzą, że nie bardzo wiedzą o co mi chodzi (stary ich numer-jedna zmiana przyjmuję auto, druga wydaje i nic ku..nigdy nikt nie wie). Pojeździłem 2 dni i już stukanie wraca. Czekam, aż zacznie mocniej hałasować, to wale do kierownika zmiany, jemu pokazuje co się dziej i od niego odbiorę auto, nawet na drugi dzień. Mam dość tej ich gierki. Mam nadzieję, że sytuacja się poprawi, gdy otworzą w Łodzi oryginalny serwis Nissana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

No i u mnie krzyżak zaczął kwiczeć jak szalony - mechanior znajomy mówi że widać na nim rdzę i to przez to, do wymiany.

W poniedziałek do ASO, więc zasugeruję wymianę również przedniego - a jakich argumentów mam użyć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Uff, u mnie dziś przestało kwiczeć... jaka ulga. Tzn. nowy wał mam :)

 

No i miły pan z serwisu powiedział, że nie występuje tu krzyżak osobno jako część do wymiany, tylko jest w komplecie z całym wałem. Więc jeśli jakieś ASO wymieniało wam sam krzyżak, to chyba coś nie gra!?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanko w temacie, czeka mnie lada dzień wymiana tylnego krzyżaka, najpierw popiskiwał a teraz przy zdjęciu nogi z gazu i ponownemu gwałtownemu dodaniu gazu, oczywiście w trakcie jazdy, zaczął lekko stukać, ale moje pytanie dotyczy samego krzyżaka. Znalazłem na allegro coś takiego http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=...82+wys%C5%82any. i czy możecie mi podpowiedzieć czy będzie pasował do navarki d40 2005r ?? i czy to jest przedni czy tylny, bo mi ewidentnie stuka z tyłu. Z góry dzięki za podpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

daz, Poszukaj na necie regeneracji wałów , pełno tego jest.

Ja pojechałem, zrobili mi w ten sam dzień, na oryginalnych japońskich krzyżakach, cena z montażem wyszła tyle co ten z Allegro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To pewnie i mnie jest "coś"dowymiany(pewnie wał)Kolega zauważył parę tygodni temu w swojej nawce jakiś huk z tyłu samochodu-przebieg 70000 -teraz huk się nasilił tz. przy prędkości ok120 jest najgłośniej-a jak puści gaz to nie słychac---no i u mnie dzisiaj stwierdziliśmy ,że jest to samo ,tylko jeszcze trochę ciszej i przy mniejszej predkości-110--a może to też krzyżaki--przebieg--67000. dodam tylko,że przy 60000 wymieniano nam oleje w tylnych mostach--z przodu chyba też--może jakiś kiepski olej zalali----CO o tym sądzicie ?? POzdrawiam !!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i u mnie krzyżak zaczął kwiczeć jak szalony - mechanior znajomy mówi że widać na nim rdzę i to przez to, do wymiany.

W poniedziałek do ASO, więc zasugeruję wymianę również przedniego - a jakich argumentów mam użyć?

 

...to nie klocki by wymieniać kpl. :diabel: Serwis musi wymymienić tylko uszkodzoną część -- taką za jaka zapłaci mu gwarant, czytaj producent i nie koniecznie trzeba przypisywać ASO złą wolę. (bez usprawiedliwień)

A może niech ktoś wspomni im żeby przy wymianie włozyli w nie smaru, bo coś tak za częśto te krzyżaki wam siadają.

...chyba nie wiesz o czym piszesz...widziałes Ty wał na własne oczy :diabel2:

Tak, tak to wina tego że ich sie smarem nie traktuje.

A tak serio...

To chyba nie wina ASO że krzyzaki w waszych Navarkach sypią się na potenge :P

 

P.S.

na razie krzyzaków brak, może jakaś rewolucyjna zmiana się szykuje ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Navarke mam od kilku tygodni i ostatnio zauwazylem ze jak dodaje gaz i autko przyspiesza to cos tyrkocze z przodu pod podwoziem. Odejmuje gaz i cisza. Czy to oslawiony krzyzak? Czy jest jakis domowy sposob na 100% sprawdzenie ze to to? Autko nie jest juz na gwarancji wiec serwis to ostatecznosc, i czy wymiana to skomplikowana sprawa? Za wszelkie info dziekuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Patrol 260
A może niech ktoś wspomni im żeby przy wymianie włozyli w nie smaru, bo coś tak za częśto te krzyżaki wam siadają.

...chyba nie wiesz o czym piszesz...widziałes Ty wał na własne oczy :diabel2:

Tak, tak to wina tego że ich sie smarem nie traktuje.

A tak serio...

To chyba nie wina ASO że krzyzaki w waszych Navarkach sypią się na potenge :P

 

P.S.

na razie krzyzaków brak, może jakaś rewolucyjna zmiana się szykuje ;)

 

Nie mówie o wale tylko o przegubie igiełkowym potocznie zwanym "krzyżakiem" , część fabrycznie nowa jest z reguły symbolicznie posmarowana , a nieraz wcale, więc przed założeniem warto w nią dołożyć smaru, żeby miała lżej pracować i nie wpuszczała do siebie tyle wilgoci. Starsze krzyżaki miały specjalny otwór z kalamitką przez które można było wcisnac odpowiednią ilość nowego smaru za pomocą smarownicy , podobnie jak wieloklin na główce wału.

 

Może już zrozumiałeś...ech.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

więc przed założeniem warto w nią dołożyć smaru, żeby miała lżej pracować i nie wpuszczała do siebie tyle wilgoci.
tego co słyszałem to nie należy smarować krzyżaków żadnym smarem, nawet nie wolno.

Tak mi powiedzieli ci co wymieniali.

Nie wiem czy to prawda, ale na logike by się to zgadzała, gdyż smar zbiera syfy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Patrol 260
więc przed założeniem warto w nią dołożyć smaru, żeby miała lżej pracować i nie wpuszczała do siebie tyle wilgoci.
tego co słyszałem to nie należy smarować krzyżaków żadnym smarem, nawet nie wolno.

Tak mi powiedzieli ci co wymieniali.

Nie wiem czy to prawda, ale na logike by się to zgadzała, gdyż smar zbiera syfy.

 

 

Jak tak Ci powiedzieli ci co wymieniali to napewno się zgadza :D , bo z czego oni by żyli. W Patrolu 260 każdy krzyżak ma kalamitke, zapewne dla ozdoby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok w takim wypadku proszę abyś mi wkleił zdjęcie z kalamitką na krzyżaku?

 

Z tego co widziałem na swoim wale, nie mam tam takowej, druga sprawa wszystko jest w miare szczelne, po to aby się tam nie dostał żaden paproch.

Nie chcę się kłócić, dodam tylko że zaprowadził mnie tam kolega i okazało się ze to jeden z lepszych warsztatów na śląsku zajmujący się naprawą i wzmacnianiem wałów dla off roadowców.

 

Tutaj jest wał od patrola pokaż mi gdzie ta kalamitka?

http://www.allegro.pl/item617309732_nissan...edowy_4_2d.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Patrol 260
ok w takim wypadku proszę abyś mi wkleił zdjęcie z kalamitką na krzyżaku?

 

Z tego co widziałem na swoim wale, nie mam tam takowej, druga sprawa wszystko jest w miare szczelne, po to aby się tam nie dostał żaden paproch.

Nie chcę się kłócić, dodam tylko że zaprowadził mnie tam kolega i okazało się ze to jeden z lepszych warsztatów na śląsku zajmujący się naprawą i wzmacnianiem wałów dla off roadowców.

 

Tutaj jest wał od patrola pokaż mi gdzie ta kalamitka?

http://www.allegro.pl/item617309732_nissan...edowy_4_2d.html

 

Prosze bardzo

-> http://www.motocom.pl/sklep.php/pl,,,,,szu...category=6%7C28

-> http://www.wyprawa4x4.com.pl/info/krzyzak_walu_j7-3574.html

Kliknij sobie na dowolne zdjęcie w tym sklepie może zrozumiesz budowę przegubu igiełkowego, aż dziwne że ten najlepszy warsztat nie smaruje żeby pojechac. Jeśli dalej wątpisz , wygrzebie swój zapasowy wał od parcha i pokarze Ci organoleptycznie jak się wciska smar smarownicą, i jak on wyłazi bokami przez uszczelniacze ....ech.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Patrol 260
Pozostaje mi tylko Tobie zwrócić honor, lecz jeżeli nie ma kalamitki to nie należy go smarować :)

 

Po zabiciu nowego krzyżaka nic już nie nasmarujesz, można jedynie włożyć więcej smaru przy montarzu , jednak jezeli w swoim pickupie będe kiedyś musiał wymienić ten element , to napewno poszukam zamiennika z kalamitką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...