Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

kierownica - obicie


Gość unioo
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Mam nietypowy problem. W micrze mojej żony, w górnej części kierownicy odkleiło się obicie kierownicy od metalowej ramy kierownicy. Efekt jest taki, że trzymając kierownicę można swobodnie w tej części kierownicy poruszać obiciem (materiałem z którego wykonana jest kierownica) po stelażu kierownicy. Miał ktoś może podobny problem, jak sobie z nim poradzić? Obawiam się, że pozostawienie tego tak jak jest może spowodować uszkodzenie obicia, które wcześniej, czy później pęknie i problem będzie jeszcze większy. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

takim domowym sposobem to polecałbym wpuścić Ci klej jakiś między obicie a pręt wzmacniający za pomocą igły i strzykawki kolega tak miał kiedyś w swojej micrze i tak zrobił i pomogło tylko nie wiem jaki to był klej. Wbił się igłą w paru miejscach i wstrzykiwał klej wyszło elegancko po wyschnięciu kleju jak nówka nic się nie obkręcało :D

:diabel2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

igła + strzykawka, zaciągasz super glue lub inny rzadki klej, przebijasz się przez obicie (najpierw spróbuj na sucho czy się da) i wstrzykujesz. Najlepiej wbij najpierw samą igłę tak żeby trafić w pręt kierownicy a dopiero wtedy wtykasz w igłę strzykawkę z klejem. Myślę że powinno zadziałać. Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

takie klejenie nie sprawdza sie na dlugo, powinno sie dwuskladnikowy klej pozadnie nalozyc, mam tak samo. tylko trzeba obicie rozciac. a pozniej jedynie zostaje obszyie skora kierownicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli decydujemy się na takie rozwiązanie jakie podał kolega eX to już lepiej kupić używana kierownicę w dobrym stanie ale to nie o to tu chodzi poza tym klej typu szybkoschnący jest łatwiejszy do zaaplikowania i nie trzeba niczego rozcinać żeby zapakować jakiegoś dwuskładnikowego a rozwiązanie z klejem szybkoschnącym sprawdza się lepiej i na długo nic się nie odkleja jak już pisałem kolega tak zrobił u siebie i śmiga i śmiga no chyba że masz gruby portfel unioo to stosuj się do podpowiedzi i kup lepiej nowa kierownice ;) pozdrawiam

:diabel2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba warto się zastanowić nad własnym bezpieczeństwem? czy lepiej rzeczywiście nie zainwestować w inną kierownicę? pomyśl szybki ruch potrzebny i...ślizg :<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za podpowiedzi. Też myślałem o strzykawce, igle i super glue i pewnie tak zrobię. Co do bezpieczeństwa, to obicie ślizga się tylko na niewielkim fragmencie kierownicy, więc po naprawie ww. sposobem i ewentualnym odklejeniu się, nie sądzę, żeby to mogło - mówiąc górnolotnie - zaburzyć współpracę kierowcy - mojej żony - z jej micrą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a mi sie rusza obicie w k10 cale na gorze i leje na to. NIe czuje tego podczas jazdy :) no i jak sie nudzi mozan sie tym pobawic poobracac :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli decydujemy się na takie rozwiązanie jakie podał kolega eX to już lepiej kupić używana kierownicę w dobrym stanie

 

a teraz kolego jaka mozesz miec pewsnosc co do uzywanej kierownicy, czy ktos nie podkleil juz w taki sposob kierownicy ? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to według rozumowania kolegi jeśli przebijemy oponę to nie kleimy tylko kupujemy nową bo ta może już była wcześniej klejona :D i co z tego nawet jak kierownica była wcześniej podklejona to i tak będzie działała a jest dużo tańsza od nowej pozdrawiam

:diabel2:

P.S. zresztą co kto kupi to i tak jego sprawa czy nową czy używaną czy sobie naprawi domowym sposobem :one:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam w maximce podobny problem, ruszała się oryginalna skóra, zdecydowałem się obszyć skórą nową (stara była juz powycierana) i facet co to robił nawiercił w tym materiale małe otworki od spodu (nie widać po przykreceniu kierownicy) i przez nie wpuszczal super glue ruszajac sztywnym drutem aby klej rozszedl sie po calej dlugosci. Trzeba dosc gesto klej aplikowac bo inaczej jednym ruchem reki sie odklei i bedzie to samo co na poczatku. Pierwszy kumpel ktoremu pokazalem obszycie skory chcial sprawdzic wlasnie czy sztywno siedzi i mi juz w jednym miejscu super glue puscil (za sztywny jest po wyschnieciu) wiec radze dzuo napuscic (gesto)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy kumpel ktoremu pokazalem obszycie skory chcial sprawdzic wlasnie czy sztywno siedzi i mi juz w jednym miejscu super glue puscil...

 

o tym pisalem wiec Bodzió, skoro masz takie rozumowanie jak pisales w poscie powyzej to luz, ja tylko pisalem ze takie klejenie jest do niczekgo, trzeba dwu skladnikowym klejem pozadnie to zrobic i juz. inaczej przy zmianach temperatur i nadpobudliwym uzywaniu kierownicy takie klejenie kropelka czy super glue na dlugo ci nei starczy.

 

o nowych rzeczach z aso nie pisalem, a jedynie o rozcieciu poszycia kierownicy i zaszyciu pozniej skora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...