Gość pkd Opublikowano 12 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2005 Czy jest związek między jednym a drugim :?: Ostatnio miałem strzał gazu - skontaktowałem się z serwisem, a tam pierwsze słowa jakie usłyszałem brzmiały "przyczną są na pewno świece i kable wysokiego napięcia" - stąd pytanie do Was czy taki związek rzeczywiście istnieje i czy te elementy mogły mieć wpływ na strzał. Nie znam się na tym za bardzo, a chciałbym być trochę mądrzejszy przed wizytą w serwisie żeby mi kitu nie wcisnęli. Wnosząc po tym jak użerał się z nimi poprzedni właściciel mojej Almery, to tak właśnie spróbują zrobić zwalając winę na wszystko za co tylko oni nie ponoszą odpowiedzialności. A że zły na nich jestem strasznie, bo strzał rozwalił mi pokrywę obudowy filtra powietrza, nie chcę, żeby im się udało zbyć mnie byle czym. Z tego co słyszałem strzały gazu zdarzają się - teoretycznie nie powinny, ale się zdarzają. Przy porządnych instalacjach zakłada się jakieś zabezpieczenia (np. znajomy w Carinie ma taką gumkę) tak żeby odprowadzić gazy po wybuchu. Jeśli zaś instalacja jest tak zrobiona jak moja i żadnych zebezpieczeń nie ma to coś pęknąć musi, bo inaczej się nie da. Oczywiście umowa gwarancyjna wyłącza odpowiedzialność zakładu w przypadku strzału gazu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Adas74 Opublikowano 12 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2005 Na 99% strzały są spowodowane przez przewody wysokiego napięcia i możliwe że przez świece również. Często stosuje sie takie zaślepki na sprężynie na dolocie gdzie jak dojdzie do szczału ona pod wpływem siły się otwiera i wszystko tamtędy wylatuje także wtedy niepowinno nic rozwalić. Miałem kiedyś Forda Mondeo z LPG strzelał cały czas oczywiście na kablach były widoczne przebicia i wymieniłem kable i odrazu świece(podobno jak już to wymienia się komplet) i przestało. Podjedź jeszcze się upewnić do jakiegoś gazownika, oni o tym powinni wiedzieć chyba najwięcej bo na codzień mają z tym do czynienia. Powodzenia, jak się uporasz z problemem napisz co zrobiłeś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mike Opublikowano 12 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2005 Mogę podzielić się długą historią walki z kablami wysokiego napięcia... Objawy u mnie sa takie: przerywanie przy 2500 - 3000 (zwłaszcza jak mokro) i czasami strzela w filterek (na szczęście mam takie klapki co wypadają przy strzale). Pierw kupiłem w Japan Cars kable bodajże Made in Taiwan za 160 PLN. Po tygodniu przy okazji wymiany świec wypadła końcówka kabelka. Złożyłem reklamację, czekałem 2 tygodnie...Uznano reklamację i założyłem te kabeki..Po prostu żenda :evil: , gorzej jak na starych. Facet od japońców postawił jednoznaczną diagnozę...tylko oryginały są warte uwagi. No więc zamówiłem i czekam kolejne 3 tygodnie na oryginalne kabelki za 240 PLN (JCAuto)... Jak się doczekam i faktycznie to coś zmieni to podzielę się na forum. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość greg76 Opublikowano 12 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2005 nie zgadzam sie z twoerdzeniem ze wszystko to wina kabli. kumpel mial ciagle problemy ze strzalami w sigmie 3.0. filtr sito, kable kilka razy zmieniane nawet na 8mm a przeplywka... i tak sie zjarala. najpierw zmien stacje na ktorej tankujesz gaz. powodzenia w szukaniu winnego... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mike Opublikowano 12 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2005 Moja opinia i praktyka (testuję już trzecie autko na lpg) mówi że: strzały występują jak w układzie dolotowym zbierze się zbyt dużo gazu przed wprowadzeniem do komory spalania (np. gwałtowne wciśnięcie gazu na zbyt wysokim biegu) i zdarzyć to się może każdemu (no chyba że masz sekwencyjny wtrysk gazu). Sprawny układ zapłonowy znacząco zmniejsza prawdopodobieństwo a jak powszechnie wiadomo jeden z jego newralgicznych elementów to kabelki. Ważna jest też technika jazdy...nieco inna niż na beznynce (niestety). Jak już powiedziałem jak wymienię kabelki to będę mógł się wypowiedzieć czy w moim przypadku to było akurat to... Co do lpg to zawsze tankuję na BP więc co do jakości paliwa jestem spokojny, z resztą nie jestem przekonany czy jakość paliwa ma związek ze strzałami... Poniżjej link do ciekawej stronki o lpg, polecam. http://www.motolpg.friko.pl/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość maciejka_sz Opublikowano 12 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2005 Zmien przewody i swiece... Swiece NGK a przewody oryginaly... jak reka odjal. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rafał L Opublikowano 12 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2005 Racja zmień świece, przewody, sprawdz stan kopułki aparatu zapłonowego i wyczyść styki, ewentualnie wymień. Jeśli tankujesz u jakiegoś "pana Stasia" to radze zmienić stację. Ja odkąd zmieniłem stację (teraz tankuje na Orlenie) autko śmiga jak nowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pkd Opublikowano 12 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2005 Dzięki za odpowiedzi - teraz trochę mi się rozjaśniło. Przepraszam jednocześnie mechanika za odsądzenie go od czci i wiary choć, jak się okazuje, może mieć rację chłopina... :wink: Jak na razie problem wystąpił jeden raz i się nie powtarza - tak przynajmniej mi się wydaje. Może to był przypadkowy strzał i więcej się nie powtórzy ? Jeśli będę miał znów problemy to zapewne czeka mnie droga, którą wskazujecie czyli wymiana kabli i ewentualnie świec... Zobaczę jeszcze co powiedzą fachowcy na najbliższym przeglądzie. Zaciekawiła mnie bardzo ta osłona, o której wspomniał Mike. Taka osłonka z klapkami zabezpieczającymi to jest to co chodzi mi właśnie po głowie - nie jest to co prawda rozwiązanie problemu, ale jako zabezpieczenie obudowy filtra pewnie się sprawdza. Może wiecie gdzie i za ile coś takiego można kupić? Dzięki Mike za przypomnienie linki do strony motolpg - kiedys widziałem już ten serwis, ale teraz chyba tam wrócę i przeczytam sumiennie od deski do deski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość fabis Opublikowano 12 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2005 Poproś gazownika żeby Ci to założył, oni muszą to mieć i pewnie nie powie za to dużo a może da od firmy gratis kto wie pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rafał L Opublikowano 13 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2005 Ja posiadam trzy takie klapki na obudowie. NIe wiem po co :?: Ale to sprawka poprzedniego właściciela. W sumie to nawet fajnie wygłąda. Jedz do gazownika tam Ci założa. Ja przy wymianie miksera dostałem takie klapki gratisowo i wymieniłem je sam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pkd Opublikowano 13 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2005 Rozmawiałem przed chwilą z gazownikiem i rzeczywiście zrobią mi takie zabezpieczenie, oczywiście w mojej osłonie. Dziwi mnie tylko dlaczego nie zrobili tego od razu przy montażu instalacji. Na razie na tej modyfikacji poprzestanę, a jesli strzały będą się powtarzać.. no coż, wtedy wymienię świece i kable... Jeszcze raz dzięki za wyjaśnienia i podpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Adas74 Opublikowano 13 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2005 Jeżeli to się dopiero raz zdarzyło to sie tak nieprzejmuj. Mi po założeniu LPG ok 2lata temy raz strzelił, nic nierobiłem i do tej pory nic nie strzela. Jak by się to często powtarzało to wtedy zacznij coś kombinować a narazie lać i jeździć. Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość piomal Opublikowano 16 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2005 Przypomnę zaiteresowanym, że "klapka" nie zapobiega strzałom [-X, a jedynie minimalizuje skutki - nie rozwala na przykład obudowy filtra powietrza. Kosztowała mnie 36 zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Adas74 Opublikowano 16 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2005 Zgadza się. Piomal ma racje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mike Opublikowano 18 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2005 Właśnie dzisiaj wymieniłęm przewody! Jak ręką odjął! Autko pięknie wchodzi na obroty. Co do strzałów to musze jeszcze popróbować. Ale katowałem almerkę dzisiaj niemiłosiernie i nic nie strzeliło :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marud Opublikowano 18 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2005 Trzeba wymienić przewody na oryginalne lub dobry zamiennik, świece NGK. Mi w Sentrze wywalilo końcowy tlumik :shock: przez złe przewody i świeczki (wydech był nówka ) szkoda tylko kasy:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość piomal Opublikowano 18 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2005 Właśnie dzisiaj wymieniłęm przewody!Jak ręką odjął! Autko pięknie wchodzi na obroty. Co do strzałów to musze jeszcze popróbować. Ale katowałem almerkę dzisiaj niemiłosiernie i nic nie strzeliło :-) No to pięknie. A ile taka przyjemność (przewody), że będę niedyskretny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mike Opublikowano 19 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2005 Właśnie dzisiaj wymieniłęm przewody!Jak ręką odjął! Autko pięknie wchodzi na obroty. Co do strzałów to musze jeszcze popróbować. Ale katowałem almerkę dzisiaj niemiłosiernie i nic nie strzeliło :-) No to pięknie. A ile taka przyjemność (przewody), że będę niedyskretny? 245 PLN w JCAuto. Chyba pójdę za ciosem i jeszcze wymienię kopułkę i palec. Chyba od nowości nikt tam nie grzebał :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pkd Opublikowano 29 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2005 Dwa dni temu w końcu wymieniłem te nieszczęsną osłonę filtra - gazownicy bez problemów założyli w niej zabezpieczenie. Okazalo się, że przy montażu gazu nie zrobili tego, bo poprzedni właściciel autka podszedł zbyt oszczędnie do tematu instalacji i wybrał najtańszą wersję, bez żadnych ulepszeń. Tymczasem założenie kapturka na osłonę i parę innych, nieco lepszych elementów to był podobno koszt 150 zł. Szkoda, że nie zrobił tego od razu. Mnie sprowadzenie osłony z firmy Xedos kosztowało 115 zł, a i tak byłem cały szczęśliwy bo w Łodzi najtańszą udało mi się znaleźć za 200. Na razie strzały sie nie powtarzają tak więc z ewentualną zmianą przewodów jeszcze trochę poczekam. Moral z tej historii jest taki, że nie należy być przesadnie oszczędnym, bo ostatecznie może się okazać, że będzie drożej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KaZeLoT Opublikowano 29 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2005 Klapka przeciwwybuchowa to chyba kosztuje kilkanaście złotych, więc raczej gazownicy przy montażu byli zbyt zajęci, a pierwszy właściciel się im nie przypomniał.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ostek Opublikowano 15 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2005 Cześć, jestem Ostek, właśnie mam podobny problem Nissmo W10 silnik SR20DE, gaz mini lambda II gen. podczas jazdy tzn przyspieszania jest wszystko ok, ale jak tylko odpuszczę pedał gazu i silnik zacznie delikatnie hamować to słychać strzały w tłumiku, na początku było słabo słyszalne , ale teraz to wali jak bym miał jakąś turbinę podłącząną, już nie wspominając iż w tłumiku już lata rura. Tak więć delikatnie się wk.....em i na początek wymieniłem śiece , ale niestety bez zmian. jeszcze na domiar tego przed wymianą ! na benzynie straciłem moc tzn na wolnych obrotach daje radę jechać ale jak tylko przekraczam 2600 obr. to się silnik dławi, dlatego myślałem żę padły mi śwece, ale niestety jest to samo. Teraz będę chciał zmienić filtr paliwa, ale tez nie wiem czy to coś zmieni. Proszę o pomoc (Świece NGK BCPR6EY - Made in Japan ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Cysio Opublikowano 16 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2005 moze i sie nie znam ale sprawdz sobie ustawienie zaplonu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość darecki Opublikowano 16 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2005 Mogę podzielić się długą historią walki z kablami wysokiego napięcia...Objawy u mnie sa takie: przerywanie przy 2500 - 3000 (zwłaszcza jak mokro) i czasami strzela w filterek (na szczęście mam takie klapki co wypadają przy strzale). Pierw kupiłem w Japan Cars kable bodajże Made in Taiwan za 160 PLN. Po tygodniu przy okazji wymiany świec wypadła końcówka kabelka. Złożyłem reklamację, czekałem 2 tygodnie...Uznano reklamację i założyłem te kabeki..Po prostu żenda :evil: , gorzej jak na starych. Facet od japońców postawił jednoznaczną diagnozę...tylko oryginały są warte uwagi. No więc zamówiłem i czekam kolejne 3 tygodnie na oryginalne kabelki za 240 PLN (JCAuto)... Jak się doczekam i faktycznie to coś zmieni to podzielę się na forum. pozdrawiam W JCauto maja SEIWA, japońskie ale raz je już reklamowałem, dostałem drugie, i po 2 dniach jakby znowu coś nie tak. Musze posprawdzać. Podam oporności starych orginalnych i nowych: Przewód STARE NOWE >>SEIWA<< 1 -KRÓTKI 1,846 2,10 DRUGI 2,236 2,30 TRZECI 3,365 2,90 4 - DŁUGI 3,775 3,10 1,63 -przewód do cewki Są różnice, twierdzili przy reklamacji ze to przez gaz, ale nie potrafili przytoczyć żadnego sensownego argumentu. SPRawdx jeszcze kopułkę i palec - ja przez to miałem 1 strzał w przeciągu 30 tys km na gzie. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mike Opublikowano 22 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2005 podczas jazdy tzn przyspieszania jest wszystko ok, ale jak tylko odpuszczę pedał gazu i silnik zacznie delikatnie hamować to słychać strzały w tłumiku, na początku było słabo słyszalne Miałem podobne objawy, ostatecznie ustały po ustawieniu zapłonu (był zbyt późny) Dodatkowo, jęśli zajrzie konieczność wymiany świec i kabelków to nie oszczędzać. Kabelki najlepiej oryginały z ASO a świece NGK lub Brisk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ostek Opublikowano 25 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2005 podczas jazdy tzn przyspieszania jest wszystko ok, ale jak tylko odpuszczę pedał gazu i silnik zacznie delikatnie hamować to słychać strzały w tłumiku, na początku było słabo słyszalne Miałem podobne objawy, ostatecznie ustały po ustawieniu zapłonu (był zbyt późny) Dodatkowo, jęśli zajrzie konieczność wymiany świec i kabelków to nie oszczędzać. Kabelki najlepiej oryginały z ASO a świece NGK lub Brisk. Swiece mam NGK, kabli nie ruszałem ale wydaje mi się że sa ok, zapłon gazownik delikatnie przyspieszył ale i tak jest już na maksa usatwiony (wyszło na stroboskopie) i też nic , może sprawdzić samą kopułkę? Strzały ustają jak odepnę kabel od czujnika położenia przepustnicy. Dziwne :shock: Jutro jadę do mechanika, zobaczę co poradzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.