erp. Opublikowano 14 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2008 witam mam problem z krzyżakiem na wale nap. od strony tylnego mostu ( jest do wymiany ) i teraz takie pytanie czy występował jeden typ czy wiele oraz jakiej firmy kupić żeby zaraz nie robić ponownie czy dam rade sam wymienić :610: bez jakiś specialistycznych narzedzi ? dzięki za pomoc i szybką odpowiedz.. :one: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slayer17 Opublikowano 14 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2008 Pierwsza sprawa - kupuj droższe Druga sprawa - jak masz jednego do wymiany to wymieć od razu drugi, bo za parę tys km będziesz i tak go miał do wymiany. Jakoś stary z nowym ze sobą dobrze nie współpracują. Co do wymiany to nie będę się wypowiadał bo nie wiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sew Opublikowano 14 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2008 Slayer ja bym nie polecał płacic na darmo za 2 krzyżaki tu są smarowane i jak jeden sie wysypał to sie go mienia i juz, czasem moze sie zdarzyc ze ten nowy szybciej może poleciec niz stary :diabel2: A co do wymiany to jak ktos nie robił tego to nie polecam samemu, na 80 % spitolisz, najpierw niech ci ktos pokarze jak sie to robi, a potem sam bedziesz robił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tomekb Opublikowano 22 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2008 Pasują krzyżaki z Jeepa rozmiar 27x81,8 koszt to około 45 zł Wymiana krzyżaka wymaga: Dwóch dorych oczkowych 17tek, dobrego dużego imadła, sporego mlotka , małego młotka jakichś innych drobnych narzedzi i odrobiny wprawy. Wyciągamy wał ściągamy z krzyżaka zabezpiecznia, najcześciej się rozpadają, wybijamy młotkiem przez jakiś trzpień miseczki od strony dluższej cześci wału najpierw w jedna stronę, a potem cofamy sam krzyżak i jedną miseczkę tak by dało się wysunąć krzyżak z wału, potem robimy to samo z drugą parą miseczek. Montaż wymaga precyzji i uwagi, by nie powypadały nam igiełki z miseczek - wkładamy najpierw jedna miseczkę w krótszą cześć wału wstawiamy krzyżak wciskamy imadłem miseczke do oporu razem z krzyżakiem ( nie młotkiem bo pogubimy szpilki ) nakladamy miseczkę z drugiej strony i wciskamy całośc tak by było to dokładnie na środku i zabezpieczamy potem robimy to samo z druga para miseczek. Dobrze jest oznaczyć wzajemne położenie cześci wału przed demontażem, trzeba uważać by imadłem nie zgnieść wału no i trzeba pamietac że poprawna technologia wymaga wyważenia wału, ale ja roiłem to dziesiątki razy w róznych autach ( ze Steyerem włacznie ) i tylko raz po montażu pojawiły się wibracje wału - Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
erp. Opublikowano 23 Listopada 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2008 dzięki za fachowe porady już wymieniłem SAM troche było gimnastyki bo stare sie zapiekły ale dałem rade ruszyć wd40 no i z tym oznaczeniem bo wyczytałem że potem jak źłe poskładam to może coś tam bić ( punktak był grany ) i o dziwo działa pozdrawiam .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
liternik Opublikowano 31 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2011 (edytowane) Witam. Potweirdzam że pasują krzyżaki z Jeepa rozmiar 27 x 81,8. Ja za dwa zapłaciłem z przesyłką 80 zł. Co do wymiany. Jak na mój pierwszy raz to stwierdzam że nie jest to bardzo skomplikowane. Usuwanie stary - dobry mały wybijak i jest ok. Zakładanie. Podstawa to imadło. Wpierw wkładamy w obudowę wału krzyżak poźniej delikatnie tuleje i zaciskamy imadłem. Jak się zlicuje to dobijamy jedną stronę (najlepiej przez zdemontowaną starą tuleje) zawleczka a później druga strona. Ja wymieniałem dwa. Czasowo całość ok 4 godzin. Co do stwierdzania czy krzyżaki są dobre. Ja cały czas myslałem że są ok bo leżąc pod autem i kręcąc wałem nic nie zauważałem. Czy są zdechnięte wg mnie można sprawdzic tylko wtedy gdy zdemontuje sie wał napędowy. W moim przypadku ten od tylnego mostu prawie sam się rozpadł. Bardzo cięzko pracował na tulejach przyczym skrzypiał jak stara szafa. Jutro sprawdze czy znikły drgania które się nasiliły ostatnio, Dziś nie dało rady bo wymiana wymagała wsparcia browarem z racji ślicznej pogódki wieć nie było jak sprawdzić. pozd Edytowane 31 Marca 2011 przez liternik 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browning Opublikowano 4 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2014 (edytowane) Odgrzebię temat... Krzyżaki na tylny wał: 27x81,8 A przedni? Przy zdejmowaniu wałów trzeba spuszczać olej? PS. W Terrano 2,7TDi z 2004roku nic z wymiarami nie pozmieniali? Edytowane 4 Stycznia 2014 przez Browning Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hugh_h Opublikowano 4 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2014 po wyjęciu tylnego wału z reduktora jeżeli miałeś zalane więcej niż normalnie lub gdy auto stoi z przodem do góry to wyleje się olej, w innym przypadku nie ma problemu, ja otwór po wale korkuje nasadką 30 albo 32 z otworem na klucz zapchanym szmatą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browning Opublikowano 16 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2014 Rozmiaru przedniego krzyżaka nie pamiętasz? Piszczenie zlokalizowane- krzyzak na przednim wale. Teraz mam pytanko... Czy przedni wal bede mial taki sam jak np. w T1 3.0 v6?Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qubuś Opublikowano 16 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2014 chłopaki te krzyżaki po 40zł to kupa, za jakiś czas znowu będziecie zmieniać, przetestowane na moim starym xj. To jest zbyt ważny element auta żeby oszczędzać. Jak już z jeepa to np. spicer, a one jakoś około 100 za sztukę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thespian Opublikowano 17 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2014 generalnie okres sprawności krzyżaka jest wprost proporcjonalny do sumienności jego konserwacji... te kalamitki na nich mają jakiś cel... chyba że zaniedbaliśmy... to wtedy już jakoś dłużej to chodzi na sucho, jak zaniedbany przesmarujemy... umiera natychmiast, taka sytuacja może ktoś potrafi to wytłumaczyć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browning Opublikowano 18 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2014 krzyżaki 25x63,8 na przedni wał będą ok? Dla potomnych, mnie nie udalo uzyskac sie odpowiedzi: zamontowalem na przedni wal krzyzaki 25x64mm ale 25x63,8 tez beda ok. Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.