może jakiś test kabli głośnikowych ?

[Jastrząb]

Witam wszystkich czytających tego posta, zwracam się do ludzi znających się na temacie bardziej niż ja. Mianowicie chodzi mi o to jakie są zauważalne różnice odsłuchowe gdzie zmieniającym się elementem połączeniowym jest kabel głośnikowy. Czyli mówiąc normalnie co daje nam zmiana okablowania np. do przedniego zestawu głośników. Poczynając od długości gdzie przyjmiemy stałą 1.7m , poprzez grubość i z czego jest zrobiony sam kabel, czy jest to miedź beztlenowa czy może jakiś inny typ. Z chęcią jeżeli ktoś taki test znalazł w necie lub sam zauważył w swoim samochodzie zmianę jakości wydobywającego się dźwięku to proszę się podzielić wrażeniami. Osobiście chciał bym się dowiedzieć jak sprawdzić jakoś takich kabelków. Troszeczkę odbiegając od tematu, w domu mam system stereo, mocnego wzmaka oraz kolumny podłogowe. Potężny sprzęt nie będę się rozpisywał, kiedyś znajomy przeprowadzał się a w moje ręce trafiły kable do podłączenia kolumn, były to kable AudioQuest, 2x2,5m , no to z ciekawości podłączyłem, to czego słucham zaczyna się od muzyki klasycznej aż po hard techno. wzmacniacz i głośniki nie mają łatwego życia. Sprawdzałem przy pewnych punktach pomiarowych głośności na wzmacniaczu, jak wychyla się membrana, ciepło kabla, jakie są wysokie i średnie tony no i niskie. Następnie wróciłem do starych kabli czyli zwykłych kabli elektrycznych ,długość 2x5m typ OWY 2X2,5 . I uwierzcie mi że zero różnicy, nic to samo, kabel się nie grzeje, tak samo pięknie grało. Tylko chciałbym jedno zaznaczyć, ze chodzi mi o porównanie kabli dołączanych do zestawów odseparowanych między takimi lepszymi. stoje przed dylematem czy wymienić czy nie.

[bReko]

dzi znających się na temacie bardziej niż ja. Mianowicie chodzi mi o to jakie są zauważalne różnice odsłuchowe gdzie zmieniającym się elementem połączeniowym jest kabel głośnikowy. Czyli mówiąc normalnie co daje nam zmiana okablowania np. do przedniego zestawu głośników. Poczynając od długości gdzie przyjmiem...

 

Dlugosc musi byc adenkwantna do przekroju...czyli im dluzszy kabel tym praktycznie lepiej dac cos grubszego...chociaz do systemu przedniego jakis grubasow nie potrzeba.

 

Zbyt mala srednica kabla (bardziej sie o nia rozchodzi niz o dlugosc) powoduje nasilenie sie oporu sygnalu czyli mozna zauwazyc straty mocy objawiajace sie chocby podcharkiwaniem glosnika. tyczy sie to szczegolnie niskich rejestrow, choc moze nie koniecznie w kick bassach bo jakis tam kolosalnych nie wytworzymy.

 

poprzez grubość i z czego jest zrobiony sam kabel, czy jest to miedź beztlenowa czy może jakiś inny typ.

 

Oczywiscie najlepszy to by byl ze zlota . Ale miedz OFC jest chyba najleszym materialem ogolnodostepnym. A jakies tam domieszki z aluminium np jedna zyla miedziana a druga alu lub splotka z twoch materialow, sa poprostu gorsze a cena w sumie duzo sie nie roznia.

 

Osobiście chciał bym się dowiedzieć jak sprawdzić jakoś takich kabelków

 

Najlepiej sprawdzic to po przez zauwazenie faktycznej srednicy kabla. Niektorzy robia tak ze poprostu izolacja jest grubsza od splotu. A takiej na chlopski rozum na oko nie ma w sumie sposobu, najlepiej jak by to mialo bardzo bardzo duze znaczenie mozna sie bawic miernikiem...ale po co?

 

 

Co do tej ciekawostki posluz sie kablem o przekroju o wiele miejszym od obecnego a roznice zauwazysz A najbardziej zwroc uwage na niskie tony bo to najlepszy wskaznik tej roznicy, sopranem tego nie wysluchasz.

 

Co do wrazen to w samochodzie nie powiem Ci bo jak okablowanie wymienialem to nowe glosniki doszly. Ale jak testowalem u siebie w domu to naprawde jest roznica nawet z lekcji fizyki powinno byc, ze im krotszy i grubszy kabel tym mniejszy opor czyli mniej spadkow mocy czyli strat.

 

pozdro

[Gość DJSzmer]

każdy odcinek przewodu to DWÓJNIK RLC, czyli posiada swoją Rezystancje Indukcyjność i Pojemność. W skrócie R - obniża moc, L - odcina dolny rejestr , C- odcina górny rejestr. To tak w MEGA skrócie, bo oczywiście to wszystko wpływa również na inne rzeczy (pojawia się efekt naskórkowości itp.). Test okablowania z jednej półki bądź sąsiednich, musisz robić co najmniej 30h odsłuchowych. Czyli podłączasz jedne, wkładasz ulubioną, dobrze znaną płytę CD do swojego zestawu i słuchasz np. przez tydzień. Po tygodniu podmieniasz tylko i wyłącznie te przewody i powtarzasz proces. Mi już po drugim dniu czegoś brakował, lekkiej dynamiki, polotu średnicy. Testowałem trzeci przewód i już wiedziałem że zostanie, bo usłyszałem miotełkę od perkusji, jeszcze przed uderzeniem (świst powietrza).

Jednak przewody głośnikowe nie grają takiej roli jak przewody Sygnałowe (RCA -Cinch), te muszą być co najmniej klasy średniej i na tych nie warto oszczędzać.

[Jastrząb]

O i o to mi chodziło, sprawdziłem średnice przewodów do kickbasów i po zdjęciu izolacji to sam się roześmiałem, nie było sensu mierzyć grubości, parę drucików. Jedno wiem na pewno trzeba wymienić na grubsze.

A co do domowych przewodów, no to aż takim maniakiem audio to nie jestem aby tyle siedzieć i słuchać :029: to co mam wystarczy, sprzęt wysokiej klasy ale to i tak nie jest Hi-End, jedynie co to skrócę je do 3m , nie mam potrzeby mieć 5m.

DJSzmer normalnie szacun, tak siedzieć i słuchać to na prawdę jestem pod wrażeniem i usłyszeć miotełkę od perkusji :one:

Sygnałówki to wiem że muszą być na porządnym poziome i takie mam, nie oszczędzałem. Tak samo jak i zasilające mam ok.

bReko ja zmieniłem z przodu na odseparowane i zastosowałem te które dostałem w komplecie, wiedziałem i przygotowywałem się na to że je będę wymieniał, ale chciałem się upewnić.

 

A tak OT to może ktoś ma na sprzedaż kable do głośników za jakąś rozsądną MINIMALNĄ cenę, a nie 2,90zł za metr. Oczywiście o poprawnym przekroju, nadających się do czegoś

[Gość DJSzmer]

Jastrząb, na serwisach aukcyjnych są przewody Metronic czy Thomson w mini szpulkach 10m ~ 20m gdzie 1m wychodzi 1zł góra 2zł